The Amazing Spider-Man #47
Numer: The Amazing Spider-Man #47 (#488)
Tytuł: The Life and Death of Spiders
Wydawnictwo: Marvel Comics 2003
Data wydania: Styczeń 2003
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: John Romita Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Dan Kemp
Litery: Richard Starkings & Jimmy Betancourt
Okładka: Frank Cho i Dan Kemp
Asystent redaktora: Warren Simons i John Miesegaes
Redaktor: Axel Alonso
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Bill Jemas
Cena: $2.25
Przedruk PL: Amazing Spider-Man, Tom 2
Streszczenie
Peter został po lekcjach, by pomóc uczniowi, jednak cały czas wypatruje Shatry, gdyż wie, że ona zna jego tożsamość.
Tymczasem Shatra w ludzkiej formie, jako Sharon Keller opowiada na wizji o miłosnych przygodach ze Spider-manem. Program szybko rozprzestrzenia się wśród ludzi. Trafia także do bliskich Petera (także do Ezekiela), jak i do niego samego. Chwyta za słuchawkę i dzwoni do MJ zapewnić ją, że to kłamstwo. Rozwścieczony rusza do studia nagraniowego.
Spider-Man z impetem atakuje Sharon na wizji. Program przerywają, gdy kobieta zmienia się w potwora. Shatra przyznaje, że pająk jest gotowy do walki. Rozpoczynają pojedynek, który szybko przenosi się na ulicę. Nagle bohater zostaje trafiony wystrzelonym żądłem. W chwili, gdy trucizna osłabia go, ucieka. Szuka miejsca, gdzie odzyskać siły. Wchodzi niepostrzeżenie do jakiegoś magazynu szukając kąta by odpocząć. Pada nieprzytomny. Okrywa go cała chmara pająków. Nieopatrznie Spider-Man trafił na wystawę pająków.
Recenzja
Kolejny numer Straczynskiego mocno wciąga. Walka z Shatrą zapowiada się na pasjonującą.
Zacznijmy od minusa. Trochę to naiwne, że ludzie uwierzyli, że Sharon jest kochanką Spider-Mana, w końcu każdy może iść do telewizji i opowiadać niestworzone rzeczy na temat innych bez dowodów. A fakt, że uwierzyła w to Mary Jane jest wybitnie kiepski, jej reakcja jest wręcz mało wiarygodna.
Mimo to komiks daje dużo frajdy, zwłaszcza oglądanie walki z Shatrą, w dodatku zapowiedział się powrót Ezekiela. Romita Jr. jak zwykle daje radę. Dużo dynamizmu i akcji.
Podsumujmy. Pomimo drobnych naiwności w scenariuszu, komiks czyta się bardzo przyjemnie, co więcej ostatnia walka z Shatrą też daje duże pole do popisu. Mylę, że spokojnie 5,5 pajączka się należy.
Ocena:
Autor: Spider-Nik