Peter Parker: The Spectacular Spider-Man #313
Numer: Peter Parker: The Spectacular Spider-Man #313
Tytuł: Spider-Geddon, Part 3
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Luty 2019
Scenariusz: Sean Ryan
Rysunki: Juan Frigeri
Kolory: Jason Keith
Litery: VC’s Travis Lanham
Okładka: Jeff Dekal
Asystent redaktora: Kathleen Wisneski
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Spider-Man przygotowuje się do walki z Morlunem, napełniając strzelbę środkami usypiającymi. Chwilę później z ukrycia oddaje celny strzał w przeciwnika, a zaraz potem następny. Nagle przed Morlunem staje gotowy do walki oddział policji. Peter musi interweniować, co niweczy jego plan.
W trakcie walki Spider-Man dowiaduje się, że za wezwanie pomocy odpowiedzialny jest Jameson. Pomimo obrywania z kolejnych usypiaczy Morlun wciąż ma dużo siły. Jameson po otrzymaniu reprymendy od Pająka wycofuje policję, jednak część funkcjonariuszy pozostaje i ma się nie wychylać.
Walka przenosi się w różne miejsca, jednak ostatecznie Spider-Manowi udaje się zapędzić przeciwnika do klatki dla zwierząt, gdzie staje się celem oddziałów policji, tym razem wyposażonych w usypiające pociski. Morlun przyjmuje ostrzał i pada nieprzytomny. Spider-Man dziękuje Jamesonowi i policjantom za pomoc. Prosi, by skontaktowali się z Avengers w celu zabrania Morluna.
Spider-Man wraca do domu, gdzie wycieńczony pada na łóżko. Nie dane jest mu odpocząć, gdyż zjawia się Spider-Gwen, która prosi, by udał się z nią, gdyż wrócili Inheritors i potrzebna jest jego pomoc.
Kontynuacja wydarzeń w Spider-Geddon #5.
Recenzja
To już ostatnia część kolejnej walki z Morlunem, ale nie tylko. To także ostatni numer wznowionej całkiem niedawno legendarnej serii The Spectacular Spider-Man. Niestety Marvel zdecydował, że czas zamknąć ten tytuł. Zabawny jest fakt, że w kolejnym miesiącu wyjdzie drugi tom Friendly Neighborhood Spider-Man. Czy to zakończenie jest konieczne?
Niestety czasy, gdy seria miała po 100 numerów minęły. Teraz wydawnictwo, by zarobić więcej pieniędzy ciągle resetuje numeracje – „jedynki” lepiej się sprzedają – wymyśla nowe serie bądź odkopuje stare. Zapewne tuż za rogiem w przygotowaniu jest kolejny tom Web of Spider-Man. Wcale bym się nie zdziwił, jakby za 20 numerów serii Friendly Neighborhood Spider-Man została ona wymieniona właśnie na WoSM.
W sumie doczekaliśmy się 23 numerów zresetowanej serii, której po 6 numerach przywrócono starą numerację. Z racji tego, że bardzo nie lubię resetów numeracji i zamieniania serii komiksowych na inne, które tak naprawdę niczym się nie różnią (obie opowiadają o Spider-Manie), będzie to miało wpływ na końcową ocenę tego komiksu.
Fabularnie komiks nie zachwyca. Spider-Man wpada na pomysł, by powstrzymać Morluna strzelbą ze środkiem usypiającym. Plan ten bierze w łeb i Spider-Man musi improwizować. Przyznam szczerze, że zanim się akcja porządnie rozkręciła, to już się skończyła. Komiks czyta się szybko, a to za sprawą tego, że wiele tam nie uświadczymy.
Jakoś słabo to widzę – Morlun pokonany środkiem usypiającym. Może też dziwić samo zakończenie, gdyż Pająk decyduje się zostawić nieprzytomnego przeciwnika w rękach policji z nakazem zawiadomienia Avengers. A co jeśli Morlun obudziłby się? W końcu jest supersilny i nie wiadomo, jak długo mogą na niego działać różnego rodzaju środki. Spider-Man wraca do swojego pokoju, ale nie jest mu dane odpocząć. Po dalsze przygody oraz wyjaśnienie, co stało się z Morlunem, odsyłam do Spider-Geddon #5. Mnie natomiast pozostała ocena szaty graficznej. To jest zdecydowany plus obecnego zeszytu. Staranne rysunki pełne dynamiki, niepozbawione tła. Morlun wygląda jak tradycyjny wampir. Jest blady, ma pazury, a nawet da radę dojrzeć u niego kły, co w sumie nie jest złym pomysłem, byleby Blade się nie pomylił.
Podsumujmy. Scenarzysta niestety nie stanął na wysokości zadania, choć trzeba przyznać, że poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko. Ten pojedynek Morluna ze Spider-Manem wypada dużo gorzej niż ich pierwsze starcie. Najsłabszym punktem tej historii jest poprzedni numer. Natomiast obecny, z racji polityki Marvela (zamknięcie jednej serii i otwarcie drugiej), oceniam na 2,5 pajączka. Miejmy nadzieję, że Friendly Neighborhood Spider-Man wypadnie lepiej, a i numerów się więcej uzbiera niż tylko 23.
Ocena:
Autor: Spider-Nik