Numer: The Amazing Spider-Man #16
Tytuł: The Graveyard Shift, Part One: The Late, Late Mr. Parker
Tytuł 2: Repossession, Part One: Stolen Memories
Wydawnictwo: Marvel Comics 2015
Data wydania: Maj 2015
Scenariusz: Dan Slott & Christos Gage
Rysunki: Humberto Ramos
Okładka: Humberto Ramos & Edgar Delgado
Asystent redaktora: Devin Lewis
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

The Graveyard Shift, Part One: The Late, Late Mr. Parker
Central Park Zoo. Spider-Man toczy bój z Iguaną, człekopodobnym jaszczurem dążącym do dominacji gadów na świecie. W samym środku walki dzwoni do niego May, która wraz z mężem bierze udział w aukcji w Pinkerton Auction House. Ciotka przypomina mu o uroczystej kolacji w najbliższy weekend. Chwilę później Peter odbiera telefon od Anny Marconi, która pyta, gdzie się podziewa. Przysłuchująca się rozmowie Sajani zabiera jej komórkę i kategorycznie żąda od Petera, by przybył na umówione spotkanie – ma przecież osobiście przekonać komisję z wydziału więziennictwa do podpisania kontraktu z ich firmą na budowę nowego więzienia-szpitala dla super-łotrów. Wspólniczka oświadcza, że nie ma zamiaru brać zastępstwa za niego na prezentacji projektu, na który i tak patrzy krytycznym okiem. Peter z pełnym przekonaniem broni swego pomysłu, któremu przyświeca szczytny cel. Kiedy słyszy, że menedżerowie Alchemaxu też uczestniczą w przetargu, rozprawia się raz dwa z Iguaną i rusza zająć się sprawami zawodowymi. Opleciony pajęczyną potwór zostaje przejęty przez funkcjonariuszy policji.

Na spotkaniu z komisją Liz Allan na przykładzie swego brata i szefa ochrony Alchemaxu – Marka Raxtona – dowodzi, że opracowana przez jej firmę technologia jest wielce skuteczna w leczeniu i resocjalizacji super-przestępców. W dalszej części konkursu kierownik projektu, Tiberius Stone, prezentuje urzędnikom schemat nowoczesnego więzienia, który robi na nich ogromne wrażenie. Kiedy prezentacja dobiega końca, zjawia się Peter, który ma przedstawić ofertę swego przedsiębiorstwa. Liz jest zdania, że szef Parker Industries ma szansę wpłynąć swoim geniuszem na ostateczny werdykt komisji. Gdy życzy sobie, by jakoś pokrzyżować jego plany, Tiberius i Mark uśmiechają się do siebie porozumiewawczo.

Później. Raxton i Stone przychodzą z wizytą do Slide-A-Way Casino, gdzie „urzęduje” gang Black Cat. Spotykają się tam z kontrahentem, któremu przekazują walizkę z dużą ilością gotówki. Jest to zaliczka za wyeliminowanie z rynku konkurencji, jaką stanowi Parker Industries. Zleceniobiorca, którym okazuje się być Ghost, ręczy, że wywiąże się w pełni z powierzonego zadania.

Scenariusz: Dan Slott & Christos Gage
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Victor Olazaba
Kolory: Edgar Delgado
Litery: Chris Eliopoulos

Repossession, Part One: Stolen Memories
Slide-Away Casino. Melter i Killer Shrike przyprowadzają przed oblicze Black Cat pobitego Ringera, który próbuje usprawiedliwić się przed szefową z braku wpłaty cotygodniowej składki do budżetu jej organizacji. Poturbowany dłużnik usiłuje wzbudzić litość u przełożonej, ale w rzeczywistości chce uśpić jej uwagę i wyrwać się z tego miejsca. Na jego niespodziewany atak Felicia Hardy odpowiada pozbawiającym go przytomności ciosem w twarz. Przywódczyni gangu za karę potraja dług ciążący na Ringerze. Na jej rozkaz Melter i Killer Shrike mają tak zmasakrować niepokornego przestępcę, by każdy, kto na niego spojrzy, wiedział, że nie opłaca się zadzierać z Black Cat. Kiedy mordobicie trwa w najlepsze, Felicia podchodzi do automatu do gry, by przetestować moce przynoszące jej fart – zauważyła mianowicie, że odkąd jest bardziej nieufna i zawzięta, to ich potencjał jest większy. Rozglądając się po magazynie wypełnionym zrabowanymi dziełami sztuki, przypomina sobie dawne eleganckie życie pośród elit i podejmuje postanowienie, że odzyska wszystko to, co zostało jej odebrane. Jak się okazuje, od pewnego czasu zajmuje się już odzyskiwaniem swoich łupów – była obecna w Pinkerton Auction House, na tej samej aukcji co May i Jay Jamesonowie, gdzie wygrała kilka licytacji.

