Peter Parker, The Spectacular Spider-Man #34
Numer: Peter Parker, The Spectacular Spider-Man #34
Tytuł: Lizards on a Hot Tin Roof!
Wydawnictwo: Marvel Comics 1979
Data wydania: Wrzesień 1979
Scenariusz: Bill Mantlo
Rysunki: Jim Mooney
Tusz: Frank Springer
Kolory: George Roussos
Litery: Jim Novak
Okładka: Al Milgrom
Redaktor: Al Milgrom
Redaktor naczelny: Jim Shooter
Cena: $0.40
Przedruk PL: brak
Streszczenie
Lizard rzuca się na Iguanę w efekcie czego ta puszcza Spider-Mana, który chwile później pomaga przegrywającemu Connorsowi. Ten nie chce, by Pająk się wtrącał. Potwory zaczynają walczyć o prawo do zabicia Spider-Mana. Lizard rozpoznaje swoją żonę i synka, przez co zostaje zepchnięty przez przeciwnika z tarasu. Sekundę później Pająk uderza Iguanę, przez co ta również wypada na zewnątrz. Dwa potwory przebijają chodnik i wpadają do kanałów. Peter w swoim kostiumie pokrótce opowiada rodzinie Connorsa co zaszło, po czym wpada na pomysł jak pokonać oba stworzenia.
Chwile później Peter pojawia się na uniwersytecie, by zdobyć urządzenie nazywane Enervator, które przywróciło mu siły (Amazing Spider-Man #164), oraz zmieniło Connorsa w Lizarda. Chłopak, śpiesząc się, przypadkiem wpada na doktora Sloana. W chwili, gdy Peter znika za rogiem, Sloan wchodzi do jednego z pomieszczeń, w którym na stole leży szkielet. Głowa doktora zajęta jest myślami o tym, że za parę godzin stanie się najsławniejszym biofizykiem na świecie.
Tymczasem Parker wchodzi do laboratorium Connorsa, gdzie znajduje urządzenie, kabinę nazywaną Enervator. Peter przekształca je w plecak z dwoma odnogami przymocowanymi do rąk umożliwiającymi strzelanie wiązkami energii. Nagle do laboratorium wchodzi Marcy Kane, która przypomina chłopakowi, że miał asystować doktorowi w wykładzie. Po chwili zjawia się Sloan, który tłumaczy, że Peter nie musi tam być. Doktor mówi tak, ponieważ obawia się, że Parker mógł coś zauważyć, po tym jak na siebie wpadli. Chłopak zabiera urządzenie i odchodzi.
Kilka godzin później, Pająk z urządzeniem na plecach trafia do oczyszczalni wody, gdzie znajduje Iguanę i Lizarda, którzy połączyli siły, by zabić Spider-Mana. Po krótkiej walce Peterowi udaje się trafić oba stworzenia wiązkami z maszyny. Lizard zmienia się w człowieka, podczas, gdy Iguana wskakuje do wody, tworząc niewielką eksplozję. Spider-Man i Connors są przekonani, że to koniec obu gadów, jednak nie widzą maleńkiej Iguany, która wyszła z wody.
Recenzja
Przed nami ostatnia część z Iguaną i Lizardem. To, że do walki obydwu stworzeń dojdzie to było wiadome, a do przewidzenia był ich sojusz by zniszczyć Spider-Mana. Numer czyta się szybko, co niewątpliwie jest plusem. Widzimy, że scenarzysta powoli wprowadza kolejną historię, a mianowicie pokazuje nam Sloana, który ma jakąś tajemnicę, która uczyni go najsławniejszych biofizykiem. Co to za sekret? Tego na pewno dowiemy się z najbliższych Spectacular Spider-Manów. W obecnym numerze zaskoczyło i zarazem zdziwiło mnie to jak Peter zręcznie przekształcił wielką kabinę Enevatora w przenośny, podobny do plecaka miotacz wiązek energii. Tak jak w poprzednim numerze, strona graficzna jest całkiem dobra i podobnie jak ostatnio rysownikowi gdzieniegdzie zapomina się o cieniach. Jest to błąd do wybaczenia, ponieważ rysunki Mooney są wyraźne i prezentują się całekiem dobrze.
Ogólnie rzecz biorąc numer nie należy do wybitnych. Niewątpliwym plusem jest rozpoczęcie przez scenarzystę nowego wątku, ponieważ zachęca to do sięgnięcia po kolejne Spektakularne Pająki.
Ocena:
Autor: Spider-Nik