Peter Parker, The Spectacular Spider-Man #47
Numer: Peter Parker, The Spectacular Spider-Man #47
Tytuł: A Night On the Prowl!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1980
Data wydania: Październik 1980
Scenariusz: Roger Stern
Rysunki: Marie Severin
Tusz: Bruce Patterson
Kolory: Glynis Wein
Litery: Bruce Patterson
Okładka: Al Milgrom
Redaktor: Dennis O’Neil
Redaktor naczelny: Jim Shooter
Cena: $0.50
Przedruk PL: brak
Streszczenie
Peter spędza wieczór z Debrą Whitman w Wesner’s Pub na Manhattanie. Słyszy w telewizji, że Spider-Man może być odpowiedzialny za atak w apartamencie w Soho. Wie, że nie mógł być to on, bo sam nie ruszał się z miejsca. Żegna się z Debrą, która czuje, że Peter zabrał ją na kolacje tylko w ramach przeprosin i nic do niej nie czuje. Później. Peter dostaje się do apartamentu w Soho jako reporter Daily Globe. Dowiaduje się od detektywa o tym, że wszystkie podobne włamania również dotyczą mieszkań należących do ludzi związanych z modą. Pojawia się kobieta imieniem Vaughn-Pope, która opowiada jak wraz z przyjacielem Stevem Daughertym i ochroniarzem Charliem McGuirem wrócili do mieszkania, gdzie zauważyli cień człowieka. Ochroniarz zaczął strzelać, jednak chybił i udał się w stronę przestępcy, wybiegając na balkon. W chwili, gdy ona podbiegła, widziała już tylko spadającego Charliego. Peter zauważa pod balkonem dziury po wbijaniu palców. Tłumaczy, że Spider-Man nigdy nie zostawiał po chodzeniu po ścianie czegoś takiego. Jest przekonany, że wie kto to zrobił.
Później, Spider-Man porywa w nocy z łóżka Hobiego Browna, którego zna także jako Prowlera. Ten tłumaczy Pająkowi, że nie on jest odpowiedzialny za te włamania, ponieważ schował kostium i przestał być Prowlerem, odkąd przegrał z Valkyrie, która dostała szału (Defenders #64). Na potwierdzenie swoich słów zabiera Pająka i w chwili, gdy chce mu pokazać kostium, okazuje się, że ktoś się do niego włamał i ukradł mu strój. Tymczasem nowy Prowler wraca do swojego domu. Z radia dowiaduje się, że policja poszukuje Spider-Mana za włamania. W mieszkaniu zastaje także Belladonnę. Tłumaczy kobiecie, jak wykonywał wszystko to co mu kazała do chwili odwiedzenia Vaughn-Pope, która była z ochroniarzem. Przyznaje, że nie chciał śmierci tego człowieka, bo nie jest zabójcą.
Następnego ranka Peter odwiedza May siedzącą z Nathanem Lubenskym. Zauważa, że jego ciocia jest w bardzo dobrym humorze. Później, przelatując nad miastem, dostrzega Prowlera. Wywiązuje się pościg. W końcu trafiają do pewnego budynku, gdzie przestępca spryskuje Pająka gazem. Peter kojarzy ten gaz z Belladonną. Prowler wabi Spider-Mana w pułapkę. Zamyka za sobą ciężkie pancerne drzwi i zza szyby pojawia się Belladonna. Spider-Man rozpoznaje w Prowlerze Cat Burglara (The Amazing Spider-Man #30), który został oszukany przez kobietę i jest uwięziony w pomieszczeniu wraz z nim. Nagle pomieszczenie wypełnia się gazem. Belladonna, będąc pewną, że już jej nigdy nie przeszkodzi, żegna się ze Spider-Manem.
Recenzja
Powrót Belladonny, która ostatnim razem uciekła wydaje się być trochę bardziej udany, ale zacznijmy od początku. Numer jest nudny. Cała ta sprawa z włamaniami do mieszkań ludzi powiązanych z modą mnie nie specjalnie interesuje. Nowym Prowlerem okazuje się być Cat Burglar, którego mieliśmy okazję poznać w The Amazing Spider-Man #30. Koniec zeszytu przedstawia nam Pająka w sytuacji bez wyjścia. Całość mnie nie zaciekawiła i jedyne co mnie interesuje to, w jaki sposób Spider wyjdzie z pomieszczenia wypełnionego gazem. Strona graficzna jest całkiem przyzwoita i jedyne do czego mógłbym się przyczepić to cieniowanie.
Podsumowując. Jak już wcześniej wspomniałem komiks mnie nie zaciekawił. Niech już ten wątek z mody i Belladonny z obsjesją na jej punkcie się zakończy, bo jest po prostu nudny.
Ocena:
Autor: Spider-Nik