Scenariusz: Dan Slott & Christos Gage
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Victor Olazaba
Kolory: Edgar Delgado
Litery: Chris Eliopoulos

Recenzja

Ze świata ekscentrycznych Pająków, polujących na nich łowców i starodawnych przepowiedni przechodzimy do historii o prozaicznych sprawach, wziętej z życia zawodowego Petera Parkera. Od tego numeru do zapowiedzianego już końca serii, przypadającego na 18 numer, fabuła będzie ogniskować się wokół jego firmy, której grozi niebezpieczeństwo ze strony nieuczciwej konkurencji i profesjonalnego infiltratora-sabotażysty.

Komiks został rozpisany na dwie historie, których dalsze części będą publikowane w następnych numerach. Pierwsza przedstawia losy tytułowego bohatera, który może ponieść niedługo, wskutek zakulisowych intryg, finansową i wizerunkową porażkę, zaś druga portretuje obecną działalność Black Cat, która zeszła na złą drogę.

Na tych stronach, gdzie pisana jest przyszłość Parker Industries, dzieją się zarówno dobre, jak i złe rzeczy. Początek – walka Spider-Mana z Iguaną w zoo – jest udany. Raz, że odgrzebano z mroków zapomnienia zakurzoną postać związaną z pracą naukową sławnego Curta Connorsa. Dwa, że przygodną rozmowę telefoniczną wykorzystano, by przedstawić Petera Parkera w lepszym świetle, bo wierzącego w głoszone przez siebie ideały i gotowego bronić swoich przekonań wbrew opinii innych. Przy okazji występ zaliczyła ciotka May, której nie widzieliśmy od dłuższego czasu. Dalej jest niestety trochę gorzej. Peter idący na poważną rozmowę o interesach w garniturze wyglądającym jak psu z gardła to nie jest widok zabawny, a raczej żenujący. Pojawienie się Marka Raxtona, brata Liz Allan, zaliczam na plus, ale padł on ofiarą zapędów scenarzysty, który upodobał sobie przedstawiać otoczenie Spider-Mana od jak najgorszej strony. Tak wiele wysiłków poprzedni autorzy (o ironio, wśród nich również Dan Slott!) włożyli w resocjalizację Raxtona, ale jak się okazuje nadaremno. Dawny Molten Man to znowu cyniczny i grający nieczysto osobnik zadający się z typami spod ciemnej gwiazdy. Jest on w pełni świadomym wspólnikiem równie wyrachowanego Tiberiusa Stone’a w perfidnym planie mającym na celu wygranie przetargu przy użyciu bezprawnych metod niszczenia konkurencji. Aczkolwiek trzeba przyznać, że wynajęty przez nich super-złoczyńca to najwyższej klasy specjalista.

Nie chciałbym, by Mark Raxton skończył tak jak Black Cat, która jest bohaterką drugiej z zamieszczonych w tym komiksie historii. W jej przypadku twórcy scenariusza nie mają już żadnych zahamowań. Obsesja na punkcie bogactwa, materialistyczna postawa, zgoda na torturowanie i karanie cielesne nieposłusznych podwładnych – oto atrybuty nowej Black Cat, której coraz bliżej do Kingpina, Mr. Negative’a, czy Tombstone’a. I ta godna pożałowania walka o szacunek, tak jakby boss podziemia budził większy autorytet (nie mylić go ze strachem!) niż złodziejka. Czy tymi metodami można wrócić do świata elit, być poważaną członkinią społeczności i osobą wartą bliższej znajomości? To retoryczne pytanie. Wizerunkowi tej postaci wyrządza się obecnie wielką krzywdę – to nie tylko moje zdanie, ale wielu innych czytelników zabierających głos na forach internetowych.

Nie będę kłamał, że nie obchodzi mnie, co stanie się dalej z firmą Parker Industries, choć mogę się tego już domyślać. Jestem zainteresowany dalszym rozwojem wydarzeń w tej sprawie, ale pierwszy odcinek tego dramatu nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia. Największym mankamentem nadal niestety pozostaje charakterystyka niektórych postaci. Poziom średni, a więc 3 pajączki.

Ocena:

Autor: Dawidos