The Amazing Spider-Man #26
Numer: The Amazing Spider-Man #26
Tytuł: The Osborn Identity, Part Two: Fight of Flight
Wydawnictwo: Marvel Comics 2017
Data wydania: Czerwiec 2017
Scenariusz: Dan Slott
Rysunki: Stuart Immonen
Tusz: Wade von Grawbadger
Kolory: Marte Gracia
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Alex Ross
Asystent redaktora: Allison Stock
Pomocnik redaktora: Devin Lewis
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 6
Streszczenie
Gala Fundacji Wujka Bena, Hongkong. Chybiony strzał ze snajperki Silver Sable wywołuje panikę gości. Norman Osborn zasłania Harry’ego, ale tylko po to, by dać znać synowi o swojej obecności i przypomnieć mu, że zawsze będzie Osbornem. Chwilę później z dachu ewakuują go żołnierze Goblin Army latający na powietrznych motocyklach Goblin Glide-Cycles. W pościg za nimi ruszają Spider-Man, Mockingbird i Silver Sable.
Na dachu Harry zaczepia mężczyznę, z którym rozmawiał jego ojciec. Ten wręcza mu wizytówkę z logo Goblina, która zawiera adres do strony, gdzie zaplanowano transmisję z demonstracji najnowszej broni Osborna. Tymczasem z pościgu za Osbornem wyłamuje się Mockingbird, gdy Nick Fury sygnalizuje jej, że nie może współpracować z terrorystką pokroju Sable i działać bez zgody miejscowych władz.
Pogoń za Goblin Army zaprowadza Pająka i Sable do budynku, gdzie Osborn, do którego dołącza hrabina Katarina Karkov, organizuje dla potencjalnych kupców pokaz broni, której znakiem jakości ma być likwidacja pary przybyłych bohaterów. Demo to oglądają na smartwatchu Harry, May i Min Wei. Spidey i Sable rozbijają wszystkie Glide-Cycles, ale okazuje się, że obiecany test dotyczy gigantycznego robota – Kingslayer Mark 1.
Relacja z Hongkongu dociera do dyrektorów Parker Industries (Phillip Chang, Max Modell, Anna Marconi, Will McMann), którym nie w smak, że używana przez Pająka technologia PI ma być publicznie skonfrontowana z maszyną do zabijania, oraz Superior Octopusa, który wścieka się, że Parker rujnuje zbudowaną przez niego firmę. Transmisja zostaje jednak przerwana przez samego Osborna, gdy walczący z robotem Pająk zarzuca mu tchórzostwo.
Po tym, jak Osborn i Karkov opuszczają spotkanie, Spidey chwyta jedno z ogniw rozbitego Glide-Cycle i używa go do wysadzenia Kingslayera. Mając zagrożenie z głowy, dopytuje Sable, jak uniknęła śmierci i czemu chce dopaść Osborna. Kobieta zbywa pierwsze pytanie, natomiast wyjawia, że Osborn wraz ze zdradziecką hrabiną zdobył władzę w Symkarii i zamienił jej kraj w gigantyczną fabrykę broni, zniewalając przy tym jej rodaków.
Szanghaj. Na lotnisku zdeterminowany Peter nadzoruje przygotowania do inwazji na Symkarię i obalenia Osborna. Harry twierdzi, że wciągając ich firmę w tę operację igra z ogniem. Z nierozwagi Petera robi użytek Octopus, który podsłuchawszy ich rozmowę przez zhakowany komunikator Lymana, anonimowo wysyła nagranie do S.H.I.E.L.D. W efekcie Fury zrywa współpracę z PI i uznając ją za organizację terrorystyczną, chcącą napaść na suwerenne państwo, wypowiada jej wojnę. Tej decyzji podporządkowuje się też Mockingbird.
Recenzja
Spider-Man vs. Norman Osborn – pierwsze starcie! Oczywiście licząc od czasu upadku Goblin Nation i wejścia byłego Green Goblina na czarny rynek. Tak czy inaczej, drugi rozdział historii przedstawiającej powrót arcywroga Człowieka-Pająka tworzy świetną mieszankę ekscytującej akcji i wątków ciekawie rozwijających fabułę, okraszoną w wielu miejscach wybornymi rysunkami.
Przemiana Osborna z latającego na lotni szaleńca w międzynarodowego handlarza bronią i dyktatora europejskiego państewka powiodła się. Niewątpliwie ta rola daje mu duże pole do wykazania się jako złoczyńca. Już bez przedrostka „super”, bo nadludzkich mocy aktualnie nie posiada. Pamięć o jego przeszłości pozostaje jednak żywa, bo symbolika Goblina przeniknęła do jego armii i uzbrojenia. No i głęboko zakorzeniła się w jego psychice, co widać, gdy przypomina synowi o jego dziedzictwie i gdy oskarżony o tchórzostwo ledwie trzyma nerwy na wodzy.
Otwarta przez Osborna lista interesujących czarnych charakterów nie kończy się tylko na nim. Byłemu Goblinowi towarzyszy hrabina Katarina Karkov – taka zła wersja Silver Sable, mająca na sumieniu paskudną zbrodnię, bo zdradę własnej ojczyzny. Najprawdopodobniej to ona jest twarzą nowych rządów w Symkarii, a Osborn steruje całym przedsięwzięciem z tylnego siedzenia. Za kulisami operuje nadal Superior Octopus, który po cichu rujnuje życie Parkera, kradnąc w finale cały show.
Czy na coś można ponarzekać? Pewnie, bo ideałów, z drobnymi wyjątkami, nie ma. Najpierw, awersja S.H.I.E.L.D. do Sable, która święta nigdy nie była, ale w ostatniej misji przed swoją rzekomą śmiercią, pomogła przecież ocalić świat! Dalej, natychmiastowe wypowiedzenie wojny Parker Industries przez Fury’ego – krok podyktowany dramaturgią, ale idący trochę na skróty (jakby zapomniano, że rzecz tyczy się wspólnego wroga, czyli Osborna). Podobnie jak decyzja Parkera o interwencji w Symkarii – znowu dla podgrzania emocji, ale ze szkodą dla reputacji superbohatera.
Druga część tej opowieści potwierdza, że angaż Stuarta Immonena do tego projektu był strzałem w dziesiątkę. Pościg za Goblin Army prezentuje się widowiskowo, walka na arenie raduje oczy, a debiut gigantycznej maszyny zagłady Kingslayera robi naprawdę spore wrażenie. Obdarzonego nową twarzą Osborna wystylizowano zaś na kogoś, kto przypomina starszego Petera Parkera. Błyszczy też Silver Sable, która po świetnym występie pod koniec zeszłego numeru pozostaje już dłużej na „ekranie”.
Konkludując, na razie wszystko idzie ku dobremu i oby tendencja zwyżkowa trwała jak najdłużej!
Ocena:
Autor: Dawidos