Numer: The Amazing Spider-Man #530
Tytuł: Mr. Parker Goes to Washington, Part Two of Three
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Maj 2006
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Rysunki: Tyler Kirkham
Tusz: Jay Leisten
Kolory: John Starr
Litery: Vc’s Cory Petit
Okładka: Ron Garney
Asystent redaktora: Warren Simons
Pomocnik redaktora: Michael O’Connor
Redaktor: Axel Alonso
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.50
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Tony Stark dojeżdża na lotnisko, gdzie czeka na niego Peter, którego informuje, że przygotował dla niego nową wersję kostiumu. W samolocie Stark wyjaśnia cel wizyty w Waszyngtonie. Senat zamierza uchwalić ustawę o obowiązkowej rejestracji metaludzi (Superhuman Registration Act). Taki akt prawny zmusi ludzi posiadających supermoce do ujawnienia swojej prawdziwej tożsamości władzom. Peter obawia się, że dane osobowe superbohaterów mogą dostać się w niepowołane ręce.

Waszyngton. W hotelu Peter testuje ulepszoną wersję kostiumu, która ma zdolność kamuflażu (w tym upodabniania się do poprzednich strojów Spider-Mana). Kolejnym dodatkiem są chwytne, metalowe ramiona z zamontowanymi na końcu kamerami, wyrastające z pleców. W drodze do Kongresu limuzynę Starka obserwuje Titanium Man.

Peter i Tony (zaproszony w roli konsultanta) stawiają się przed Komisją ds. Badań Metaludzi. Senatorowie informują, że od końca II Wojny Światowej szkody wywołane przez superbohaterów kosztowały budżet państwa 200 miliardów dolarów. Stark uważa, że to nic w porównaniu z tym, jak wiele razy superbohaterowie ratowali Amerykę przed zniszczeniem. Dodaje, że wydatki USA na armię są znacznie większe. Peter stwierdza, że rejestracja metaludzi zagrozi życiu ich bliskich. Politycy argumentują, że rejestracja umożliwi legalne działanie superbohaterów i pozwoli na wyciągnięcie wobec nich konsekwencji, jeśli popełnią oni błąd, służąc krajowi. W trakcie przerwy, gdy Peter dzwoni do MJ, ktoś mierzy do niego ze snajperki.

Po czterech godzinach dyskusji Tony sugeruje Komisji, że niektórzy superbohaterowie mogą wywołać bunt i obrócić się przeciwko swojemu krajowi, jeśli Akt Rejestracji zostanie uchwalony. Politycy wymuszają na nim deklarację, że pozostanie wierny władzom USA. Po wyjściu z Kongresu Starka atakuje Titanium Man, który otrzymał zlecenie jego likwidacji. Peter „zamienia się” w Iron Spidera i rozpoczyna walkę. Po przybyciu wojska Titanium Man odlatuje. Spider-Man przyczepia się do jego pleców…

Recenzja

Druga część historii Mr. Parker Goes to Washington. Peter i Tony jadą do Waszyngtonu, gdzie mają stawić się przed Komisją ds. Badań Metaludzi. Okazuje się, że senatorowie Dickerson i Whitmore mają racjonalne argumenty, które uzasadniają obowiązkową rejestrację ludzi posiadających supermoce. Wszystko wskazuje na to, że niełatwo będzie przekonać polityków do zmiany zdania. A konsekwencje wprowadzenia Aktu Rejestracji Superludzi mogą być bardzo poważne. Jakby tego było mało, na życie Tony’ego Starka dybie wynajęty Titanium Man i tylko Spider-Man wyposażony w nowy kostium będzie mógł go powstrzymać.

W pierwszej części historii Peter otrzymał nowy kostium, a w drugiej części… kolejną jego wersję (2.0)! Kamuflaż i reklamowane od dłuższego czasu chwytne macki stanowią ulepszenia, jakich dokonał Tony Stark. Na chwilę obecną, nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat przydatności tego kostiumu. Należy jeszcze trochę poczekać i dopiero ocenić, czy warto było robić ze Spider-Mana kolejnego Iron Mana.

Największą zaletą komiksu jest wątek polityczny. Dzięki niemu scenarzysta solidnie buduje fundamenty pod zbliżające się wielkimi krokami wydarzenie w świecie Marvela reklamowane jako Civil War. Dyskusja w Kongresie jest perełką tego numeru. Debata udowadnia, że Akt Rejestracji stanowi nie tylko głupią wymówkę dla napisania przełomowego crossoveru, gdyż za wprowadzeniem tej ustawy przemawiają logiczne argumenty senatorów. Nie zrażajcie się jednak politycznym tematem numeru. Poziom dyskusji w komiksowym Senacie USA jest z pewnością wyższy niż w naszym polskim Sejmie. Ponadto zachowanie Petera widoczne w komiksie pokazuje, jak Parker mało wie o zasadach, jakie rządzą światem polityki.

Obecność nowego rysownika, Tylera Kirkhama, na łamach The Amazing Spider-Man jest wynikiem współpracy, jaką nawiązał Marvel Comics z Top Cow Productions. Jego rysunki są wyraźne i pełne ekspresji. Kirkham sprawdza się w scenach akcji (szkoda, że tak niewiele miejsca poświęcono im w numerze), ale zawodzi, szkicując twarze bohaterów bez masek. Tony przypomina mieszkańca Dalekiego Wschodu, Peter zaś wygląda jak chuderlawy student z czasów szkolnych.

4 pajączki. Czekamy na rozwiązanie historii Mr. Parker Goes to Washington w The Amazing Spider-Man #531. A potem kolej na tie-in Civil War!

Ocena:

Autor: Dawidos