Numer: The Amazing Spider-Man #29 (#830)
Tytuł: Arrivals/Departures
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Listopad 2019
Scenariusz: Nick Spencer
Rysunki: Francesco Manna
Tusz: Francesco Manna
Kolory: Carlos Lopez
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Ryan Ottley & Nathan Fairbairn
Asystent redaktora: Kathleen Wisneski
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Amazing Spider-Man, Tom 6

Streszczenie

Mieszkanie Watson. Peter i Mary Jane odgrywają scenę ze scenariusza filmu Cage’a McKnighta. Ma w nim zagrać MJ, z myślą o której napisano główną rolę.

Nazajutrz. Mary pakuje walizkę, gdy do jej mieszkania wlatuje Spider-Man z torbą zakupów na podróż. MJ waha się, czy lecieć. Peter przekonuje, że to dla niej wielka szansa, mimo studiów gotów jest jej nawet towarzyszyć. W końcu ustalają, że będą widywać się w ciągu tych dwóch miesięcy. Spider-Man, mając coś do załatwienia, wychodzi przez okno, ale obiecuje ukochanej, że pojedzie z nią na lotnisko.

W swoim mieszkaniu Peter, malując ścianę, rozmawia z May o związku z Mary Jane. Choć pragnie dla MJ jak najlepiej, nie chce, by wyjeżdżała z Nowego Yorku, bo boi się znów ją stracić. Ciotka tłumaczy mu, że ich rozstania i powroty oraz ciągłe próby walczenia o związek to właśnie dowód łączącej ich prawdziwej miłości. Mówiąc mu, że dobrze wie, co powinien zrobić, kobieta łapie go za dłoń i coś w niej zostawia.

Rozmowę przerywa wejście Teresy Parker, którą May wcześniej poznała, choć nie wie, że jest ona odnalezioną siostrą Petera. Okazuje się, że superagentka potrzebuje pomocy brata – zaginął bliski jej agent, który niedawno wysłał sygnał SOS. Peter odmawia, mówiąc, że dziś nie może, bo musi pożegnać się z MJ przed jej wylotem. W końcu przygaszony zgadza się, gdyż na szali jest życie człowieka.

Magazyn. Chameleon, podszywający się za Nicka Fury’ego, przesłuchuje Davida Albrighta. Mistrz kamuflażu chce poznać lokalizacje wszystkich magazynów S.H.I.E.L.D., aby sprzedać wynalazki agencji na czarnym rynku. Korzystając z urządzenia A.I.M., siłą wyciągającego informacje z umysłu, zamierza też dowiedzieć się o miejscu pobytu kogoś, zanim schwytany agent umrze z powodu mentalnych tortur.

W mieszkaniu Carlie Cooper pomaga Mary Jane zamknąć walizkę na podróż. Watson wciąż czeka na Petera, ale w końcu musi jechać na lotnisko i odlatuje. Tymczasem Spider-Man i Teresa szturmują kryjówkę Chameleona i A.I.M.. Gdy pokonują szeregowych żołnierzy, po porywaczu agenta nie ma już śladu. Niestety ukochanego Teresy nie da się już uratować i Albright umiera. Teresa przysięga dopaść Chameleona.

Wieczór. Leżący w łóżku Peter dzwoni do Mary Jane. Przeprasza, że nie dotarł na miejsce i znów ją zawiódł. Ukochana nie ma mu tego za złe, rozumiejąc, że miał ku temu ważny powód. Parker nie kryje, że już za nią tęskni. Po zakończonej rozmowie telefonicznej Peter, trzymając w dłoni pierścionek zaręczynowy od May, żałuje, że kończący się dzień tak się potoczył – chciał się bowiem oświadczyć Mary Jane.

Recenzja

Przed startem The Amazing Mary Jane, miniserii opowiadającej o przygodach Mary Jane Watson w Hollywood, scenarzysta Nick Spencer serwuje na stronach niniejszego numeru wstęp do tego wyczekiwanego 5-częściowego komiksu. Korzystając z okazji, autor decyduje się na bardzo śmiały krok i to chyba z pełną świadomością, że nie tylko obudzi u czytelników nostalgię za przepięknym wydarzeniem w życiu Spider-Mana, ale także przywoła przykre wspomnienia naprawdę okropnej historii.

29 odcinek Amazing Spider-Mana jest kolejną obowiązkową lekturą dla shipperów Spider-Mana i MJ, czyli fanów kibicujących związkowi/małżeństwu Petera Parkera i Mary Jane Watson. Rudowłosa bohaterka wraca do aktorstwa i wyjeżdża z Nowego Yorku, by zagrać główną rolę w hollywoodzkim filmie, który zapowiada się na absolutny przebój. Jej wyjazd pozwala czytelnikom zajrzeć w targane rozterkami serce Parkera, który zarówno cieszy się, jak i smuci z powodu tej dwumiesięcznej rozłąki.

Ustami May Parker (trzeba przyznać, że Nick Spencer idzie śladami J. Michaela Straczynskiego, bo jak mało kto potrafi zrobić dobry użytek z postaci ciotki Parkera, czyniąc z niej wzbudzającą autentyczny posłuch wyrocznię – źródło życiowej mądrości) scenarzysta wyjaśnia, na czym polega miłość i dlaczego związek rozstających/wracających do siebie Petera i Mary Jane wyczerpuje jej definicję.

Na ten wątek romantyczny nakłada się poboczna misja w bondowskich klimatach. Powraca nie tylko Teresa Parker, pracująca jako zakonspirowana agentka zaginiona siostra Petera, ale także Chameleon, który ostatnio odgrażał się światu na grobie Kravena Łowcy. Wstawiając do scenariusza postać mistrza kamuflażu, autor dorzuca kolejną tajemnicę. Kogo tak zaciekle poszukuje Chameleon? Zapewne to pytanie będzie fundamentem pod jedną z przyszłych na łamach tej serii opowieści.

Wiele pytań rodzi się w głowie po kontakcie z ostatnimi stronami komiksu. Oczywiście nietrudno było przewidzieć, że obowiązki superbohatera pokrzyżują Parkerowi plan pożegnania Mary Jane przed jej wylotem do Los Angeles. Natomiast sporym zaskoczeniem był przedmiot, który pokazano czytelnikom w jego dłoni. Chyba nikt nie odważył się aż tak podważyć status quo po One More Day. Tylko jaki jest tego prawdziwy cel? Trollowanie fanów? A może kryje się za tym pomysłem jakiś głębiej ukryty sens?

Ocena:

Autor: Dawidos