Numer: Minimum Carnage: Alpha
Tytuł: Minimum Carnage: Alpha
Wydawnictwo: Marvel Comics 2012
Data wydania: Grudzień 2012
Scenariusz: Cullen Bunn & Chris Yost
Rysunki: Lan Medina
Tusz: Karl Kesel, Cam Smith & Walden Wong
Kolory: Chris Sotomayor
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Clayton Crain
Redaktor: Tom Brennan
Starszy redaktor: Stephen Wacker
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena z okładki: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Uwięziony Kasady wpatruje się szeroko otwarymi oczami przed siebie i wypowiada jedno słowo: „Tak”.

Trzy godziny później. Do góry Thunderbolts w stanie Kolorado przybywa wsparcie w postaci agenta Venoma. Wraz z trzema uzbrojonymi mężczyznami dostaje się do zamkniętego terenu więzienia, gdzie witany jest z radością przez osadzonych, którzy wyraźnie boją się o swoje życie. Oddział dociera do pustej celi. Jeden z mężczyzn zauważa, że ktoś wysadził szklane drzwi. Thompson poprawia go i oznajmia, że wybuch nastąpił z wewnątrz. Od personelu administracyjnego dowiaduje się, że nie wiedzą, co się wydarzyło – ktoś prześliznął się przez system ochrony i odciął zasilanie oraz komunikację. Gdy tylko doszło do zdarzenia, więzienie natychmiast zapieczętowano, a obecnie technicy pracują nad materiałem z kamer ochrony. Venom mówi o konieczności poinformowania wszystkich służb o tym, że Cletus Kasady wydostał się na wolność i trzeba go dorwać.

Dwie godziny później. Autostrada prowadząca na południe. Policjanci skrupulatnie przyglądają się jadącym samochodami osobom. W pewnej chwili jeden z nich, porównując twarz kierowcy z widniejącą na zdjęciu twarzą psychopaty, unosi broń i każe mu się nie ruszać. Ten odpowiada, że jego nowi znajomi nie polubią gróźb i że poświęcili wiele, aby wyciągnąć go z pudła, bo jest częścią ich wielkiego planu. Policjant krzyczy, że nikogo z nim nie ma, po czym coś albo ktoś rozcina mu gardło, a samochód obok wybucha. Uśmiechnięty Kasady rusza w dalszą drogę.

Venom ogląda nagrania z kamer bezpieczeństwa – zauważa, że to co zabiło strażników, było niewidzialne i nie było Carnagem. Pracownik odpowiada, że są przygotowani na atak niewidzialnych napastników. Thompson pyta, dlaczego symbiont Carnage’a nie został zniszczony albo przynajmniej zneutralizowany. W odpowiedzi słyszy, że obcy stał się częścią krwioobiegu Kasady’ego i połączył się z jego DNA. Patrząc na ekran, w pewnym momencie Venom zauważa coś podejrzanego i prosi o zbliżenie. Na plecach martwego strażnika widzi niewielką postać.

Później. Na dworzu Venom rozmawia przez telefon z Hawkeyem. Mówi mu, że ruszy w pościg za uciekinierem, ale Mściciele mają być gotowi, żeby w każdej chwili wkroczyć do akcji. Następnie dostaje telefon od dziennikarki Katy Kiernan, której przesłał wcześniej materiał i prosił o znalezienie czegoś w archiwach „Daily Inquisitor”, co mogłoby pomóc w śledztwie. Kobieta przesyła mu artykuł o projekcie „Prometheus Pit” budowanym w Houston.

Dwa dni później. Houston, Texas. Scarlet Spider przelatuje nad ulicą miasta, kierując się w stronę płonącego budynku. Wpada do środka, chcąc ocalić mieszkańców, jednak zauważa tylko zwłoki i krew. W kącie dostrzega trzęsącego się mężczyznę, który na widok Pająka zaczyna krzyczeć. Kaine zabiera mężczyznę do szpitala Park Plaza, gdzie rozmawia z lekarzem Donaldem Melandem i funkcjonariuszem Willym Laytonem. Policjant mówi, że Ryan Ketola – mężczyzna, którego Scarlet Spider przyniósł – mówił o potworze wyglądającym podobnie jak Kaine. Dodaje, że w płonącym mieszkaniu znaleziono zwłoki jego teściowej, Nell Fletcher. Od lekarza Scarlet dowiaduje się, że potwór szukał żony mężczyzny, Kaine postanawia ją odnaleźć.

