The Amazing Spider-Man #37
Numer: The Amazing Spider-Man #37 (#931)
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2024
Data wydania: Styczeń 2024
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Ed McGuinness & Emilio Laiso
Tusz: Mark Farmer, Wade von Grawbadger, Ed McGuinness
Kolory: Marcio Menyz & Erick Arcinega
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Ed McGuinness
Asystent redaktora: Kaeden McGahey
Pomocnik redaktora: Tom Groneman
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $4.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Repossessor/Re-Po przebywa w mieszkaniu Petera Parkera, swojego dłużnika. Kiedy ogląda zdjęcia, do drzwi puka Randy Robertson, który chce, by Peter skontaktował go ze Spider-Manem, żeby ten pomógł mu w walce o zniesienie prawa Fiska. Demon roztrzaskuje drzwi i atakuje przyjaciela Parkera.
Oscorp. Rek-Rap opowiada Peterowi, jak wysłannik Goblin Queen schwytał wcześniej jego trzech przeciwników z Insidious Six (Kraken the Hunter, Gorepion, Rhiceratops). Demon zwraca uwagę, że między tymi łapankami agent z Limbo odwiedzał różne kamienice, a następnie wracał na strych jednego z domów w Queens i po każdym takim powrocie w oknie rozbłyskało światło. Rozmowę przerywa Norman Osborn. Biznesmen wyprasza Petera i Rek-Rapa z siedziby firmy, mając na względzie jej bezpieczeństwo.
Limbo. Repossessor wraca do bazy. Goblin Queen pyta go, kiedy sprowadzi Rek-Rapa. Ten odpowiada, że niedługo, bo demon zyskał przyjaciela. Królowa przypomina mu, by uganiał się tylko za swoim celem.
Long Island City. W rozmowie z Hammerheadem wysoko postawieni gangsterzy z organizacji Maggia wyrażają obawy, że dokonany przez niego zamach na Madame Masque bez zgody jej ojca może sprawić, że ich plany wezmą w łeb. Wtedy zjawia się Count Nefaria, który zdradza, że zlecił zabójstwo swojej córki, a ponieważ nikt w to nie uwierzy, odsuną od siebie podejrzenia o destabilizację przestępczego podziemia i pozostali bossowie uznają ich hegemonię za gwarancję ochrony przed wybuchem kosztownej wojny gangów.
Zaułek. Spider-Man rezygnuje ze współpracy z Rek-Rapem, który jego zdaniem prowadzi bezcelowe śledztwo i tylko utrudnia agentowi Goblin Queen zadanie. Kiedy odchodzi, Rek-Rap zanosi się płaczem. Za jego plecami pojawia się Repossessor. Parker wraca do swojego mieszkania. Widząc rozbite zdjęcie i roztrzaskane drzwi, przypomina sobie, że Rek-Rap wspominał, iż Re-Po za każdym razem po schwytaniu demona odwiedzał dom ludzi. Kiedy znajduje telefon Randy’ego, odkrywa, że Rek-Rap miał rację co do zakulisowej działalności Repossessora – porywa on ludzi i zabiera ich na strych w Queens.
Limbo. Połknięty przez łowcę Rek-Rap trafia do miejsca dla potępionych. Wita go tam piątka demonów z Insidious Six (Kraken the Hunter, Gorepion, Rhiceratops, Doctor Octoball, Lizzaro), która twierdzi, że nie sposób stąd uciec. Tymczasem Spider-Man dociera do kryjówki Re-Po w Queens. Demon cieszy się z jego wizyty i na pytanie o Randy’ego tłumaczy, że stanowi on zastaw zabezpieczający dług Petera. Po zmianie w potwora wciąga Spider-Mana do swojej paszczy, połyka go i oznajmia, że są kwita.
Recenzja
W drugiej części historii o team-upie Spider-Mana i Rek-Rapa, wymuszonym schedą, jaką zostawił po sobie crossover Dark Web, fabuła nie koncentruje się na potyczkach z Insidious Six. Scenarzysta skupia uwagę czytelników na agencie wysłanym przez Goblin Queen do posprzątania „bałaganu” po niedawnej inwazji demonów z Limbo na Nowy York. I nic dziwnego, bo skoro zna on Petera Parkera, rozpoznaje go jako Spider-Mana i ma swój mroczny sekret, to jego osoba z automatu wzbudza niemałą ciekawość.
Tożsamość łowcy demonów określanego jako Repossessor (w skrócie: Re-Po) pozostaje tu nadal tajemnicą. Zapewne przestanie nią być w kolejnym numerze, który zakończy tę historię. Po pewnych tropach, jakie podrzuca Zeb Wells (kwestie wypowiadane przez Re-Po, relacja z przeprowadzonego przez Rek-Rapa śledztwa), można jednak dojść do odpowiedzi na pytanie, kim on naprawdę jest (albo raczej kim był). Wydaje się, że to postać z nie tak odległej przeszłości Spider-Mana, a więc z obecnego (6.) tomu jego przygód.
Jako że okładka komiksu dumnie obwieszcza, że „Nadchodzi Wojna Gangów”, w scenariuszu nie mogło zabraknąć wstawki z zakulisowymi wydarzeniami dziejącymi się w przestępczym podziemiu miasta. Poprzedni numer ujawnił prowodyra, a ten nadprowodyra, czyli gangstera stojącego jeszcze wyżej. Szokuje szczególnie odkrycie, że to on zlecił jeden z niedawnych zamachów dokonanych rękami Hammerheada. Tego rodzaju intrygi zapowiadają wydarzenie pełne zwrotów akcji: spisków, zdrad i chwiejnych sojuszy.
Na pochwałę zasługuje strona graficzna komiksu. To nie tylko kwestia obecności drugiego rysownika (Emilio Laiso), który interludium o Wojnie Gangów narysował bardziej „ludzką” kreską (najlepiej widoczną w postaci Hammerheada). Otóż główny rysownik (Ed McGuinness) pozwolił sobie na eksperyment artystyczny. Oprócz swoich klasycznych plansz zaprezentował też utrzymaną w stylu retro sekwencję. Ilustruje ona opowieść, jaką Rek-Rap opowiada Spider-Manowi. Urozmaicający lekturę zabieg. 4 pajączki.
Ocena:
Autor: Dawidos