Numer: The Amazing Spider-Man #57 (#858)
Tytuł: Last Remains: Post-Mortem, Part Two
Wydawnictwo: Marvel Comics 2021
Data wydania: Marzec 2021
Scenariusz: Nick Spencer
Rysunki: Mark Bagley
Tusz: Andrew Hennessy & John Dell
Kolory: Rachelle Rosenberg & Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Mark Bagley
Asystent redaktora: Lindsey Cohick
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Wcześniej. Uwięzionego w specjalnej klatce Kindreda zabierają ludzie Fiska. Tymczasem Spider-Man wychodzi z grobowca, prosto na Mary Jane. Ukochana rzuca mu się w ramiona i pyta go, co zrobił mu demon. Grupa Order of the Web też jest ciekawa, co takiego tam zaszło. Przeżywający traumę Peter wymiguje się od odpowiedzi, co wzburza Spider-Gwen, która przypomina, że wiele przez niego przeszli, więc zasługują na prawdę. MJ i Madame Web proponują jednak przełożyć tę rozmowę na później.

Teraz. Ravencroft. Spider-Man żąda od Normana Osborna wyjaśnień. Jest też wściekły na niego, że naraził życie Mary Jane. Osborn zapewnia, że jest już innym człowiekiem (choć Peter nadal uważa go za kłamiącego potwora) i chciał tylko ratować swojego syna. Tymczasem na cmentarzu przyjaciele Spider-Mana, przeczuwając, że to nie koniec krucjaty Kindreda, oficjalnie zawiązują grupę Order.

Ravencroft. Osborn prosi Spider-Mana, by pomogli Kindredowi. Parker kategorycznie odmawia, uważa, że skoro demon jest uwięziony, to niech tak zostanie. W nerwach oświadcza, że ma już dość rozwiązywania problemów Osbornów i zapowiada zdecydowaną reakcję, jeśli Kindred nie pozostanie w zamknięciu. Zdesperowany Norman wyjaśnia, że Harry ich słyszy, lecz ignoruje go, może więc Peter i Mary Jane mogliby do niego dotrzeć. Parker, bojąc się stracić MJ, każe Osbornowi trzymać się od niej z daleka.

Kiedy Osborn zatrzymuje odchodzącego Spider-Mana, ten, mając w pamięci, jak Kindred go wielokrotnie mordował i wskrzeszał, odpowiada agresją i zaczyna bić Normana pięściami. Widząc jego krwawiącą twarz, odzyskuje panowanie nad sobą i opuszcza laboratorium. Harry, który był świadkiem tej sytuacji, uśmiecha się, ponieważ jest tam, gdzie właśnie chce być, i wszystko przebiega zgodnie z jego planem.

Prosektorium. Carlie Cooper na prośbę Mary Jane zajmuje się zwłokami bliskich Petera, które wykopał Kindred. Nagle zauważa, że ciał jest więcej niż na przekazanej jej dokumentacji. Po kolei odciąga kolejne prześcieradła, aż znajduje zwłoki spoza listy. Przerażona odkryciem tożsamości tej zmarłej osoby, dzwoni do MJ i nagrywa jej wiadomość, ale zanim zdradza, do kogo należy dodatkowe ciało, zauważa coś strasznego. Przerażona, opuszcza telefon i wtedy ze stołu sekcyjnego zsuwa się wij Kindreda.

Noc. Godzina 02:38. Śpiąca Mary Jane przegapia połączenie od Carlie. Do jej mieszkania wchodzi przez okno Spider-Man. Przebudzona kobieta pyta go, czy to już koniec. Przygaszony Peter odpowiada, że nie.

Recenzja

Druga część epilogu Last Remains i de facto finał całej historii rozpoczętej w 50 numerze Amazing Spider-Mana koncentruje się na relacjach Petera Parkera i Normana Osborna po wyzwoleniu tego drugiego od zbrodniczego alter ego Green Goblina. Dodatkowo ów komiks stanowi już oficjalną inaugurację kolejnej pajęczej drużyny, a przy okazji wprowadza kolejną (sic!), choć nie da się ukryć, że fascynującą, zagadkę. Natomiast, zgodnie z przewidywaniami, wnosi bardzo niewiele we wciąż enigmatyczną genezę Kindreda.

Najwięcej uwagi scenarzysta poświęcił rozmowie Spider-Mana i Osborna w kontekście zamiarów wobec schwytanego Kindreda. Z udanym, bo wymykającym się schematom efektem. Tym razem poproszony o pomoc superbohater nie bierze się za śledztwo niczym Sherlock Holmes, nie rusza na ratunek niczym rycerz na białym koniu, tylko wybiera myślenie o sobie i swoich bliskich. Jak kto? To nie w stylu Spider-Mana! Jego zachowanie jest jednak uzasadnione. Scena ta pokazuje, jak wielką traumą były dla niego ostatnie wydarzenia – w końcu umarł i to wielokrotnie! Jeśli szukać wpływu LR na postać Pająka, to w tej zmianie.

Na drugim planie znalazła się grupa Order of the Web. Jej członkowie, zamiast rozwiązywania powołanej na czas kryzysu drużyny i pójścia każdy swoją drogą, decydują się działać dalej już jako stały team (The Order), aby walczyć z przestępcami, którzy odzyskali swoje moce, i mieć na oku Kindreda, który według nich nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Czyżby szykowano jakąś poświęconą tej ekipie serię? Swoją drogę, irytacja Spider-Gwen w epilogu oddaje niejako odczucia czytelnika, który też nie dostał odpowiedzi.

Komiks nie podrzuca żadnych nowych tropów w sprawie narodzin Kindreda, natomiast dowodzi, że stwierdzenie o pokonaniu demona i wyeliminowaniu zagrożenia z jego strony jest mocno na wyrost. Oczywiście tę misterną układankę uzupełnia kolejna tajemnicza sprawa – dodatkowe zwłoki, na które natyka się w kostnicy Carlie Cooper. Do kogo należą? Po co je wykopano? I co stało się z Carlie, która poznała tożsamość nieboszczyka? Nie ma tak łatwo, na odpowiedzi trzeba czekać, a ile, to Bóg jeden wie.

Czyli jest tak, jak mówili przyjaciele Spider-Mana z grupy The Order – to dopiero początek wszystkiego, a coś WIELKIEGO właśnie nadchodzi. Byłoby to wielce obiecujące, gdybyśmy ten początek zaliczyli jakieś kilkadziesiąt numerów wcześniej, a nie dopiero teraz. Na usta ciśnie się pytanie, ile jeszcze komiksów będziemy musieli przeczytać, zanim dotrzemy do środka i końca. Z lektury Amazing Spider-Mana nie warto rezygnować, jednak wielka szkoda, że epilog LR nie przyniósł jakichś rewelacji. 3,5 pajączka.

Ocena:

Autor: Dawidos