Numer: The Amazing Spider-Man #627
Tytuł: Something Can Stop the Juggernaut!
Wydawnictwo: Marvel Comics 2010
Data wydania: Maj 2010
Scenariusz: Roger Stern
Rysunki: Lee Weeks
Tusz: Lee Weeks
Kolory: Dean White
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Lee Weeks & Dean White
Pomocnik redaktora: Thomas Brennan
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $2.99
Przedruk w Polsce: Brak

Streszczenie

Petera, idącego na kolację z Carlie, dopada bolesny atak pajęczego zmysłu. Dziewczyna, widząc to, rezygnuje z dzisiejszego spotkania w obawie o jego zdrowie.

Peter, już w kostiumie, rusza zlokalizować źródło zagrożenia, którym okazuje się „coś”, co spadło z kosmosu na Ziemię i rozbiło się w Central Parku. Tym czymś okazuje się ciężko pobity Juggernaut, którego Spider-Man pamięta z licznych w swojej karierze potyczek. Pająk stwierdza, że osobnik nadal żyje, ale nie ma możliwości przeprowadzić dalszych oględzin, ponieważ zjawia się policja. Szybko wezwany zostaje specjalny oddział (Code: Blue), który zabiera nieprzytomnego Juggernauta. Peter robi zdjęcia z tej akcji, zastanawiając się, kim był mocarz, który pokonał samego Caina Marko.

Następnego dnia Spider-Man szuka pomocy gdzie tylko się da, jednak ani Doktora Strange’a, ani Charlesa Xaviera, ani innych znajomych herosów nie ma akurat w mieście. Po tym, jak zapobiega kradzieży damskiej torebki, natyka się na pijanego kierowcę, którego auto zatrzymał jakiś latający osobnik.

Avenue A. Po powrocie do domu Peter słucha radia i idzie do pralni uprać swój kostium. Szukając w internecie jakichś wskazówek o ataku na Marko, przypomina sobie o spotkaniu z Carlie. Podczas posiłku w restauracji dowiaduje się od przyjaciółki o obecnym miejscu pobytu Juggernauta.

Pod wieczór Spider-Man udaje się do dawnej zbrojowni Inwood Armory, gdzie przetrzymywany jest Cain Marko, i po kryjomu przedostaje się do jego celi, korzystając z szybu wentylacyjnego i fałszując nagranie z miejscowej kamery ochrony. Gdy pyta półprzytomnego więźnia, kto go tak urządził, w celi materializuje się osobnik będący sprawcą całego zamieszania – Captain Universe, chcący zabić Juggernauta.

Recenzja

Rozpoczyna się trzyczęściowa historia Something Can Stop the Juggernaut!, do której rękę przyłożyli dobrze znani fanom Spider-Mana twórcy – scenarzysta Roger Stern i rysownik Lee Weeks. Jej tytuł stanowi nawiązanie do kultowej już opowieści Nothing Can Stop the Juggernaut! (The Amazing Spider-Man #229–#230), którą również napisał Stern na łamach Niesamowitego Spider-Mana.

Zazwyczaj zaczynam recenzję komiksu od napisania paru słów o jego treści, ale tym razem przejdę do grafiki. Jak wspaniale było ponownie ujrzeć rysunki Lee Weeksa! Od razu przypomniały się dobre czasy, a wraz z nimi rewelacyjna miniseria Spider-Man: Death & Destiny. Można powiedzieć, że przez te lata rysownik ewoluował. Nie, jego styl wcale się nie zmienił, a jedynie jego zdolności artystyczne i to na lepsze! Zaprawdę, jest on dla mnie mistrzem w oddawaniu ruchów i póz Spider-Mana.

Przeglądając pobieżnie komiks, można odnieść wrażenie, że niezbyt dużo się dzieje i wieje nudą. Roger Stern ma tendencję do przeciągania nadmiejskich lotów Spider-Mana i przerywania ich przypadkowymi zdarzeniami, ale dzięki temu zawsze jest czas i miejsce na wewnętrzne rozważania głównego bohatera, o których „jakości” ostatnimi czasy można powiedzieć raczej dużo złego niż dobrego. Na szczęście, ten komiks okazuje się chlubnym wyjątkiem od tej niechlubnej reguły.

Przyznam jednak, że nie za bardzo przejąłem się losami Juggernauta. Jak dla mnie jego sprawą powinni zająć się naprawdę najpotężniejsi superbohaterowie. Tymczasem Spider-Man jest znowu zdany tylko na siebie – tylu sojuszników, a znikąd pomocy! Przecież, jeśli pojawił się ktoś, kto potraktował Juggernauta jak szmacianą lalkę, to zagrożenie ze strony tego kogoś jest niesłychanych rozmiarów! Ale taka to już konwencja serii The Amazing Spider-Man, że główny bohater działa na ogół w pojedynkę.

Zakończenie zapowiada, że w kolejnych numerach czekają czytelników iście kosmiczne klimaty. Jak Spider-Man poradzi sobie z kimś, kto zatrzymał Juggernauta? We will see. 4 pajączki.

Ocena:

Autor: Dawidos