Spider-Man: Black And Blue And Read All Over
Numer: Spider-Man: Black And Blue And Read All Over
Tytuł: Black & Blue & Read All Over
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Listopad 2006
Scenariusz: Jim Krueger
Rysunki: Drew Johnson
Tusz: Tom Palmer
Kolory: Morry Hollowell
Litery: Dave Lanphear
Okładka: Jay Anacleto
Asystent redaktora: Andy Schmidt, Molly Lazer, Aubrey Sitterson
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Peter Parker w pewnej restauracji opowiada cioci May o śnie, w którym znajduje się w więzieniu dla superzłoczyńców. Peter nie wie, po której stronie krat stoi, a gdy zaczyna wspinać się po nich, okazuje się, że nie mają końca. Mówi, że śni mu się to co noc już od prawie sześciu miesięcy. Od dnia, kiedy usłyszał od policjanta, który nie zatrzymał Vulture’a, mimo iż miał broń, a złoczyńca nie miał skrzydeł, że to jego robota. Dokładnie to samo, co Peter powiedział, gdy nie powstrzymał późniejszego mordercy wujka Bena.
Ciocia May odpowiada, że wujek Ben byłby szczęśliwy, gdyby wiedział, że z powodu jego śmierci Peter zostanie takim bohaterem. May podpowiada mu także, aby zdradził światu swoją prawdziwą tożsamość. Następnego dnia Spider-Man odwiedza Jamesona w redakcji Daily Bugle. Proponuje mu układ – odkrycie tożsamości na wyłączność dla Bugle’a w zamian za 3 strony na swoją opowieść. Kolejnego dnia opowieść Spider-Mana ukazuje się w gazecie. MJ chwali męża za artykuł. Przez całą noc Peter nie może zasnąć.
Kolejnego poranka Jameson wraz z tłumem ludzi oczekuje na przybycie Spider-Mana, który ma się zdemaskować. Niestety dla wydawcy pojawia się kilkadziesiąt ludzi przebranych za Spider-Mana i ukazujących swą prawdziwą twarz. Wśród nich pojawia się Peter, któremu Jameson zakazuje się wygłupiać. Ciocia May i MJ cieszą się, że Peter odzyskał chęć do życia. On sam nie ma już problemów z zaśnięciem.
Dodatki
• Unmasked By Doctor Octopus! – Przedruk historii z The Amazing Spider-Man #12.
Recenzja
Komentarz Dawidosa:
Trudno stwierdzić, jaki jest przekaz tej historii i co chciał udowodnić nam scenarzysta. Jak ciężko jest być superbohaterem? Jak męcząca jest druga tożsamość i życie w zakłamaniu? Jak wielka odpowiedzialność spoczywa na Peterze po śmierci wujka Bena? Jak duży wpływ na jego karierę ma Jonah Jameson? Jak wielu jest zwolenników działalności Spider-Mana? Historia wydaje się bardzo spóźniona. Kilka lat wcześniej byłaby to opowieść interesująca i skłaniająca do refleksji. Dzisiaj w dobie Civil War jest rozczarowaniem, ponieważ ci, którzy liczyli na konfrontację Petera i Jamesona tuż po zdemaskowaniu Spider-Mana, srogą się zawiodą. Mam też zastrzeżenia do rysunków. Tło i kolorystyka są w porządku, ale postacie wyglądają dziwnie: Peter jak menel, ciocia May jak wiedźma, a MJ jak kobieta z zespołem Downa. 3 pajączki.
Komentarz Spider-Nika:
Cóż można o tym one-shocie napisać. Dobry pomysł, ale wydany w złym momencie. Teraz, po zdarzeniach z Civil War, umowa z Jamesonem zawarta w tym komiksie nie rusza mnie. Gdyby została ona przedstawiona wcześniej, przed Civil War, to mogłaby wywrzeć na mnie jakieś wrażenie. Wiązałem z tym one-shotem pewne nadzieje, gdy czytałem zapowiedzi. Myślałem, że zapowiadana umowa będzie w jakiś sposób dotyczyła pozwu do sądu, jaki wniósł Jameson przeciwko Peterowi. Rysunki Drewa Johnsona są dobre, ale również nie robią na mnie wrażenia. Ogólnie rzecz biorąc, komiks poniżej przeciętnej, a jego główną wadą jest to, że został wydany stanowczo za późno. Jak juz wspomniałem, nie zrobił na mnie wrażenia. Chyba jedynym plusem jest reprint The Amazing Spider-Man #12. Moja ostateczna ocena to 2 pajączki.
Komentarz Rządła:
Początek komiksu zapowiada się obiecująco, ale od pewnego momentu nadzieje na udaną historię okazują się płonne. Rysunki także nie zachwycają. Tego komiksu z pewnością dłużej nie zapamiętamy. 2 pajączki.
Ocena:
Autor: Rządło