The Amazing Spider-Man #535
Numer: The Amazing Spider-Man #535
Tytuł: The War at Home: Part Four
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Październik 2006
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: Ron Garney
Tusz: Bill Reinhold
Kolory: Matt Milla
Litery: Cory Petit
Okładka: Ron Garney
Redaktor: Joe Quesada
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Mary Jane wstaje z z łóżka i zauważa, że jej mąż ogląda w TV nocne wiadomości. Peter dowiaduje się z nich, że z powodu rejestracji wielkie firmy należące do sektora obronnego (Stark Enterprises i Fantastic Four Incorporated) otrzymały rządowe kontrakty na ogromne sumy. Peter udaje się do gabinetu Starka, aby „pogratulować” szefowi miana najbogatszego człowieka kraju. Następnie domaga się od niego, aby pokazał mu miejsce odosobnienia dla pojmanych superbohaterów. Baxter Building. Reed Richards przenosi Parkera i Starka do Negative Zone, gdzie zbudowano więzienie dla zbuntowanych superbohaterów. Stark objaśnia Peterowi więzienny system bezpieczeństwa i pokazuje cele, w których przetrzymywani są więźniowie. Okazuje się, że ich amerykańskie prawa są mocno ograniczone: adwokaci nie mogą ich widywać, a sądy nie rozpatrują ich spraw, gdyż są oni automatycznie skazywani na dożywocie i jedyną dla nich szansą wyjścia na wolność jest zgoda na rejestrację. Peter jest tym oburzony i potępia Starka za przyzwolenie na stosowanie takich praktyk. Po powrocie Parker pyta Richardsa, czemu popiera takie działania. Reed opowiada mu historię swojego wujka, Teda, który odmówił współpracy z Komisją zwalczającą komunistów, co zniszczyło mu karierę pisarską i życie. Richards twierdzi, że trzeba popierać prawo bez względu na własne poglądy czy przekonania. Następnie Peter zostaje wezwany przez Iron Mana, który namawia go, aby pomógł mu w jutrzejszej misji w Los Angeles dotyczącej projektu „Inicjatywa 50 Stanów”. Stark powiadamia Parkera, że samolot będzie czekał na niego z rana, po czym odlatuje, aby samotnie zająć się pewną sprawą jeszcze tego wieczora. W nocy Peter potajemnie budzi May i Mary Jane, prosząc je, by uciekały. Wyznaje bliskim, że popełnił fatalny błąd i wybrał niewłaściwą stronę konfliktu. Słysząc odgłosy Parker zmienia się w Iron Spidera, po czym zostaje zaatakowany przez Iron Mana…
Recenzja
Po wizycie w Negative Zone, kłótni z Iron Manem i rozmowie z Reedem Richardsem Peter Parker zmienia strony i staje się przeciwnikiem rejestracji. TASM #535 wyznacza przełom: dla Spider-Mana, który podejmuje kolejną ważną decyzję w trakcie Civil War i dla czytelników, którzy długo oczekiwali na taki krok swojego ulubionego superbohatera.
Jestem przeciwnikiem rejestracji i dlatego nie ukrywam, że jestem zadowolony z decyzji podjętej przez Spider-Mana. Jest ona przekonująca i wiarygodnie umotywowana. Klonowanie superbohaterów (patrz Civil War #4), osiąganie korzyści majątkowych z wojny i niewłaściwe traktowanie więźniów – takich metod działania Spider-Man dłużej nie mógł tolerować, bo nie pozwalają mu na to jego sumienie i wrodzona moralność. Zdradzenie Iron Mana przez Pająka jest więc logiczną konsekwencją ostatnich wydarzeń.
Drażnić może nieco wypaczony wizerunek Iron Mana stylizowanego na super-łotra ala Doktor Doom. Jest to jednak zabieg konieczny dla uwiarygodnienia decyzji Parkera: „zły” szef to przecież bardzo dobry powód na odejście „pracownika” z pracy. Największą wadą komiksu jest brak walki Spider-Mana z Iron Manem. Tyle na nią czekałem i jeszcze muszę czekać, bo komiks kończy się w najlepszym dla niego momencie. 4,5 pajączka.
Ciekawostka: z 535 numeru dowiecie się, czemu Reed Richards tak silnie popiera Akt Rejestracji. Wreszcie ktoś nadał Reedowi „ludzkich rys” w tej wojnie, po tym jak zrobiono z niego cierpiącego na znieczulicę drania w głównej serii „Civil War”.
Ocena:
Autor: Dawidos