Numer: The Amazing Spider-Man #543
Tytuł: Back In Black Part Five
Wydawnictwo: Marvel Comics 2007
Data wydania: Październik 2007
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: Ron Garney
Tusz: Bill Reinhold
Kolory: Matt Milla
Litery: Cory Petit
Okładka: Ron Garney
Redaktor: Joe Quesada
Cena: $2.99
Przedruk PL: brak

Streszczenie

Back In Black Part Five
Noc. Szpital. Mary Jane śpi na fotelu w korytarzu. Peter siedzi obok łóżka May, przemawiając do nieprzytomnej ciotki. Ma nadzieję, że transfuzja wzmocniła jej organizm. Następnego dnia przyczepiony za oknem Peter podkrada za pomocą sieci wyniki testów krwi. Jest załamany, tym co przeczytał. Rozmawia o tym z żoną. Według niego organizm ciotki wytworzył odporność na jego krew. Ktoś puka do drzwi. Okazuje się, że to pastor ze szpitalnej kaplicy, który przyszedł porozmawiać o namszczeniu chorej i ewentualnych przygotowaniach do pogrzebu. Ukryty za kotarą Peter jest tym przygnębiony. Na komisariacie policji detektyw Robert Delint otrzymuje od porucznika akta sprawy dotyczącej postrzelenia starszej kobiety. Brak zgłoszenia tego wypadku i płatność za jej pobyt w szpitalu wzbudzają podejrzenia porucznika, który każe swojemu podwładnemu przyjrzeć się sprawie. Mary rozmawia z Peterem o ostatnim życzeniu May. Parker nie chce przyjąć do wiadomości najgorszego. Tymczasem Delint rozmawia z lekarką, który mówi mu o pacjentce nazwiskiem Reilly, jej siostrzenicy Mary i badaniach krwi, w której stwierdzono ślady promieniowania i obecność pajęczego jadu. Lekarka podejrzewa, że mąż/chłopak siostrzenicy podczas kłótni postrzelił starszą kobietę, za którą następnie podążył do szpitala, skąd uciekł, gdy w czasie szamotaniny padł kolejny strzał. Nie wyklucza, że mężczyzna wrócił i wstrzyknął jej jakąś truciznę. Sprawa wydaje się podejrzana, więc detektyw udaje się do pacjentki. Domaga się od Mary wpuszczenia do pokoju, a gdy ta odmawia zakłada jej kajdanki. Peter gasi światło, każe uwolnić żonę, po czym unika strzału i jednym ciosem powala policjanta. Nie mając wyjścia, Parker decyduje się na zabranie ciotki ze szpitala. W czasie, gdy Mary schodzi na dół, jej mąż związuje policjanta, wyskakuje przez okno, kradnie karetkę, włamuje się do schowka, by wziąć fartuch sanitariusza i kontaktuje się przez komórkę z żoną. MJ okłamuje pielęgniarkę, że ktoś miał zawał w korytarzu. Po jej odejściu, wyciąga z recepcji formularz o zgodę na transport pacjenta. Peter odłączą ciotkę od maszyny, przykrywa prześcieradłem do zwłok i umieszcza ją w karetce. Żona do niego dołącza i wspólnie zawożą ją do innego szpitala. Tam Parker wręcza recepcjonistce sfałszowany formularz z podpisem Bena Parkera. Za jej zgodą, May trafia na oddział. MJ ma chwilę załamania, ale Peter przekonuje ją, że nie mogą się podać. Tłumaczy, że musi wyjść, aby gdzieś ukryć skradzioną karetkę. Wychodząc na dwór, uświadama sobie, że stał się kryminalistą, który dopuścił się tak wielu przestępstw. Załamany prosi w myślach Boga o pomoc…

Recenzja

Nie mam dobrych wieści dla czytelników. Piąta, ostatnia część Back in Black nie zachwyca. Niech nie zmyli was wielce wymowna okładka, która przedstawia pewien fortel, jaki zastosował w scenariuszu autor. Zdecydowanie największy błąd to fakt, że przez cały czas nikt nie poznaje Petera Parkera przebranego za sanitariusza. Dotąd ukrywał się przed całym światem, w tym przed personelem szpitala, w którym leżała ciotka May. Mamy uwierzyć, że strój pracownika służby medycznej sprawił, że ani recepcjonistka, ani pacjenci innego szpitala nie poznali Parkera, którego zdemaskowanie się w kostiumie Spider-Mana, oglądał cały świat! Mogłem jeszcze przełknąć, że nikt nie rozpoznał Mary Jane, ale tego ogromnego błędu z jawnością Petera nie wybaczę.

Komiks zasługuje na pochwałę za świetnie przedstawioną, trzymającą w napięciu tajną misję wywiezienia May ze szpitala, za przemyślenia Parkera dotyczące tego, jak w tak krótkim czasie stał się prawdziwym przestępcą, oraz za naprawdę wyraziste rysunki Garney’a. Szkoda, że dłużej ten rysownik nie będzie wykonywał swojej pracy nad Amazing Spider-Man.

Podsumowując, z jednej strony należy docenić wysiłek scenarzysty za rozwiązanie wątków „przyziemnych” (transfuzja krwi, płatność za pobyt ofiary przestępstwa, zainteresowanie szpitala i policji sprawą postrzelonej pacjentki), z drugiej strony nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ostatnia część Back in Black mogłaby wogóle nie powstać, bo tak naprawdę nic wielkiego z niej nie wynika. Całą historię BIB oceniam pozytywnie, zaś jej zakończenie sprawiło mi pewien zawód. Dlatego też wystawiam ocenę 3 pajączków.

PS. Spider-Man pojawia się w czarnym kostiumie tylko na okładce tego numeru. W kolejnym numerze Amazing Spider-Man długo oczekiwana historia One More Day. Zapraszam!

Ocena:

Autor: Dawidos