Numer: The Amazing Spider-Man #41 (#935)
Tytuł: Gang War, Part 3
Wydawnictwo: Marvel Comics 2024
Data wydania: Marzec 2024
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: John Romita Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Marcio Menyz
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: John Romita Jr.
Asystent redaktora: Kaeden McGahey
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $4.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Dom Tombstone’a. Wilson Fisk/White King oznajmia Lincolnowi, że dołożył starań, by jego wciągnięty w wojnę syn, Rose, przeżył walkę z Beetle, córką Tombstone’a. Okazuje się, że przybył tu ze swoją żoną i armią, by dopilnować, że ojciec Janice nie przeszkodzi mu w jego planach. Tombstone odmawia temu żądaniu. Dochodzi do walki Lincolna, Spider-Mana i She-Hulk z siłami Hellfire Club.

Sugar Hill. Beetle rości sobie pretensje do całego Harlemu. Rose pragnie opowiedzieć jej ojcu o tym, jak umierała, rozrywana przez Diggera. Wydaje swojemu zombie egzekutorowi rozkaz do ataku na Syndicate. W tym czasie Tombstone siłuje się z Kingpinem, Typhoid Mary rzuca się na She-Hulk z mieczami obitymi adamantium i rani ją w rękę, a Spider-Man rozgania kolejne oddziały Hellfire Knights.

Sugar Hill. Digger brutalnie przedziera się przez obronę Syndicate i oddziela Beetle od kompanek, by Rose mógł ją załatwić. Fisk strzela do Janice z pistoletu, ale jej kombinezon okazuje się kuloodporny. Córka Tombstone’a chwyta go za twarz i niszczy mu okulary. Tymczasem Madame Masque omawia z Shotgunem sytuację na froncie. Szefowa Maggii uważa, że wspierany przez ojca Rose wygra z Beetle bitwę o Harlem, co oznacza, że ród Nefarii zmierzy się z rodem Fisków. Ma pomysł na to, jaki użytek zrobić ze swego ojca.

W czasie pojedynku Kingpin i Tombstone ranią swoje twarze do tego stopnia, że interweniuje Spider-Man, łamiąc kopniakiem jedno z żeber Fiska. Gangster ciska Pająkiem w swoich ludzi, a jego żona podpala superbohaterowi rękę. She-Hulk rusza mu na ratunek, ale kiedy zrywa mu kostium z kończyny, zostaje przebita z tyłu mieczem na wylot przez Mary Walker. Jennifer uderza ją łokciem w twarz, po czym wyciąga miecz, mówiąc, że zaraz się zregeneruje. Brutalna potyczka w domu Tombstone’a trwa dalej.

Podczas gdy Digger zdobywa przewagę nad Syndicate (Electro, Lady Octopus, Scorpia), niszcząc ich macki i ogony, czemu przypatruje się gotująca się do interwencji White Rabbit, Beetle tłucze Rose’a po twarzy. Kiedy ma go na swojej łasce, na miejscu zjawia się ekipa w czerwonych kombinezonach i z bronią laserową. Intruzi otwierają ogień. Po chwili, w domu Tombstone’a, siłujący się z gospodarzem Fisk odbiera schowany w uchu telefon i ku przerażeniu Lincolna informuje go, że jest już po wszystkim.

Recenzja

Trzeci rozdział głównej osi fabularnej Gang War serwuje bardzo skomasowaną akcję. W tym komiksie nie ma miejsca na dużo rozmów i rozważań, bo tym razem filarem scenariusza są dwa ciągnące się przez cały zeszyt bójki, z drobną przerwą na naradę wojenną w siedzibie Maggii pod nowym kierownictwem. Wprawdzie cały crossover ze swej natury oferuje głównie walki i pojedynki, ale tutaj występuje ich apogeum.

Poprzedni numer serii sugerował, że pojawienie się Fiska z ekipą w domu Tombstone’a będzie wstępem do jakichś negocjacji pokojowych, zwłaszcza że Lincoln czekał sobie spokojnie na przybycie „gości”. Tymczasem po krótkim zarysowaniu sytuacji i wystosowaniu ultimatum przez Fiska fabuła szybko przechodzi do mordobicia. Trzeba przyznać, że całkiem efektownego. Szczególnie pojedynek Tombstone’a i Kingpina ocieka brutalnością, gdy nawzajem masakrują sobie twarze, nie przymierzając jak proste gangusy z ulicy.

W kontekście tej bitwy można stawiać pytanie, czy zasadne było sparowanie Spider-Mana i Tombstone’a z She-Hulk. W końcu dysponująca niesłychaną siłą kuzynka Hulka mogłaby w mig sama rozwiązać konflikt. Nawet podczas pojedynku z Typhoid Mary przyznaje, że się hamuje. Z jednej strony to zrozumiałe, bo jako superbohaterka nie chce nikogo trwale skrzywdzić, z drugiej wygląda to na sztuczne wyrównywanie szans. Widocznie inni bohaterowie byli potrzebni gdzie indziej, by napędzać sprzedaż swoich serii wplecionych w crossover, a na She-Hulk nie było innego pomysłu jak wsparcie dla Spider-Mana.

Druga batalia rozgrywa się między drużyną Beetle a siłami Rose’a. Tu zaimponować może Digger, który dosyć brutalnie „rozbraja” wojowniczki z Syndicate. Natomiast nie bardzo wiadomo, na co liczył Rose w bezpośrednim starciu z córką Tombstone’a? On ma maskę i gnata, ona hełm i kostium ze skrzydłami i ostrzami. Zresztą, gdzie podziała się reszta jego ludzi? Na chwilę akcja przenosi się też do bazy Maggii. Komiks potwierdza, że Nefaria nadal żyje. Ze szczegółów uśmiech na twarzy zapewne wzbudzi u wielu Silvermane robiący w zreformowanej organizacji pod wodzą Madame Masque za… przycisk do papieru!

Podsumowując, ten komiks to taki klasyczny dobry akcyjniak, ale nic poza tym. Na pewno dzięki przewadze dynamicznej akcji sporo wykazać się może przy tym numerze niezastąpiony w walkach John Romita. A co do zakończenia… cóż. Cliffhangerowi raczej nie powinno się dawać wiary: albo osoba, o której wszyscy myślą, przetrwała zabójczy atak, albo ten raport dotyczył kogoś/czegoś zupełnie innego. 4 pajączki.

Ocena:

Autor: Dawidos