Absolute Carnage #2
Numer: Absolute Carnage #2
Tytuł: Absolute Carnage, Part 2
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Październik 2019
Scenariusz: Donny Cates
Rysunki: Ryan Stegman
Tusz: JP Mayer
Kolory: Frank Martin
Litery: Clayton Cowles
Okładka: Ryan Stegman, JP Mayer & Frank Martin
Asystent redaktora: Danny Khazem
Redaktor: Devin Lewis
Redaktor wykonawczy: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $4.99
Przedruk PL: Venom, Tom 3
Streszczenie
Ravencroft. Dark Carnage – otoczony przez sobowtóry Carnage’a, w tym Normana Osborna, który wierzy, że jest Cletusem Kasadym – zapowiada krwawą apokalipsę po przebudzeniu Knulla. Bojąc się, że szaleństwo Kasady’ego zawładnie jego kostiumem, Venom wybija dziurę w ścianie celi i ciągnie za sobą pozbawionego sieci Spider-Mana, który chce ratować Osborna. Na strażniczej wieży Brock rozpościera skrzydła, chwyta zaskoczonego Pająka i odlatuje. Carnage-Osborn rwie się do pościgu za nimi. Dark Carnage hamuje jednak jego mordercze zapędy i zapewnia, że dorwą nie tylko ich, ale też innych.
Wycieńczeni walką Spider-Man i Venom lądują awaryjnie na dachu. Eddie Brock uważa, że nie dadzą rady walczyć z istotą, jaką stał się Carnage. Peter Parker proponuje więc zająć się szukaniem osób z kodeksami symbiontów, żeby mogli oni skorzystać z maszyny Makera, zanim dopadnie ich Kasady. Duet dzieli się zadaniami – Spider-Man poszuka superbohaterów, a Venom ma odnaleźć superłotrów.
Kiedy Pająk rusza w drogę, Brock odbiera telefon od Makera, który mimo kryzysu w bazie (Venom #17) informuje go, że w masowym grobie nie było ciała Anne Weying, bo Carnage w ogóle jej nie ekshumował. Tłumaczy to tym, że kobieta przekazała swój kodeks Venoma genetycznie Dylanowi, co oznacza, że syn Brocka jest na liście Carnage’a. Maker obiecuje chronić chłopca. Gdy Venom myśli, jak unieszkodliwić Kasady’ego, zaraza Grendela rozlewa się po mieście, powiększając hordę sobowtórów Carnage’a.
The Spire. W swojej podziemnej kryjówce Dark Carnage rozmyśla, jak pogrążyć świat w mroku. Carnage-Osborn, wciąż przekonany o byciu Kasadym, rozdrażnia go ciągłym gadaniem o rozlewie krwi. Cletus zwraca się do Normana po imieniu, po czym chwyta go za szyję i dobitnie tłumaczy mu, kto tu jest prawdziwy. Osborn odgraża się, że w końcu będą musieli stanąć do walki na śmierć i życie, gdy zacznie zbieranie kodeksów. Rozbawiony Kasady odpowiada, że polowanie na nie już trwa w najlepsze.
Soho. Miles Morales i Scorpion walczą z hordami Carnage’a, które mają pozyskać kodeks Venoma ukryty w ciele Gargana. Młody Spider-Man, chroniąc Scorpiona, zostaje schwytany przez sobowtóry Carnage’a. Tchórzliwy Gargan decyduje się na ucieczkę. Na drodze staje mu jednak Venom, który zamiast na dawnych waśniach z nim woli skupić się na ratowaniu Milesa. Siłą zmusza więc Gargana do dalszej walki, wrzucając go w sam środek hordy… prosto w macki Carnage-Osborna. Szaleniec wbija ostrze w plecy Scorpiona. W ostatniej chwili wyswobodzony Miles skacze i ratuje Gargana, atakując napastnika Venom Blastem.
Upuszczonego Gargana, który stracił czucie w nogach, zabiera Venom. Błagający o pomoc Miles zostaje zaś zainfekowany przez Osborna i dołącza do hordy Carnage’a.
Recenzja
Drugi rozdział zdominowanego przez postać Carnage’a crossoveru rozpoczyna się od triumfu Cletusa Kasady’ego. Pierwsza strona komiksu wita czytelników podzieloną na kadry twarzą seryjnego mordercy (w tej układance ludzkie rysy mieszają się na przemian z pokrytymi symbiontem fragmentami) oraz jego przemyśleniami w prostokątnych chmurkach z zaokrąglonymi narożnikami. Wypowiedzi Kasady’ego to jeden z większych plusów tej historii – są nie tylko chore, straszne i makabryczne, ale także skrzące się czarnym humorem. Szaleństwo złoczyńcy podkreślają w dialogach „zaburzone” dymki.
Dla fanów Carnage’a ten komiks to podwójnie dobra wiadomość, bo na jego stronach królują tak naprawdę dwaj złoczyńcy posługujący się tym pseudonimem. Pierwszym jest Cletus Kasady aka Dark Carnage, nieumarły nosiciel symbiontu Grendela, który pragnie przebudzić Knulla. Natomiast drugi to pokryty czarno-czerwonym symbiontem Norman Osborn, który wierzy, że jest Kasadym, przez co nie tylko wygląda, ale i zachowuje się jak klasyczny Carnage’a z początków jego „kariery”. Podczas gdy ten prawdziwy ma wizję i myśli bardziej strategicznie, to ten „malowany” chce tylko szlachtować tu i teraz.
Dla postaci Venoma komiks ten znacznie podbija stawkę rozgrywki prowadzonej z jego odwiecznym wrogiem. Gra toczy się już nie tylko o niedopuszczenie do globalnej masakry, ale także o ocalenie syna Eddiego Brocka. Jak wynika ze słów Makera, matka Dylana (Anne Weying) oddała synowi swój kodeks Venoma – to teraz chłopiec jest jego „depozytariuszem”, a nie nieżyjąca już eksżona Brocka, co czyni go jednym z celów na liście Kasady’ego i jego hordy zainfekowanych „wyznawców”.
To rozwiązanie nie jest mądre z dwóch powodów. Od strony naukowej rodzi się pytanie – skoro kodeks jest częścią DNA nosiciela, to powinien zostać przekazany potomkowi tak, jak wszystkie inne cechy, a nie być usuwany z organizmu matki. Kolejne kwestia – czemu w pierwszej części miniserii Dark Carnage nie wyczuł chłopca, skoro ten miał w sobie kodeks? Rozumiem, że autor chciał dodać historii dramaturgii motywem „walki ojca o życie syna”, ale można było wprowadzić go tak, by wszystko miało ręce i nogi.
Końcówka komiksu wprowadza na scenę ulubieńca młodzieży – Milesa Moralesa. Choć młody Spider-Man nie znajduje się na celowniku armii Carnage’a, to włącza się w ten konflikt, stając w obronie napadniętego Scorpiona. Ma tu zastosowanie motyw gorliwego herosa, który walczy o życie złoczyńcy, choć ten wcale nie musi okazać wdzięczności i zrewanżować się podobnym poświęceniem. Tchórzliwy Gargan, dzielny, a następnie autentycznie przerażony Miles, karcący Venom i brutalny Carnage-Osborn tworzą mieszankę, która czyni z końcowej części tego komiksu zakończenie wkręcające czytelnika na tyle, że chce więcej.
Ocena:
Autor: Dawidos