The Amazing Spider-Man #50
Numer: The Amazing Spider-Man #50
Tytuł: Spider-Man No More!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1967
Data wydania: Lipiec 1967
Scenariusz: Stan Lee
Rysunki: John Romita
Tusz: Mike Esposito
Kolory: Mike Esposito
Litery: Sam Rosen
Okładka: John Romita
Redaktor: Stan Lee
Cena: $0.12
Przedruk PL: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #87
Streszczenie
Spider-Man udaremnia kolejny napad. Ocaleni przed rabunkiem ludzie nie okazują mu jednak wdzięczności. Po powrocie do mieszkania Peter dowiaduje się od Harry’ego, że jego ciocia May miała kolejny atak. Peter odwiedza ciotkę w jej domu i rozmawia z Anną Watson na temat stanu zdrowia May. Po wyjściu wyrzuca sobie, że nie poświęca zbyt dużo czasu tak ukochanej osobie.
Rano. Empire State University. Po zajęciach profesor Warren wyraża niepokój z powodu pogorszenia się Parkera w nauce. Peter ma coraz bardziej dość życia Spider-Mana. Wieczorna konferencja i audycja Jamesona przelewa czarę goryczy. Peter wychodzi na dwór i wyrzuca kostium Spider-Mana do kosza.
Następnego dnia do biura Jamesona wbiega dzieciak, który znalazł wyrzucony strój Pająka. Jameson pisze artykuł, w którym dowodzi, że Spider-Man zakończył swoją karierę. Inne media od razu podchwytują ten gorący temat. Na wieść o odejściu superbohatera mafijny boss, Kingpin rozpoczyna wdrażanie swego planu w życie – przejęcia pełnej władzy nad przestępczością Nowego Yorku. Koniec Spider-Mana cieszy też Fredericka Foswella alias Patcha, który postanawia wrócić do kariery przestępcy.
Z rana, w redakcji „Daily Bugle”, wydawca gazety prezentuje w gablocie kostium Spider-Mana, traktując go jako swego rodzaju trofeum. Peter wpada z wizytą i oznajmia Jamesonowi ku jego rozpaczy, że kończy z zajęciem fotografa. Foswell zastanawia się, czy to zwykły zbieg okoliczności, czy coś więcej stoi za tą decyzją. W międzyczasie Kingpin powiększa swoje wpływy i zyski w przestępczej branży.
Do Gwen Stacy przychodzi list od znajdującego się w wojsku Flasha Thompsona. Studentka pokazuje go Parkerowi, który oferuje jej podwózkę na motorze. Potem Peter odwiedza ciocię May, a przy okazji spotyka Mary Jane. Kiedy zapada zmrok, w domu słyszy w radio komunikat o obrabowaniu fundacji pomagającej niepełnosprawnym. Już rwie się do akcji, gdy nagle przypomina sobie, że zamknął ten rozdział życia. Rano mówi Osbornowi, że poważnie zastanawia się nad pracą w laboratorium u jego ojca. Postanawia aktywnie spędzić ten dzień, jednak zarówno Gwen, jak i ciocia May mają już umówione spotkania.
Gdy wieczorem Peter jedzie po mieście na motorze, słyszy krzyk dochodzący z pobliskiego dachu. Pozbawiony stroju ratuje z rąk rzezimieszków człowieka przypominającego mu wujka Bena. Peter wspomina, jak jego egoizm doprowadził do śmierci wuja. Teraz wie, że musi do końca życia odpokutować za to, działając jako Spider-Man.
Do Kingpina przychodzi Foswell z żądaniem oddania władzy w jego ręce. Oburzony jego bezczelnością Kingpin każe tymczasowo „zaaresztować” zuchwałego dziennikarza. Nocą Peter zakrada się do biura Jamesona, gdzie znajduje się jego strój Pająka. Gdy Jonah wchodzi do gabinetu, zastaje siedzącego na fotelu Spider-Mana. Spidey mówi wydawcy, że jego kariera dopiero się rozpoczyna.
Spider-Man wraca do akcji!
Recenzja
Jest wielu argumentów przemawiających za „kultowością” tego komiksu. Po pierwsze to 50 numer serii , czyli jak najlepszy powód do jubileuszu. Po drugie komiks ten ma wyśmienitą okładkę przedstawiającą rozchodzenie się dróg życiowych Petera Parkera oraz Spider-Mana. I po trzecie zawarto w nim kultową scenę wyrzucenia kostiumu Człowieka-Pająka na śmietnik, którą kilkadziesiąt lat później wykorzystano w drugiej części wysokobudżetowego filmu o Spider-Manie w reżyserii Sama Raimiego (Spider-Man 2).
Oprócz „kultowych” walorów komiks ten wyróżnia się naprawdę niezłym scenariuszem. Akcji jest co prawda jak na lekarstwo (bo wyłącznie w początkowych scenach zeszytu), ale siłą tego numeru są dobre dialogi, niezły humor, pogłębienie postaci Petera Parkera oraz znakomite rysunki w wykonaniu Johna Romity (scena z wyrzuceniem kostiumu do kosza rządzi na potęgę). Co więcej, pojawia się całkiem nowy przeciwnik i ważny gracz w walce o podziemie Nowego Yorku – Kingpin, który obecnie kojarzony jest jako arcy-wróg innego superbohatera wydawnictwa – Daredevila. Jeszcze innym doniosłym wydarzeniem jest fakt, że zresocjalizowany Frederick Foswell postanawia jednak wrócić do życia kryminalisty.
Moja rada. Nie przegapcie lektury tego komiksu, bo stracicie okazję posmakowania wybitnej „pajęczej” historii w świecie Marvela. Pierwsza klasa! 6 pajączków.
Ocena:
Autor: Dawidos