The Amazing Spider-Man #29
Numer: The Amazing Spider-Man #29
Tytuł: Never Step On A Scorpion!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1965
Data wydania: Październik 1965
Scenariusz: Stan Lee
Rysunki: Steve Ditko
Tusz: Steve Ditko
Kolory: Steve Ditko
Litery: Sam Rosen
Okładka: Steve Ditko
Redaktor: Stan Lee
Cena: $0.12
Przedruk PL: Essential: Amazing Spider-Man #2
Streszczenie
Peter, wybierając się na zakupy po nowe ubrania, postanawia złożyć Betty Brant wizytę. Tymczasem Scorpion ucieka z więzienia i planuje zemstę na swoich wrogach za wcześniejsze upokorzenie (The Amazing Spider-Man #20).
Kiedy Parker zachodzi do redakcji, podsłuchuje przez przypadek rozmowę Jamesona i Foswella o „Kocim Włamywaczu” i kradzieżach sprzętu badawczego. Okazuje się też, że Ned Leeds wrócił z Europy i Betty jest przeszczęśliwa z tego powodu. Jameson, zawiadomiony przez policjanta o ucieczce Scorpiona, zaczyna obawiać się o swoje życie, lecz udaje przed wszystkimi, że wszystko jest w porządku. Jego ukryty strach dostrzega Peter, który niewylewnie żegna się z Betty, gdy ta oświadcza, że ma już zaplanowany jutrzejszy dzień z Nedem u boku.
W biurze zestrachany Jameson kombinuje, jak namówić Spider-Mana do walki ze Scorpionem bez osobistego proszenia go o pomoc. Postanawia wypuścić jeszcze w tym dniu specjalne wydanie gazety, na łamach którego zamierza przymusić Spider-Mana do schwytania Scorpiona celem udowodnienia braku konszachtów z osobą zbiegłego kryminalisty.
Spider-Man przemierza miasto, chcąc ściągnąć na siebie uwagę Scorpiona. Ten uznaje, że zajęty poszukiwaniami Pająk stwarza niesamowitą okazję do rozprawienia się z Jamesonem bez ingerencji osób trzecich. Gdy Scorpion przypuszcza atak na jego biuro, w redakcji błyskawicznie zjawia się Spider-Man, który przejrzał zamysł złoczyńcy. Wywiązuje się bezpardonowa walka. Ned Leeds stara się chronić Betty Brant, a tchórzliwy Jonah Jameson szuka drogi ucieczki. Wreszcie przybywa na miejsce policja, przerywając brutalny pojedynek. Scorpion ucieka na dach budynku, a Spider-Man depcze mu po piętach. Ned zabiera roztrzęsioną Betty do domu. Jameson martwi się zaś zdemolowaną redakcją i pozuje do zdjęć, chcąc zgrywać dzielnego bohatera przed swoimi czytelnikami.
Na górze Spider-Man i Scorpion kontynuują walkę. Spadając z wysokości, Pająk i jego skorpionowy przeciwnik wpadają do rzeki Hudson. Spider-Man dosłownie „zarzuca” sieć na Scorpiona, który uwięziony w wodzie traci przytomność z braku tlenu. Nieprzytomnego wroga superbohater odstawia na molo, gdzie czeka już policja.
Peter wraca do domu i zostawia kostium do wysuszenia na strychu. Jeszcze raz zagląda do redakcji, gdzie wychwalający siebie Jameson informuje go o wyjściu swojej sekretarki z pracy. Peter dzwoni do Betty Brant, wpierw z budki telefonicznej (bez odzewu), a potem z domu. Słuchawkę podnosi Ned, który mówi mu, że Betty wypoczywa pod opieką przyjaciółki i nie może podejść do telefonu. Tymczasem ciocia May doznaje w kuchni zawrotu głowy. Nie mówi jednak o tym swojemu bratankowi.
Recenzja
Cały ten komiks to w 80% czysta akcja utrzymana w „ditkowskim” stylu. Jej motorem napędowym jest Scorpion, który ucieka z więzienia, żądny zemsty na Jamesonie i Spider-Mana.
Postać głównego redaktora „Daily Bugle” wznosi się w tym komiksie na wyżyny komizmu: z przekąsem komentuje rozgrywający się w jego biurze pojedynek, utrzymuje przyzwoity poziom humoru i rozluźnia całą atmosferę. Należy pamiętać, że taka sytuacja – Jameson w roli komedianta – będzie powtarzać się niemal za każdym razem, gdy dojdzie do pojedynku Scorpiona ze Spider-Manem w pobliżu wydawcy gazety.
29 numer to przede wszystkim popis umiejętności Steve’a Ditko, który upodobał sobie postać Scorpiona – gwarantuje ona długi pojedynek z zabawnym Jamesonem w tle. Stan Lee ma tutaj mniejsze pole do wykazania się – rozpisuje dialogi, ale to jego najbliższy współpracownik sypie pomysłami zza biurka.
To tyle przemyśleń odnośnie tego komiksu, który tak bardzo dobrze oddaje idee amerykańskiej kultury komiksowej z tamtych lat. Jeśli cenicie ciekawe historie, jego lekturę możecie sobie nawet odpuścić, jeśli zaś bawi was nieprzerwana akcja okraszona niezłą dawką humoru, jak najbardziej powinniście po niego sięgnąć. Ze swojej strony wystawiam 4 pajączki – miłośnicy akcji okresu „ditkowszczyzny” niech sobie dodadzą nawet 2 pajączki!
Ocena:
Autor: Dawidos
Ciekawostki
• Drugi występ Scorpiona.
• Ucieczka Scorpiona zostaje wyjaśniona nieostrożnością służby więziennej, która udostępniła mu kostium, gdy ten symulował załamanie nerwowe. Nie wiadomo jednak, jak więzień zdołał go naprawić, nie budząc niczyich podejrzeń. Najbardziej logicznym wytłumaczeniem jest „metoda na Sępa”, czyli zakonspirowana reperacja pod płaszczykiem pracy w więziennym warsztacie.
• Przestępstwa, o jakich rozmawiają Jonah Jameson i Frederick Foswell w redakcji „Daily Bugle”, staną się kanwą opowieści najbliższych czterech numerów serii.
• Okazuje się, że Spider-Man tak zaprojektował swoje wyrzutnie sieci, by były one wodoodporne.
• Dostajemy niezbity dowód na to, że Spider-Man jest w stanie dłużej wstrzymać oddech pod wodą niż Scorpion.
• Przyjaciółka, która opiekuje się Betty, nigdy nie zostanie nam przedstawiona, mimo iż pojawi się jeszcze w następnym numerze.