Numer: Venom #159
Tytuł: Venom Inc., Part Three
Wydawnictwo: Marvel Comics 2017
Data wydania: Luty 2018
Scenariusz: Mike Costa
Rysunki: Gerardo Sandoval
Tusz: Gerardo Sandoval
Kolory: David Curiel
Litery: VC’s Clayton Cowles
Okładka: Gerardo Sandoval & David Curiel
Asystent redaktora: Allison Stock & Tom Groneman
Redaktor: Devin Lewis
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 8

Streszczenie

Kontynuacja wydarzeń z The Amazing Spider-Man #792.

Siedzący w parku Eddie Brock usiłuje nawiązać kontakt z symbiontem Venoma. Tymczasem Spider-Man i Anti-Venom odpierają atak gangu Maniaca, który przejął kontrolę nad Black Cat i jej szajką. Maniac każe wszystkim, poza Scorpionem, którego ciało w całości pokrywa organiczny kostium, zająć się Anti-Venomem, bo jego dotyk szkodzi symbiontom. Black Cat wydaje się jednak nie reagować na jego rozkazy. W tym czasie Scorpion bierze na cel Pająka.

Mieszkanie Bobbie Morse. Umieszczony w wannie symbiont Venoma, nie mogąc sforsować zastawionych szafką drzwi, ucieka z łazienki przez otwór odpływowy w umywalce. Zamierza odnaleźć Flasha lub Eddiego.

W klubie Black Cat wreszcie rusza do walki. Kiedy doskakuje do Thompsona, zbliża twarz do jego ust i całuje go, dzięki czemu pozbywa się maski Maniaca z twarzy i odzyskuje nad sobą kontrolę. Mimo wdzięczności dla byłego kochanka Felicia, nie widząc szansy na wygraną, ucieka. Wyskakując przez okno, wpada na przechodzącego obok jej kryjówki Brocka, który w poszukiwaniu Venoma podążał za swoim przeczuciem.

Wewnątrz budynku Spider-Man chwyta rękawicę Meltera i podpala klub z myślą o ucieczce. Wraz z poturbowanym Thompsonem zostają jednak przygnieceni spadającymi belkami. W tym czasie Hardy, rozpoznawszy Brocka, usiłuje namówić go do akcji przeciwko Lee Price’owi, sądząc mylnie, że Maniac nosi jego symbiont. Eddie wyprowadza ją z błędu, gdy przemykający kanałami kostium Venoma wychodzi na powierzchnię i ku uciesze Black Cat łączy się z nim.

Później. Spider-Man gratuluje Flashowi dotychczasowej kariery superbohatera. Okazuje się, że obaj zostali pobici i schwytani, po czym związani łańcuchami i zawieszeni głową w dół w kryjówce Maniaca, który zastanawia się, co z nimi począć.

Kontynuacja wydarzeń w The Amazing Spider-Man #793.

Recenzja

Trzeci, a na łamach serii Venom pierwszy rozdział minicrossoveru nie niesie za sobą poprawy, raczej klasyfikuje całą opowieść w grupie przeciętnych historii, które nie zapadają czytelnikowi w pamięć.

Jak pokazuje ten komiks, wspólnemu projektowi Slotta i Costy szkodzi bijąca ze scenariusza niekonsekwencja. Poprzednio Brock nie mógł znaleźć symbiontu, bo jako ”oczyszczony” człowiek stracił z nim więź (pomijając już fakt, że niedawno przecież nosił go na sobie!). Mimo tego daje radę tu wykrzesać z siebie ”coś’, co jakimś cudem go na niego naprowadza, ale co to jest, pozostaje zagadką.

Kolejny nieprzemyślany pomysł to ucieczka kostiumu Venoma. Już trudno ogarnąć rozumem fakt, że superbohaterowie ot tak sobie zostawili obcego na wolności w wannie, ale po odkryciu, że w ramach zabezpieczenia posłużyli się szafką blokującą drzwi łazienki, można już tylko złapać się za głowę. Nawet przy założeniu, że symbiont był bardzo osłabiony, nie da się usprawiedliwić tej bezmyślności, której miarą jest koniec końców rejterada kosmity z mieszkania.

Brak spójności tyczy się też wątku mocy Maniaca, któremu Black Cat, mimo ”opętania” przez fragment jego symbiontu, szybko wymyka się spod kontroli. Można próbować bronić tego ruchu tezą, że silne jednostki są w stanie się wyswobodzić, ale wtedy ciśnie się na usta pytanie, czy Lee Price ma w ogóle szansę podbić podziemie, skoro osoby o silnej woli, a wśród bossów znajdują się takowi, będą w stanie mu się buntować.

Było sporo narzekania, teraz plusy, których wcale nie jest jak na lekarstwo. Świetnie (choć zgodnie z przewidywaniami), że symbiont Venoma na nowo połączył się z Brockiem. Trzeba też oddać twórcom, że zdecydowali się tak pokierować wydarzeniami, iż Spider-Man i Anti-Venom przegrali batalię z gangiem Maniaca i znaleźli się na jego łasce (tylko czy łańcuchy to dobry środek zabezpieczający, zwłaszcza w przypadku Anti-Venoma?). Ponadto ciekawie wyszło kolejne spotkania Black Cat z Brockiem – zamiast klasycznej ucieczki złodziejki z dala od problemu, wywiązała się sytuacja dająca zarówno jej, jak i Brockowi, szansę na jego rozwiązanie.

Mogło więc być o wiele lepiej, ale grunt, że aż tak tragicznie nie było. 3 pajączki.

Ocena:

Autor: Dawidos