Superior Spider-Man #5
Numer: Superior Spider-Man #5
Tytuł: Emotional Triggers
Wydawnictwo: Marvel Comics 2013
Data wydania: Maj 2013
Scenariusz: Dan Slott
Rysunki: Giuseppe Camuncoli
Tusz: Giuseppe Camuncoli & John Dell
Kolory: Edgar Delgado & Antonio Fabela
Litery: VC’s Chris Eliopoulos
Okładka: Giuseppe Camuncoli
Pomocnik redaktora: Ellie Pyle
Redaktor: Stephen Wacker
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL 1: Superior Spider-Man, Tom 2
Przedruk PL 2: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #129
Streszczenie
Massacre włamuje się do apartamentu Mirandy Pullman, prezes koncernu Phizzy Cola Industries, do którego należy sieć restauracji Burger Town – w jednej z nich socjopatyczny Marcus Lyman urządził masakrę, robiąc antyreklamę marce właściciela. Morderca składa kobiecie propozycję nie do odrzucenia – za 12 mln dolarów będzie chodził po mieście i zabijał ludzi, nosząc koszulkę z logiem konkurencyjnej spółki Mocha Cola.
Na dachu Uatu Jackson pomaga „Spider-Manowi” zainstalować „program rozpoznawania twarzy” w systemie obsługującym jego Spider-Boty. Dzięki temu Spider-Ock może od razu dopasować nazwiska do obserwowanych przez roboty przestępców. Ku przerażeniu astralnego Petera, zamiast tropić dalej Massacre’a, „Parker” udaje się na korepetycje udzielane przez Annę Marię Marconi, która wykorzystuje prawa fizyki i chemii w sztuce kulinarnej. Podczas omawiania ostatniego wykładu Doktora Lamaze’a, Marconi dostrzega geniusz swego nowego ucznia. On również jest pod wrażeniem wielkiej inteligencji i zdolności kulinarnych tej niskiego wzrostu kobiety.
Podczas patrolu „Spider-Man” otrzymuje od jednego ze Spider-Botów informacje o miejscu pobytu Massacre’a. Dzwoni do komisarza Pratchetta, by skierował on siły policyjne na Grand Central Station, a sam namierza rozlewnię i magazyn Mocha Cola, domyślając się, że Massacre ukrył tam dodatkowych zakładników, których wykorzysta jako kartę przetargową, gdy zacznie palić mu się grunt pod nogami. Jego przypuszczenia sprawdzają się i znajduje kilka uprowadzonych osób. „Spider-Man” pomaga rozbroić bomby przypięte do związanych ludzi. Jedna z kobiet ze łzami w oczach dziękuje mu za ten ratunek, także duch Parkera jest pod wrażeniem jego dalekowzroczności i heroicznego uczynku.
Grand Central Station. Komisarz Pratchett relacjonuje rozwój wydarzeń burmistrzowi. Na dworcu policjanci otaczają Massacre’a eksponującego koszulkę Mocha Cola. Zbrodniarz otwiera do nich ogień, urządzając prawdziwą jatkę. Mimo zabezpieczenia drzwi materiałami wybuchowymi „Spider-Man” wchodzi przez jedno z okien górnego piętra stacji i rzuca się na Lymana, nie zważając na ludzi, którzy zostają trafieni zbłąkanymi kulami. Massacre próbuje odpalić zdalnie ładunki w magazynie z zakładnikami, ale dowiaduje się, że „Spider-Man” już tam był. Po postrzeleniu w ramię, odebraniu broni i zmiażdżeniu dłoni Massacre zostaje pokonany. Spider-Ock mierzy z karabinu do zdanego na jego łaskę Lymana. Gapie zachęcają go, by pociągnął za spust, natomiast astralny Spider-Man modli się, by tego nie zrobił. Lyman zaczyna odczuwać strach – pierwsze uczucie od czasu swego wypadku – co rokuje nadzieję na przywrócenie mu zdrowia psychicznego i człowieczeństwa. Mimo tej poprawy „Spider-Man” strzela mu z bliskiej odległości prosto w twarz.
Prasa, policja i burmistrz chwalą świetnie przeprowadzoną przez „Spider-Mana” akcję ratunkową. Oglądająca wiadomości Miranda Pullman cieszy się, że przestano w mediach nagłaśniać sprawę rzezi w Burger Town i ma nadzieję, że śmierć Massacre’a spowoduje, iż nikt nie odkryje jej biznesowych powiązań ze zbrodniarzem. Na monitorze pojawia się jednak Superior Spider-Man, który mówi, że zdobył dowody na to, żę prowadziła brudne interesy z masowym mordercą. Kiedy rój Spider-Botów przenika do jej apartamentu, Spider-Ock oświadcza, że jego odpowiedzialnością jest obserwowanie i osądzanie wszystkich mieszkańców miasta.
Uwaga: Ujęte w cudzysłów wyrazy, opisujące głównego bohatera (Spider-Man, Peter Parker, Pająk, Parker, Peter itd.), odnoszą się do Otto Octaviusa/Doktora Octopusa, którego umysł zajął ciało Spider-Mana. Te same określenia, bez cudzysłowu, charakteryzują z kolei Petera Parkera (oryginalnego Spider-Mana) – jego ducha/astralną formę/świadomość/osobowość itp. Natomiast bardziej sprecyzowane nazwy, takie jak Superior Spider-Man i Spider-Ock, zawsze dotyczą Dr. Octopusa w ciele/kostiumie Spider-Mana i nie są wyróżnione cudzysłowem.
Recenzja
Granica została przekroczona. Nie ma już powrotu. Ręce Petera Parkera (materialnie, bo moralnie Otto Octaviusa) zostały splamione krwią i nie można już tego cofnąć. Ten komiks jest punktem zwrotnym w życiu Superior Spider-Mana, a szokujące wydarzenia w nim zaprezentowane będą miały z pewnością swoje daleko idące konsekwencje.
Twórcy, kreując postać Superior Spider-Mana, poszli w kierunku hybrydy Spider-Mana i Punishera. Spider-Ock jest niby superbohaterem – ratuje ludzkie życie, wdraża najrozmaitsze metody zwiększające skuteczność jego działania i ułatwiające mu codzienny patrol, ale gdzie tylko może wprowadza radykalne rozwiązania i rozpatruje wszystko w czarno-białych barwach. Dla przykładu, zamierza chronić mieszkańców, ale też kontrolować ich poczynania. Podąża zdecydowane drogą „cel uświęca środki”. Jest stróżem, ale i sędzią, a nawet katem.
Patrząc na wyczyny Superior Spider-Mana, to zastanawiam się w sumie, jak teraz wydawnictwo będzie odpowiadało na listy najmłodszego pokolenia, któremu za wzór do naśladowania stawiono postać Spider-Mana. Bo aktualna seria komiksowa to cykl, którego grupą docelową powinni być wyłącznie starsi czytelnicy. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś zachęcać młodzież do zbierania serii, w której trup ściele się tak gęsto. To naprawdę byłoby niesmaczne i nieodpowiedzialne zresztą. Mnie osobiście, dojrzała tematyka w komiksach, uwzględniającą realia współczesnego świata i niewybielająca jego ciemnych stron, zawsze odpowiadała. A piąty numer tej serii podchodzi pod te kryteria.
Za realizm, mrożące krew w żyłach sceny, dobrze poprowadzoną akcję oraz przełomowe zakończenie wystawiam 5,5 pajączka.
Ocena:
Autor: Dawidos