Numer: The Amazing Spider-Man #575
Tytuł: Family Ties
Wydawnictwo: Marvel Comics 2008
Data wydania: Grudzień 2008
Scenariusz: Joe Kelly
Rysunki: Chris Bachalo
Tusz: Tim Townsend
Kolory: Chris Bachalo & Antonio Fabela
Litery: Vc’s Cory Petit
Okładka: Chris Bachalo & Tim Townsend
Asystent redaktora: Tom Brennan
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Spider-Man ratuje S.I.M.O.N. – szczura z wbudowanym superkomputerem oraz kobietę, która go wykradła – Gretę przed uzbrojonymi klaunami-przestępcami. Po dłuższej chwili Pająkowi udaje się pokonać oprychów i w podzięce otrzymuje od kobiety całusa.

Chinatown. Hammerhead odwiedza Mister Negative’a, dziękuje mu za nowy szkielet i oznajmia, że chciałby coś dla niego zrobić.

Brooklyn. W siedzibie Front Line Ben Urich prosi Petera do swojego biura, gdzie chce, by przeprowadził z Hollisterem wywiad. Ma nadzieję, że jego związek z córką nie stanowi przeszkody. Parker wypiera się, by był z Lily w związku, jednak myśli o pocałunku, który mu się podobał (The Amazing Spider-Man #573). Tłumaczy, że obecnie pracuje nad czymś innym. Ben zgaduje, że chodzi o edukację w dzielnicy Bronx.

Bronx. Między członkami ulicznego gangu pojawia się Hammerhead, który siłą wymusza, by ci pracowali dla niego. Później. Podczas festynu naukowego Peter, któremu towarzyszy May i reporterka Front Line – Norah Winters, podchodzi do jednego z chłopców, Anthony’ego, który bawi się mikroskopem. Chłopiec lubi naukę. Nagle zjawia się jego starszy brat, Harold, który natychmiast chce go stamtąd zabrać, czemu sprzeciwia się Peter, za co obrywa. Późnym wieczorem już jako Spider-Man za pomocą swojej sieci wyciąga Harolda z meliny, w jakiej gnieździ się gang, do którego chłopak należy. Przykleja go sieciami, po czym pyta się, czy chce żyć jak człowiek, czy zginąć lub trafić do więzienia jako gangster.

Po krótkiej rozmowie chłopak przyznaje się, że w ogóle nie chciał trafić do gangu, jednak tłumaczy, że jeśli nie chce się ciągle obrywać, to trzeba się przyłączyć. Nagle z mieszkania słychać hałasy. Nad małym Anthonym stoi Hammerhead, który zabił kilku gangsterów, chcąc w ten sposób zostawić dla Harolda swoistą wiadomość. Staje przed nim zszokowany Spider-Man. Dochodzi do walki. Pająk, uderzając go w głowę, łamie sobie rękę i zaczyna przegrywać. Przestępca chwyta go i silnym ciosem z głowy powala na ziemię.

Recenzja

Tym razem otrzymujemy Hammerheada, który po zmianie szkieletu na nowy (The Amazing Spider-Man: Brand New Day Extra #1) zaczyna przewodzić młodocianemu, ulicznemu gangu. To wygląda tak mało profesjonalnie. Nie ma co robić?

Scenarzysta twierdzi, że Hammerhead może coś zbudować. Zastanawiam się, co Kelly chce przez to pokazać? Może, że Hammerhead nie należy do inteligentniejszych przestępców? W każdym razie nie nadaje się na Kingpina, skoro zaczyna budować swoją mafię, zbierając uliczny gang, choć może zacząć z wyższego pułapu, w końcu jest już gangsterem w komiksach ze Spider-Manem od wielu lat. Dziwi mnie także fakt, że Spider-Man w ogóle uderzył go pięścią w głowę, jakby nie wiedział, że tam od zawsze miał wzmocnienia.

A w ogóle co to za początek? Klauny ścigające kobietę ze szczurem z cybernetycznymi ulepszeniami na smyczy! Po co w ogóle coś takiego przedstawiać, skoro się tego nie rozwija? Co to ma na celu? Chyba jedynie zapełnienie tych kilku stron. Może w przyszłych numerach do tego powrócą, ale szczerze w to wątpię.

Nie wiem, dlaczego, ale rysunki Bachalo, mimo iż nie są złe, to działają na mnie zniechęcająco. Kobieta, która z zamierzenia miała nie wyglądać najlepiej, tu zrobiona została na monstrum, z dziwacznym uzębieniem i w ogóle całą jamą ustną… Co prawda, nie przepadam za jakże oryginalnym stylem tego rysownika, jednak Hammerhead wygląda imponująco, za co należy mu się duży plus. Walki wyglądają też całkiem dobrze. Są dynamiczne mimo użycia niewielu środków świadczących o jakimkolwiek ruchu.

Słowem podsumowania. Nie jest najgorzej. Jest to pierwsza z dwóch części, pokazująca Hammerheada, który coś próbuje zdziałać, jednak i tak wszyscy wiemy, jak to się skończy. Jest to jedna z tych historii, w której przestępca zostaje ukarany, gangster schodzi na drogę prawa i pomaga w edukacji młodszego brata, a tytułowy bohater tryumfuje. Czy aby na pewno tak będzie? Przekonamy się, czytając następny numer, a ten obecny oceniam na 3 pajączki.

Ocena:

Autor: Spider-Nik