Numer: The Spectacular Spider-Men #1
Tytuł: Arachnobatics, Chapter #1: Regulars
Wydawnictwo: Marvel Comics 2024
Data wydania: Maj 2024
Scenariusz: Greg Weisman
Rysunki: Humberto Ramos
Tusz: Victor Olazaba
Kolory: Edgar Delgado
Litery: Joe Caramagna
Okładka: Humberto Ramos, Edgar Delgado
Asystent redaktora: Kaeden McGahey
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Cena: $4.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Spider-Mani walczą ze zmutowanym, przerośnietym Jackalem. Miles wypomina Peterowi, że wcześniej ustalili, że ich regularne spotkania nie będą pajęcze.

Tymaczem przed sądem staje mężczyzna pewny siebie, to Turk Barret. Przyznaje kładąc rękę na Biblii, że zamierza kłamać. Uważa, że biorąc pod uwagę wcześniejszych zeznających kłamców, sędzia powinna docenić jego szczerość.

Wcześniej. Peter i Miles odwiedzają tereny E.S.U., dawnej szkoły tego pierwszego, a być może przyszłej tego drugiego. Wspólnie wchodzą do Coffe Bean, gdzie trafiają na kilka znajomych twarzy: Sha Shan i Kenny’ego. Zjawia się również dawny znajomy Milesa, Cedric, który jak się okazuje, uczy się w tej szkole. Przypadkowe spotkania wpływa na decyzję Milesa – złoży tu dokuenty. Cedric Harrison dostrzega ofertę beta testów, za którą otrzyma pieniądze. Chwile później zjawia się również profestor Reymond Aaron Warren, brat Milesa Warrena.

Tymczasem trwa spektakl, gdzie pierwszoplanowy aktor dostaje owacje na stojąco. Nie kryje wzruszenia.

Wenecja. Juliet i Anna wyznają sobie uczucia w gondoli. Dochodzi do pocałunku.

Peter i Miles regularnie odwiedzają Coffe Bean, aż Parker zostaje potraktowany jak stały bywalec. Nie może długo nacieszyć się tą chwilą, bo dostrzega za oknem biegnącego, ogromnego Jackala. Pająki ruszają do akcji.

Obecnie. Spider-Mani wspólnymi siłami pokonują Jackala. Wraz ze służbami trafiają do ukrytego laboratorium wraz ze zniszczoną komorą do klonowania, z której uciekł monstrualny, zmieniony Miles Warren. Znajdują również spalony szkielet. Tymczasem Cedrik dzwoni w sprawie testów z ulotki.

Recenzja

Długo zapowiadano tą serię komiksową. Dwaj Spider-Mani jako pierwszoplanowe postaci w jednej serii. Swoisty, stały team-up nakierowany na zgromadzenie fanów i przeciwników obydwu.

Już od pierwszej strony jesteśmy wrzuceni w wir akcji. Pająki walczą z naczelnym specem od klonowania – Milesem Warrenem, znanym tu bardziej jako Jackal. W tym zeszycie w zwiększonej i wzmocnionej wersji. Zauważyłem, że ostatnio Jackal pojawia się w wielu seriach. To zasługa przyznania, że doktor klonował się i nawet nie ma żadnej pewności, który jest oryginalny. Jeśli w ogóle oryginalny wciąż żyje. Mógł zginąć w the Amazing Spider-Man #149, albo w późniejszych zeszytach. W każdym razie, dzięki (a może przez) takie podejście, może być w wielu komiksach na raz. Na przykład, jakiś czas temu jeden z Jackalów pojawił się w Ghost Spider i tak się historia potoczyła, że został w tamtym wymiarze.

Fabularnie rozpoczynamy jakieś zabawy z tajnymi nieodkrytymi przez całe lata laboratoriami, klonami i kimś kto zginął. Dużo niewyjaśnionych wątków. Wciągnąłem się. Scenarzysta ma już całkiem sporo na swoim dorobku. Zastanawia mnie, czy połączy Jackala z osobnikiem odpowiedzialnym za klony Milesa. Tak, on też ma swoją sagę klonów.

A teraz kilka wtrąceń, które zapewne będą miały znaczenie dla fabuły później. Otóż otrzymujemy jakieś wtrącenia z sądu, z teatru, z Wenecji, z postaciami, których nie rozpoznaję. Nie zostają też jakoś sensownie nazwane. Czyżby scenarzysta budował jakąś większą intrygę, która połączy te wszystkie postaci?

Jeszcze jedno co przychodzi mi do głowy. Miles jak wiadomo swoje początki miał w Ultimate Universe, a następnie w skutek Secret Wars został przeniesiony do głównego uniwersum. Jest tego świadom – na dowód odsyłam do Ultimate Invasion #1. Nie wiem jak to zostało wyjaśnione, ale skoro pamięta jak dorastał w głównym uniwersum, to czy pamięta historię swojego życia w dwóch wersjach? Przydałoby się to jakoś uporządkować.

Strona graficzna jest już znana fanom Pająka. Humberto Ramos w dużej mierze odpowiedzialny był za wygląd drugiego rzutu The Spectacular Spider-Mana. A później też mieliśmy okazję podziwiać jego twórczość. Trzeba przyznać, że styl jest bardzo nietypowy i rozpoznawalny. Kreskówkowe, żeby nie powiedzieć karykaturalne postaci nadają mniej poważny charakter całemu zeszytowi. Jednakże, trzeba przyznać, że potrafi odzwierciedlić siłę ciosu, napięcie mieśni, a także mimikę. To wszystko wpływa na pozytywny odbiór.

Biorąc pod uwagę całokształt. Mam nadzieję, że wspólne przygody obu Pająków będą równie wciągające jak pierwszy numer. Miles jako ten drugi ma sporo do nauki od doświadczonego Pająka. A z kolei Peter może nabrać świeżego spojrzenia na dzisiejszy świat. Jak dla mnie 4 pajączki.

Ocena:

Autor: Spider-Nik