Centrum kosmiczne im. Lyndona B. Johnsona. Dziennikarka nazwiskiem Kiernan rozmawia z Doktor Ketolą o projekcie, który naukowiec nadzoruje. Nie zarzuca jej prób eksploracji subatomowego wszechświata, lecz chęć zagrabienia z innego świata jego surowców naturalnych. Oburzona pani doktor przerywa rozmowę i ma zamiar zawołać ochronę, gdy nagle zauważa mężczyznę w czerwonej kurtce, z której wyrastają macki. Kasady informuje, że chce aby Ketola zabrała go do „Prometheus Pit”. Na pytanie kobiety, skąd zna jej nazwisko, Carnage odpowiada, że jest przyjacielem rodziny i jej mąż przesyła pozdrowienia, po czym skacze na badaczkę. Przeszkadza mu w tym wpadajacy przez okno Scarlet Spider. Szaleniec oznajmia, że musi zabić Pająka i że będzie mu brakowało jego żartów, lecz ten potok słów przerywa Kaine, który skacze na przeciwnika i szybkim ruchem skręca mu kark, ale nie przynosi to najmniejszego skutku. Carnage oznajmia, że mu się to podoba, po czym przebija Scarleta swoją macką. Ten z kolei wysuwa swoje ostrza i przecina macki. Kasady stwierdza, że nie walczy z prawdziwym Spider-Manem. Po chwili Kaine’a razi prąd. Bohater pada na ziemię i zauważa grupkę maleńkich istot. Stojąca na ich czele kobieta mówi Carnage’owi, że pora dostać się do „Prometheus Pit”. Kasady już ma się zająć Kainem, gdy nagle rozlega się odłos wystrzałów. Dziennikarka stoi z uniesionym pistoletem. Kasady zabiera obie kobiety i razem z maleńkimi istotami (Veras, Raidus, Centrivos ,Xerxes, Krevius, Null-tron) udaje się do pomieszczenia z „Prometheus Pit”, które zostaje uruchomione. Kasady wrzuca reporterkę do środka urządzenia. Kaine usiłuje przeszkodzić Kasady’emu wejść w otwarty portal. Ten przed zniknięciem rani Doktor Ketolę. Nagle Scarlet słyszy za swoimi plecami głos każący mu cofnąć się od portalu i położyć się na podłodze z rękami w górze. To mierzący do niego z broni agent Venom.

Recenzja

Pierwszy numer minicrossovera między Venomem, a Scarlet Spiderem. Tytuł crossa subtelnie wiąże się z eventem znanym czytelnikom komiksów spod szyldu Tm-Semic, czyli z Maximum Carnage. Tam rzeź była rozległa, tutaj, jak można wywnioskować z treści, będzie minimalna, bo w świecie wielkości atomu. Zapowiada się ciekawie. Kim są maleńkie istoty i czego chcą? Dlaczego potrzebują do pomocy akurat takiego psychopaty jak Carnage? No i nietypowy team-up głównych bohaterów. Z jeden strony mamy Venoma, który wielbi Spider-Mana i jest typem żołnierza pokroju Kapitana Ameryki, z drugiej strony mamy przeciwieństwo Spider-Mana. Dobrze jest to pokazane w kadrze, gdy Kaine usiłuje skręcić Carnage’owi kark. Prawdziwy Spider-Man nigdy by tego nie zrobił, ale Kaine nie jest Spider-Manem – jest byłym płatnym zabójcą, człowiekiem, który otrzymał moc i za nic ma odpowiedzialność.. Wszystko wygląda całkiem ładnie, tylko jest jedno ale. Jedno jedyne ale, wielkie, poważne ALE. Jakim cudem Kasady ma normalne nogi? Przecież po rozerwaniu przez Sentry’ego i sprowadzeniu na Ziemię miał protezy. Odrosły mu czy ki diabeł? Gdyby nie to, byłby max. 5/6

Ocena:

Autor: Dengar