komiksy: 2064 komiksy polskie: 199 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #160

The Amazing Spider-Man #160Numer: The Amazing Spider-Man #160
Tytuł: My Killer, The Car!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1976
Data wydania: Wrzesień 1976
Scenariusz: Len Wein
Rysunki: Ross Andru
Tusz: Mike Esposito
Kolory: Glynis Wein
Litery: Joe Rosen
Okładka: Gil Kane
Redaktor: Len Wein
Cena: $0.30
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Spider-Man szybuje na pajęczynie. Dostrzega znajomy mu z ostatnich czasów gang i atakuje bandziorów. Nagle wybucha gazowa bomba, która przytępia zmysły bohatera. Kiedy ten odzyskuje siły, dostrzega cień jakiegoś pojazdu. Po chwili okazuje się, że to jego Spider-Mobile. Samochód „zachowuje się” jednak dziwnie – atakuje Pająka. Spidey próbuje uciec, skacząc na ścianę, jednak z niewiadomych przyczyn traci swoje moce i spada na ziemię. Używając stalowej belki niczym tyczki i wykorzystując przejeżdżający radiowóz policyjny, Spider-Man uchodzi z życiem.

Jeszcze tego samego dnia Peter wraz z Mary Jane odwiedza w szpitalu ciocię May i spotyka tam Harry’ego Osborna oraz Liz Allen. W tym czasie Jamesom zwalnia z pracy kolejną sekretarkę, panią Primm. Po chwili dostaje specjalną przesyłkę – tajemnicze zdjęcia, dzięki którym ma nastąpić koniec Spider-Mana. Tymczasem Parker w swoim mieszkaniu przeprowadza testy swojej mocy. Wszystko wydaje się w porządku.

Patrolując ulice, Spider-Man znowu trafia na dziwny dym, z którego wyłania się jego pojazd. Po nieudanej ucieczce, z samochodu wystrzeliwuje pajęczyna, która pęta Pająka. Spider-Mobile wiezie swoją ofiarę do kryjówki swojego twórcy – Tinkerera. Zdziwiony Spidey dochodzi do wniosku, że Tinkerer nie jest kosmitą (The Amazing Spider-Man #2). Uwalnia się i po krótkiej walce powala ochroniarza starego naukowca, Toy’a. Po chwili rozprawia się z samym Tinkererem i Spider-Mobilem.

Zdewastowany pojazd Pająk oddaje panom z Corona Motors, zawieszając go na sieci przed ich oknem.

Recenzja

Len Wein zdecydował, że trzeba zakończyć wątek niesławnego Spider-Mobilu. To dobre postanowienie, ale komiks, który niemal w całości wypełniony jest ucieczką Spider-Mana przed sterowanym z zewnątrz pojazdem, nie może być udany. Wieje nudą, przyznam szczerze.

Ciekawostką może być powrót Tinkerera, którego nie widzieliśmy od dawien dawna, bo po raz pierwszy pojawił się w The Amazing Spider-Man #2 z 1963 roku. Przy okazji odkrywamy, że wcale nie jest kosmitą, a po prostu zwykłym, acz genialnym człowiekiem. Ciekawe tylko dla kogo w tym numerze pracuje, bo tego akurat się nie dowiadujemy. Spidey radzi sobie bardzo łatwo z nim, z jego pomocnikiem Toy’em oraz z oszalałym Spider-Mobile. Nie liczcie więc na nic ekscytującego.

Bardziej intryguje mnie wątek Jamesona, który otrzymał od tajemniczego nadawcy jakieś niesamowite zdjęcia. Byłbym zapomniał, Harry i Liz oficjalnie ze sobą chodzą. Do następnego numeru. 2,5 pajączka.

Ocena:

Autor: Rymek69 (streszczenie), Dawidos (recenzja)

The Amazing Spider-Man #160 The Amazing Spider-Man #160 The Amazing Spider-Man #160

The Amazing Spider-Man #160 The Amazing Spider-Man #160 The Amazing Spider-Man #160


Related Articles

About Author

Dawidos