The Amazing Spider-Man #80
Numer: The Amazing Spider-Man #80 (#881)
Tytuł: Beyond: Chapter Six
Wydawnictwo: Marvel Comics 2022
Data wydania: Luty 2022
Scenariusz: Cody Ziglar
Rysunki: Michael Dowling
Tusz: Michael Dowling
Kolory: Jesus Aburtov & Erick Arciniega
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Art Adams & Alejandro Sánchez Rodríguez
Asystent redaktora: Lindsey Cohick & Kaeden McGahey
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Monstrualny Kraven namawia Spider-Mana do przebudzenia się, powrócenia do swojej natury i zerwania z korporacyjnej smyczy. Odurzony narkotykami i odczuwający niedotlenienie Ben Reilly zaczyna znów postrzegać siebie jako podróbkę człowieka. W końcu traci przytomność, spada z dachu i ląduje w zaułku u stóp demonicznego Kravena, który zapowiada rozpoczęcie testu i wznowienie polowania.
Beyond Tower. Marcus Momplaisir irytuje się, że nie może skontaktować się z Benem. Jeden z naukowców informuje go, że łączność i lokalizator w kostiumie Spider-Mana nie zostały wyłączone, a raczej uszkodzone. Do przełożonego Bena dzwoni Janine zaniepokojona brakiem kontaktu ze swoim chłopakiem i wizytami techników Beyond w jej apartamencie. Marcus stara się ją uspokoić, że nie ma powodów do obaw, i obiecuje, że da jej znać, gdy tylko dowie się czegoś więcej. Następnie dzwoni do niego Maxine Danger.
Otruty, wciąż mający halucynacje Spider-Man budzi się z opatrzonymi ranami na farmie glonów na platformie Beyond, gdzie spotyka uprowadzonych przez Kravena pracowników korporacji (Doug Siravanta, Adaobi, Basir). Doug podaje mu pigułki na ból głowy, aby odzyskał zmysły. Po wyjściu z kwater Ben zostaje zaatakowany przez Kravena, który oskarża go, że stał się słaby, dając się zniewolić kapitalistycznym panom.
Walka przenosi się do wnętrza platformy, gdy Spider-Man uczepia się Kravena pajęczyną, pociąga go za sobą w przepaść i funduje mu twarde lądowanie na kładkę. Z chwilą zadziałania leku od Douga superbohater zaczyna wygrywać z Kravenem chcącym wyzwolić w nim naturę pająka. Powalony kopniakiem łowca wpada do kadzi z glonami i detonuje granat w ręce. Po eksplozji pozostaje dymiąca dziura, a po Kravenie nie ma śladu. Wycieńczony Spider-Man prosi Douga, by skontaktował się z centralą Beyond na lądzie.
Później. Poturbowany Ben wraca do martwiącej się o niego Janine. Od razu zjawia się Marcus z zespołem specjalistów, aby zabrać Reilly’ego na obserwację. Przełożony mówi Benowi, że nie powiedział Maxine o jego samowolce, przykrywając ją konfliktem z Kravenem. Kiedy Spider-Man trafia na badania, Marcus dzwoni do Danger, aby przekazać jej, że zamierza dać Reilly’emu tydzień wolnego. Maxine, zdumiona jego wyrozumiałością, przypomina mu, że opcja twardego resetu całego projektu jest zawsze możliwa.
Po zakończeniu rozmowy telefonicznej z Marcusem menadżerka wraca do przerwanej narady z prawnikami o tym, jak rozwiązać sprawę Spider-Mana z Brooklynu, zanim zagrozi on interesom jej i Beyond. Na biurku dyrektor departamentu Super Hero Development rozłożone są zdjęcia Milesa Moralesa w kostiumie superbohatera wraz z nakazem zaprzestania działalności przez młodego Spider-Mana.
Epilog. Po drugiej stronie miasta. Po rozmowie przez telefon z doktorem Burdickiem, który nie jest w stanie wyleczyć Petera bez wiedzy o czynnikach, jakie wywołały jego chorobę, May postanawia zdobyć potrzebne lekarzom informacje. W tym celu udaje się do restauracji na spotkanie z… Otto Octaviusem. Prosi dawnego narzeczonego o pomoc w wyjaśnieniu zagadki tajemniczego schorzenia jej bratanka.
Recenzja
Co można powiedzieć o szóstym rozdziale megahistorii z Benem Reillym w roli oficjalnego Spider-Mana? Dużo dobrego. To zdecydowanie jeden z ciekawszych odcinków tego komiksu. Całkiem dużo się dzieje, bo poza dokończeniem pojedynku Spider-Bena i klona Kravena Łowcy znalazło się też miejsce na wątki, z których jeden zwiastuje konflikt z „nielegalnym” Spider-Manem z Brooklynu, a drugi zapowiada śledztwo egzotycznego duetu w sprawie tajemniczej choroby pogrążonego w śpiączce Petera Parkera.
Początek komiksu proponuje psychodeliczne klimaty w lekko horrorowym wydaniu. Wszystko za sprawą odurzonego halucynogennymi ziołami Spider-Bena, który nie tylko widzi demoniczną wersję Kravena, ale także przeżywa krótkotrwały kryzys tożsamości związany ze swoim pochodzeniem, czyli świadomością bycia klonem. Dalej odbywa się dosyć brutalna runda druga pojedynku superbohatera, który wreszcie odzyskuje animusz i rezon, oraz łowcy, który pragnie obudzić w przeciwniku dziką naturę uśpioną przez chodzenie na pasku kapitalistycznej korporacji. Interesujący motyw, przerwany jednak przez otwarte zakończenie.
Na obrzeżach głównego konfliktu rozgrywają się też godne uwagi wydarzenia. Bardzo pozytywnie wypada postać Janine Godbe, która zdecydowanie nie jest płaczącą w poduszkę panną czekającą potulnie na wieści o ukochanym, tylko niczym lwica walczy z korporacyjną strukturą o dostęp do informacji o swoim chłopaku. Z kolei Maxine Danger wyrasta na ulokowany w kierownictwie firmy czarny charakter, który na dodatek ma pod ręką przycisk do odpalenia „bomby atomowej” w postaci resetu programu Beyond Spider-Mana. O tym, jak on wygląda, pewnie będzie można przekonać się w końcowych rozdziałach tego komiksowego projektu.
Ostatnie strony komiksu zapowiadają wprowadzenie do historii Milesa Moralesa, samozwańczego młodego Spider-Mana, którego działalność superbohatera ewidentnie nie leży decydentom ze szczytu korporacyjnej hierarchii. Po okładce następnego numeru warto nie odkładać jeszcze lektury, ponieważ twórcy przygotowali dwustronicowy epilog. Stanowi on preludium do specjalnego komiksu opatrzonego zdublowanym numerem „80” z dopiskiem BEY po kropce, a zarazem zwiastun naprawdę osobliwego team-upu.
Ocena:
Autor: Dawidos