Numer: The Amazing Spider-Man: Brand New Day – Extra!
Tytuł: Death of a Wise Guy
Tytuł 2: Birthday Boy
Tytuł 3: Character Assassination: Interlude – The Spartacus Gambit
Wydawnictwo: Marvel Comics 2008
Data wydania: Wrzesień 2008
Scenariusz: Joe Kelly, Zeb Wells, Marc Guggenheim
Rysunki: Chris Bachalo, Patrick Olliffe, Marcos Martin
Okładka: Greg Land
Asystent redaktora: Tom Brennan
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Death of a Wise Guy
Trwa reanimacja Hammerheada, trafionego w głowę adamantowym pociskiem (Civil War: War Crimes). Nieprzytomny przestępca przypomina sobie lata swego dzieciństwa.

Jako chłopiec 40 lat temu mieszkał w Toirrano we Włoszech, za wszelką cenę chciał się upodobnić do mieszkańców tego kraju. Nie spotykało się to z aprobatą jego ojca, który na dźwięk włoskiego tłukł chłopaka po głowie. Tak samo traktowali go też rówieśnicy, gdy pomimo rosyjskiego akcentu uparcie próbował udawać Włocha. Właśnie w szkole dostał ksywę „Hammerhead”. Tymczasem z Hammerheadem jest coraz gorzej, lecz w porę przybywa po niego helikopter. Nie mogą go jednak zabrać do szpitala. W międzyczasie przestępca przypomina sobie, jak zabił Rico, swojego szkolnego prześladowcę, zostając zauważonym przez pewnego przestępcę (Mr. Manfredi), dzięki czemu stał się zbirem na usługach mafii.

W krytycznym stanie Hammerhead zostaje dostarczony do laboratorium. Ktoś z personelu każe powiadomić o tym szefa. Hammerhead wspomina śmierć swego ojca. Nie chciał płacić mafii haraczu, musiał więc zostać ukarany. Traf chciał, że wśród katujących go zbirów był również jego syn. Nie okazał mu jednak litości i własnoręcznie zabił go młotem. Wkrótce potem wyjechał do Stanów. Pewnego dnia został mocno skatowany, jednak uratował go doktor Harrow, który zastąpił jego pokruszoną czaszkę twardym metalem.

Doktor Tramma operuje Hammerheada, a jej zleceniodawcą okazuje się Mr. Negative. Ranny przestępca po pewnym czasie odzyskuje przytomność i dowiaduje się, że Negative chce uratować jego życie w zamian za jego późniejszą pracę dla niego. Mimo początkowych oporów Hammerhead zgadza się na dalszą operację. Ku uciesze doktor Trammy nie chce znieczulenia przy wszczepianiu nowego szkieletu.

Kontynuacja wydarzeń w The Amazing Spider-Man #575.

Scenariusz: Joe Kelly
Rysunki: Chris Bachalo
Tusz: Tim Townsend
Kolory: Antonio Fabela & Chris Bachalo
Litery: VC’s Cory Petit

Birthday Boy
Harry bezskutecznie próbuje dodzwonić się do Petera. W końcu wściekły wychodzi wraz z Lily, by zdążyć na swe przyjęcie urodzinowe. Peter w tym czasie walczy z Trapsterem, którego szybko pokonuje, po czym udaje się na miejsce imprezy przyjaciela.

Po dotarciu na miejsce okazuje się, że maska przylepiła mu się do włosów. Zakłada ją więc jak chustkę na głowę i tak idzie na przyjęcie. Kilka osób wyśmiewa go za to, a wśród nich jest potencjalny inwestor w Coffee Bean, Jay Hunter. Gdy Harry’ego nie ma w pobliżu, Jay zaczyna niewybrednie żartować z rodziny Osbornów. Peter reaguje na to i wywiązuje się bójka. Harry wyprowadza Parkera na zewnątrz i ma do niego pretensje, ten jednak opowiada mu, o co poszło, i po chwili obaj przyjaciele zgodnie opuszczają przyjęcie i idą na pizzę.

Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Patrick Olliffe
Tusz: Serge LaPointe
Kolory: Rain Beredo
Litery: VC’s Cory Petit

Character Assassination: Interlude – The Spartacus Gambit
Matt Murdock broni przed sądem Spider-Mana. Sędzina odczytuje długą listę zarzutów. Bohater z ręką na temblaku nie przyznaje się do winy. Murdock próbuje wywalczyć kaucję, ale w trakcie rozpatrywania tego wniosku na sali pojawia się Matthew Dowd, adwokat mężczyzny, który pozwał Spider-Mana w procesie cywilnym za uszczerbek poniesiony na zdrowiu (The Amazing Spider-Man #550). Domaga się, by bohater został zdemaskowany. Po przerwie w obradach Murdock próbuje uniknąć zdemaskowania Spider-Mana, jednak okazuje się, że jest to konieczne dla sprawy. Matt prosi o dzień przerwy w obradach.

Następnego dnia Matt przed wejściem na salę daje Spider-Manowi kodeks karny. Już po rozpoczęciu dalszej części procesu na sali pojawia się kilka osób przebranych za Spider-Mana. Murdock udowadnia w ten sposób, że powód mógł zostać poszkodowany przez kogoś w kostiumie Spider-Mana, niekoniecznie przez niego samego, dlatego też Dowd musi wykazać, kto konkretnie tamtego dnia spowodował wypadek jego klienta. Sędzina zgadza się z Murdockiem. Wniosek o zdemaskowanie i pozew cywilny zostają oddalone, ale jednocześnie sąd odrzuca wniosek Murdocka o wyznaczenie kaucji – bohater pozostanie w areszcie do czasu procesu.

Później, na osobności Matt tłumaczy Spider-Manowi, że kilku przyjaciół (m.in. Black Cat, Iron Fist) pomogło mu zaaranżować przedstawienie w sądzie. Każe bohaterowi zajrzeć do książki. Gdy ten ją otwiera, widzi schowaną w niej wyrzutnię sieci. Kulisy wydarzeń w The Amazing Spider-Man #587.

Scenariusz: Marc Guggenheim
Rysunki: Marcos Martin
Tusz: Marcos Martin
Kolory: Javier Rodriguez
Litery: VC’s Cory Petit

Recenzja

Miałem w stosunku do tego one-shotu bardzo duże nadzieje ze względu na scenarzystę Joe Kelly’ego. Ostatecznie się nie zawiodłem, niestety zapomniałem, że swoje własne historyjki prezentują w nim Zeb Wells i Marc Guggenheim, przez co poziom numeru jest drastycznie obniżony. Zanim jednak przedstawię końcową ocenę, skupię się na tych pojedynczych.

Pierwsza historia jest bardzo dobra, choć Spider-Mana w niej nie zobaczymy (jest tylko w retrospekcjach). Do życia zostaje przywrócony Hammerhead i dodatkowo zostaje wzmocniony za sprawą Mr. Negative’a, na szczęście w przekonujący sposób. Poznajemy w końcu jego origin, który jest bardzo ciekawy i w klimacie filmów gangsterskich. Całość dopełniają świetne rysunki Bachalo. Dam za nią 5/6. Jak szaleć, to szaleć.

Druga historyjka już trochę gorsza. Nieco naiwna, szczególnie głupi moim zdaniem był pomysł z chustą, ale da się czytać i można znaleźć większy sens. Relacje między Harrym a Peterem przedstawione poprawnie, jednak nie pokazują niczego, czego nie moglibyśmy dawniej zaobserwować. Rysunki też gorsze, ale na szczęście, aż tak nie szpecą, jak te w kolejnej historii. Dam 3/6.

Ostatnia historyjka zdecydowanie najgorsza. Pod względem fabularnym nie jest aż taka zła, tylko osadzona w niewłaściwym czasie, ale najgorsza graficznie. Poszukiwany przez władze Spider-Man sądzony na normalnej sali rozpraw zamiast w specjalnym więzieniu dla niezarejestrowanych? Proszę, przed Civil War miałoby to jakiś sens, ale teraz…. A sam pomysł rozwiązania problemu za sprawą kilku gości (tym razem superbohaterów, co prawda…) przebranych za Spider-Mana był już wykorzystany m.in. w Spider-Man: Black And Blue And Read All Over. Aha i pojawia się na krótko Black Cat. Niech będzie 2/6.

Ogółem wystawiam 3,5/6. Gdyby tak dać cały numer do dyspozycji Joe Kelly’emu, jestem pewien, że byłoby dużo lepiej.

Ocena:

Autor: Paul095