Numer: The New Avengers #2
Tytuł: Breakout! Part 2
Wydawnictwo: Marvel Comics 2005
Data wydania: Luty 2005
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: David Finch
Tusz: Danny Miki, Mike Morales
Kolory: Frank D’Armata
Litery: Albert Deschesne & Richard Starkings
Okładka: David Finch
Asystent redaktora: Nicole Wiley & Molly Lazer
Pomocnik redaktora: Andy Schmidt
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.25
Przedruk PL 1: The New Avengers, Tom 1
Przedruk PL 2: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #32

Streszczenie

Na zewnątrz więzienia Spider-Mana i Captain America zauważają sprawcę całego zamieszania, Electro, który właśnie odlatuje, niosąc ze sobą jakąś osobę. Peter zostaje wrzucony przez Hrabiego Nefarię w sam środek tłumu rozwścieczonych przestępców, którzy zaczynają masakrować Pająka, zdejmują mu maskę, a jeden z nich – Jigsaw – łamie mu rękę.

Wewnątrz więzienia Matt Murdock próbuje przekonać Reynoldsa, żeby im pomógł, ten jednak milczy, gdy nagle za plecami Foggy’ego pojawia się Carnage! Matt wpycha Nelsona do celi Sentry’ego i razem z Cagem i Jessicą zaczynają walczyć z symbiontem i Mister Hydem, dawnym przeciwnikiem Daredevila, który właśnie się pojawił. Tymczasem już solidnie poobijany Parker zostaje uratowany przez Kapitana Amerykę i agentów S.H.I.E.L.D.

Zamknięty w celi Foggy zaczyna prosić Sentry’ego o pomoc dla swoich przyjaciół. Bohaterowie nadal próbują pokonać swoich przeciwników, gdy nagle z celi wychodzi Reynolds i nic nie mówiąc łapie atakującego Carnage’a, po czym leci z nim w kosmos i tam rozrywa go na strzępy. Ci, którzy pozostali na Ziemi, szybko rozprawiają się z Mr Hydem. Gdy już wszystko wydaje się uspokajać, Foggy zauważa, że nagle przybyło wody i wszyscy zostają zaatakowani przez Hydro-Mana. Udaje im się wydostać na zewnątrz, gdzie dołączając do Spider-Mana, Kapitana Ameryki i przybyłego właśnie Iron Mana, walczą z coraz większą liczbą wrogów. Nagle Luke Cage słyszy za sobą znajomy głos. To Zebediah Killgrave alias Purple Man, kontrolujący umysły przestępca, który właśnie każe mu zabić swoich przyjaciół…

Recenzja

Drugi numer The New Avengers totalnie mnie zaskoczył. Nie będę omawiał szczegółowo fabuły, bo od tego są streszczenia. Bendis dalej kontynuuje historię Breakout, która ma za zadanie reaktywować Avengersów.

W poprzednim numerze Electro uwolnił przestępców z więzienia (The Raft) i w tym komiksie już widzimy tego konsekwencje. Na samym początku już byłem zaskoczony, gdy Count Nefaria wrzucił Spider-Mana w rozwścieczony tłum przestępców, którzy zaczęli masakrować Pająka. Widać, że Bendis lubi męczyć Petera, przypomnijcie sobie tylko niektóre numery Ultimate Spider-Man. W tym samym czasie bohaterowie, którzy nie mogą przekonać Sentry’ego do pomocy, trafiają na Carnage’a i w tym momencie następuje sytuacja, która totalnie zaskakuje i pokazuje, czemu Bendis jest obecnie jednym z najpopularniejszych autorów komiksów. Zamiast długiej i okraszonej mnóstwem frazesów i patetyczności walki mamy w końcu pokaz siły Sentry’ego, który chwyta Cletusa Kasady’ego i lecąc w kosmos po prostu go rozrywa! Ehh.. Bendis jeszcze zadziwi w tym tytule – mogę to wszystkim obiecać.

Pod koniec bohaterowie muszą stanąć naprzeciw uciekających super-przestępców. Pojawia się również Iron Man. Numer kończy się świetną sceną, gdy stary wróg Cage’a, kontrolujący umysły Purple Man każe Luke’owi zabić swoich przyjaciół.

Rysunki dalej bardzo dobre, a numer w sumie dostaje 5,5 pajączków (połówka pajączka za scenę z Carnagem).

Ocena:

Autor: Gamart