komiksy: 2053 komiksy polskie: 199 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #684

The Amazing Spider-Man #684 Numer: The Amazing Spider-Man #684
Tytuł: Ends of the Earth, Part 3: Sand Trap
Wydawnictwo: Marvel Comics 2012
Data wydania: Czerwiec 2012
Scenariusz: Dan Slott
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Victor Olazaba
Kolory: Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Stefano Caselli
Pomocnik redaktora: Ellie Pyle
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena okładkowa: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

2 minuty temu. Mazarrón, Hiszpania, śródziemnomorskie wybrzeże. Niewidzialna kobieta pomaga Black Widow wydostać się z płonącego wraku, po czym podkłada ładunek wybuchowy, by wysadzić odrzutowiec.

Na plaży Doc Ock rozkazuje swoim ludziom pozbierać nieprzytomnych Avengers, a w tym czasie on będzie cieszył się widokiem klęczącego przed nim Spider-Mana. Widoczny w oddali wybuch odwraca jego uwagę na moment i po Spider-Manie nie ma śladu. Ock nie ma czasu na urządzanie polowania. Sinister Six wraz z pojmanymi superbohaterami wsiadają do Octobota. Po ich odpłynięciu okazuje się, że Silver Sable ukryła siebie, Spider-Mana i Black Widow przy użyciu symkariańskiej technologii maskującej. Najemniczka zaprasza ich oboje na pokład niewidzialnego statku zwanego „Łabędziem”.

Z odpoczywającym po walce Spider-Manem kontaktuje się personel Horizon Labs, którego obecnym miejscem pracy jest pływające laboratorium na statku „Zenit”. Max zawiadamia go, że Doktor Octopus przemawia teraz do uczestników szczytu. Żadne państwo nie protestuje przeciwko jego propozycji. Otto przechodzi do omówienia rodzaju zapłaty za jego technologię. Po pierwsze, jego sojusznicy z Sinister Six mają otrzymać czystą kartotekę i 2 miliardy dolarów w przelewie na konto każdego z nich. Po drugie, ma zostać wybudowana Akademia Octaviusa – instytut technologii, upamiętniający jego wkład w ocalenie świata. Informuje, że jego fabryki już teraz masowo produkują satelity, które muszą zostać załadowane do co najmniej 200 pocisków we wszystkich silosach rakietowych na świecie.

Premier Symkarii przekazuje Silver Sable materiał filmowy z obrad szczytu. Na załączonej mapie fabryk Black Widow rozpoznaje jedno miejsce – starą bazę A.I.M. w Afryce Północnej. Proponuje jej zniszczenie, by zapobiec realizacji planu Doc Ocka. Spider-Man, przygotowując się do starcia z Sandmanem, którego uważa za najlepszego kandydata na strażnika tej fabryki, prosi o wsparcie techniczne Sajani, Maxa i Grady’ego.

„Łąbędź” ląduje blisko fabryki na piaskach Sahary. Szybki zwiad po zakładzie, w którym pracują wyłącznie Oktoboty, ujawnia, że nic się w nim nie produkuje. Po chwili Silver Sable, Black Widow i Spider-Man wpadają w pułapkę zastawioną przez gigantycznego Sandmana. Pająk jednak doskonale przygotował się do walki z nim. Spryskując go radioaktywnym barwnikiem, zabarwia na zielono widoczne tylko przez specjalne soczewki ziarnko piasku, które stanowi „świadomość/duszę” Sandmana i kieruje ruchem pozostałych ziarenek. Troje superbohaterów próbuje je wydobyć z jego ciała. Marko na wieść o ich zamiarach chowa je bardzo głęboko. Kolejnym posunięciem atakujących jest przesyłanie obrazów do fal mózgowych Sandmana, które zmuszają go do przyjęcia określonego kształtu. Imię jego córki (Keemia) sprawia, że „ziarnko świadomości” bije mocniej i wyraźniej, dzięki czemu Spider-Man wyłuskuje je i zawija w woreczek z sieci. Sandman zostaje pokonany. Silver Sable i Black Widow zastanawiają się, jak na ich triumf zareaguje Doktor Octopus.

Otto Octavius zwraca się do całej ludzkości z prośbą, by wszystkie narody odłożyły na bok dzielące ich różnice i połączyły siły w celu zlikwidowania globalnego zagrożenia, jakim jest Spider-Man.

Recenzja

Trzecią część historii Ends of the Earth czyta się, jak dobry scenariusz filmu sensacyjnego. Co rusz akcja goni akcję, nie ma żadnych dłużyzn, a napięcie jest utrzymywane do samego końca widowiska. Niemal jak w filmach z Indianem Jonesem bohaterowie podróżują po całym świecie, szukując sposobu na to, by przeszkodzić Doktorowi Octopusowi w jego (nie)cnych planach. W poprzednich częściach wraz z nimi wizytowaliśmy m.in. zatłoczony Nowy York i ogniskujący życie polityczne Rzym, a teraz ze słonecznego wybrzeża Hiszpanii przenosimy się do Afryki, prosto na bezkresne piaski Sahary. Podróż odbywa się „z głową” tzn. scenarzysta wszystko dokładnie przemyślał (nie ma dziur fabularnych) i jest naszym „przewodnikiem” po umysłach Spider-Mana i Doktora Octopusa, którzy starają się siebie nawzajem ograć i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

„Dodatek” w postaci Black Widow i Silver Sable bardzo dobrze przysłużył się fabule. Świetnie wyszkolone superbohaterki, które zjadły zęby na tajnych misjach, idealnie pasują do operacji szpiegowskich i infiltracji baz nieprzyjaciela, czyli tego wszystkiego, co ma miejsce w tym komiksie. Ponadto po tylu latach poznajemy wreszcie czuły punkt bardzo znanego super-złoczyńcy, a szerzej jego fizjologię i sposób działania supermocy.

Warunki udostępnienia swojej technologii przez Doktora Octopusa brzmią wiarygodnie w jego ustach i tłumaczą, dlaczego przez tak długi czas jego kamraci z Sinister Six wykonywali posłusznie wszystkie polecenia i byli zżyci z umierającym i słabym fizycznie człowiekiem.

Troszeczkę ubolewałem, że wymieniono rysownika, ale gdy ujrzałem olbrzymiego Sandmana będącego królem pustyni, szybko zmieniłem zdania. Nadal uwielbiam to, jak pracuje Stefan Caselli, ale i Humberto Ramos daje radę w budowaniu tej historii od strony wizualnej.

5 pajączków. Ostatni kadr tego komiksu zapowiada, że w przyszłym numerze Spider-Mana będzie miał naprawdę przechlapane.

Ocena:

Autor: Dawidos

The Amazing Spider-Man #684 The Amazing Spider-Man #684 The Amazing Spider-Man #684


Related Articles

About Author

Dawidos