Numer: Silk #14
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2017
Data wydania: Styczeń 2017
Scenariusz: Robbie Thompson
Rysunki: Irene Strychalski
Tusz: Irene Strychalski
Kolory: Ian Herring
Litery: Travis Lanham
Okładka: Helen Chen
Asystent redaktora: Allison Stock
Pomocnik redaktora: Devin Lewis
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 5

Streszczenie

Przedstawione wydarzenia mają miejsce po The Clone Conspiracy #2.

Noc. Cindy, przemierzając miasto, rozmyśla o tym, jak jej życie zaczęło się ostatnio układać, po uratowaniu rodziców z Negative Zone, odbiciu brata z rąk gangu i powrotu jej byłego chłopaka, Hectora pod postacią superbohatera-ducha, Spectro. Gnębią ją jednak myśli, że mimo wszystko ciągle czuje się samotna.

Biuro The Fact Channel. Cindy zgłasza się na ochotnika do pracy nad historią o firmie New U, wyrusza do San Francisco, gdzie już czeka na nią szef – Jonah Jameson. Przed wylotem spotyka się na dachu z Hectorem. Na wieść o tym, że Cindy stresuje się podróżą samolotem, gdyż jeszcze nigdy tego nie robiła, chłopak postanawia towarzyszyć jej w podróży. Jako że jest duchem, tylko Cindy może go zobaczyć, gdy siada obok niej na pokładzie samolotu.

San Francisco. W drodze do hotelu Hector pyta Cindy o relacje z JJ, po czym słyszy, że Jonah na swój agresywny, krzykliwy sposób zawsze był dla niej dobry. Po dotarciu taksówką na miejsce zastaje Jamesona, który jest szczęśliwy, słysząc wieści o ponownym pojednaniu rodziny Moon. W pewnej chwili przytula Cindy, co od razu wzbudza jej podejrzenia, po czym wychodzi, mówiąc, że jest umówiony na kolację.

Nowy Jork. Matka i brat Cindy znajdują notkę informującą o jej wyjeździe. Pocieszając się wzajemnie, stwierdzają, że każde z nich potrzebuje czasu do przywyknięcia do nowej sytuacji. Ojciec Moon, będąc na spacerze, zbliża się do pewnego budynku.

San Francisco. Silk dzieli się swoimi obawami odnośnie do zachowania JJ. Po przywdzianiu nowego stroju, mającego zapobiec rozpoznaniu jej tak daleko od Nowego Jorku, wraz z Hectorem, który nazywa ją teraz Silkworm, udają się do siedziby New U. Hector znajduje pomieszczenie pełne zahibernowanych w komorach ciał. Cindy znajduję w środku JJ, który rozmawia ze swoją dawno zmarłą żoną, Marlą. Po powrocie na dach zostaje ogłuszona przez… uważaną za martwą Spider-Woman – Mattie Franklin!

Recenzja

Pierwszy numer służący jako tie-in do The Clone Conspiracy raczej ukazuje nam wstęp do większej historii. W serii The Amazing Spider-Man mogliśmy doświadczyć dłuższego prologu, który wprowadził nas w wydarzenia całego eventu, w Silk takiego komfortu nie mamy, dlatego Cindy niejako w tempie ekspresowym zostaje wrzucona w sam środek siedziby New U i całej akcji.

Na plus całego numeru można zaliczyć dialogi, cała rozmowa Silk i Spectro jest fajnie napisana, widać, że to osoby znające się od dawna, które coś łączyło. Paradoksalnie właśnie wątek ich interakcji oraz dziwnych myśli Cindy zaciekawił mnie bardziej, niż ten główny. Można odnieść wrażenie, że Silk o wiele lepiej czuła się, gdy musiała walczyć o siebie i o swoich bliskich, a po ich odzyskaniu jest po prostu zagubiona i nie potrafi się odnaleźć w nowych realiach.

Nie wiem natomiast, dlaczego w New U nie ma praktycznie żadnej ochrony, Silk i Spectro weszli tam zaskakująco łatwo. Ok, ten drugi jest duchem, więc może być praktycznie niewidzialny, ale Cindy bardzo łatwo weszła do środka przez wentylację, a potem w banalny sposób po prostu wyszła na dach, ot tak, przez drzwi. Chyba, że było to zaplanowane przez kogoś odgórnie, a za ochronę potraktujemy Spider-Woman.

Końcówka wyszła ciekawie. Oczywiście wiadomym jest, jak martwa Mattie Franklin znów jest z nami. Mimo wszystko czekam na rozwój wypadków. Nic dużego w tym numerze się nie stało, ale, że tak powiem, kości zostały rzucone.

Ocena:

Autor: Daniello