Numer: Ben Reilly: Scarlet Spider #16
Tytuł: Damnation, Part 2
Wydawnictwo: Marvel Comics 2018
Data wydania: Maj 2018
Scenariusz: Peter David
Rysunki: Will Sliney
Tusz: Will Sliney
Kolory: Rachelle Rosenberg
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Khary Randolph & Emilio Lopez
Asystent redaktora: Tom Groneman
Redaktor: Devin Lewis
Redaktor wykonawczy: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Drużyna pod przewodnictwem Wonga rusza do boju z Ghost Avengers. Scarlet pyta, czy to dobry pomysł, aby walczyć z Mephistem na jego gruncie. Wong odpowiada, że teraz całe miasto jest terenem Władcy Piekła. Po chwili zleca Scarletowi zadanie: ma odciągnąć demony z dala od hotelu, bowiem gdy tylko Mephisto zorientuje się, że został zaatakowany, wezwie na pomoc swoje sługi. Spider rusza wykonać zadanie. Między budynkami rozplata pajęczynę, która stanowi barierę dla demonów… lecz po chwili znika, a on sam zostaje zaatakowany przez dwóch policjantów. Po pokonaniu zamyka ich w bagażniku radiowozu, co niezbyt podoba się przechodniom… którzy chwilę później również się na niego rzucają.

Przed hotelem-kasynem Mercury Towers zamkniętym przez Slate’a pojawia się Jezebel, która samym sykiem powstrzymuje i przegania atakujące demony.

Scarlet Spider odpoczywa po walce z demonami, które obecnie leżą na ulicy oplecione pajęczyną. Podchodzi do niego motocyklista, który pyta, czy nie widział jego żony i córki. Ben dochodzi do wniosku, że to kolejny demon i z pomocą sieci zdejmuje mu z twarzy okulary. Widząc czerwone oczy, przywala mu w twarz. Po krótkiej i dość łatwej walce mężczyzna pada na kolana z krwawiącym nosem. Nagle Ben słyszy krzyk kobiety – żony motocyklisty. Próbuje ją ostrzec, że to demon, widział w końcu jego czerwone oczy. Kobieta odpowiada, że to przez zapalenie błony naczyniowej oczu. Żona zabiera swojego męża, Jimmy’ego, a ich córka nazywa Pająka łobuzem i kopie go w nogę. Jakby tego było mało, za Benem pojawia się Mephisto, oznajmiający, że nie zawsze jest łatwo odróżnić dobro od zła…

Wiele mil dalej. Idąca pustą ulicą Jezebel zatrzymuje się przed drzwiami jednego z domków. Puka i wchodzi do środka. Chwilę później dziwny mrok pochłania budynek… który znika.

Scarlet Spider ostrzeliwuje z broni Mephista, który bez żadnego problemu zatrzymuje kule. Oznajmia, że Ben ma problemy z odróżnieniem przyjaciela od wroga. Po chwili dochodzi do wniosku, że Reilly pozwolił sobie na stanie się złoczyńcą. Momentalnie obaj przenoszą się na szczyt miejsca nazywanego przez ludzi jako Wieża Diabła. Władca Piekła mówi Scarlet Spiderowi, że nie potrafi czytać w myślach, lecz w duszach, a dusza Bena jest mroczna i udręczona. Jego zdaniem Ben nie potrafi odróżnić dobra od zła, nie tylko u innych, lecz i u siebie, dlatego większość uważa go za łotra. Reilly się temu sprzeciwia, na co Mephisto odpowiada, żeby zapytał o zdanie Spider-Mana, Kaine’a lub dziewczynkę, której przed chwilą pobił ojca.

Po chwili Mephisto oznajmia, że może pomóc Scarlet Spiderowi. Oznajmia, że obserwuje go od jakiegoś czasu, wie, że June została porwana, zdradza, że może uleczyć Abigail, może również oczyścić jego duszę. Jeśli Scarlet do niego dołączy, otrzyma kolejną szansę i będzie mógł być bohaterem. Chwilę później następuje wymiana uścisków dłoni i Ben Reilly zawiera pakt z diabłem.

Recenzja

Ooookej, dobra. Jestem w szoku. Chociaż może… nie, dobra, jestem. To, że w TASM Ben stał się Szakalem, było nie lada zaskoczeniem, lecz teraz to coś równie mocnego. Nie przypuszczałem, że Reilly będzie kiedykolwiek zdolny do czegoś takiego. Chociaż z drugiej strony, to nie ten sam Ben Reilly, którego znaliśmy z poprzednich przygód – jeszcze zanim przeszedł na Ciemną Stronę Mocy. Teraz najwidoczniej możemy się po nim spodziewać różnych rzeczy, nawet tych najgorszych. Co wyjdzie z tego paktu? W jaki sposób Mephisto wycycka Bena? No ciekawe, jestem zaintrygowany.

Druga rzecz, która nie daje mi spokoju to pytanie, dlaczego demony nie aktywują pajęczego zmysłu naszego bohatera? Czy brak umiejętności rozróżniania dobra od zła sprawia, że Ben nie reaguje na niebezpieczeństwo? Mam nadzieję, że zostanie to w jakiś sposób wyjaśnione. No i… o co chodzi z Jezebel? Kim lub czym ona jest? Czemu ten dom zniknął?

Wizualnie komiks prezentuje się dość ładnie, czyta się go szybko i przyjemnie. Za szybko. Bo trzeba czekać na kolejny zeszyt, aby dowiedzieć się, co jest grane.

Jedynym minusem jest myląca nas okładka. Mamy na niej Scarlet-Kaine’a, który niestety w tym zeszycie nie pojawia się nawet na jednym kadrze. Ocena: 4.

Ocena:

Autor: Dengar