komiksy: 2064 komiksy polskie: 199 seriale animowane: 112 biografie: 59

Spine-Tingling Spider-Man #2

Spine-Tingling Spider-Man #2Numer: Spine-Tingling Spider-Man #2
Tytuł: brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2024
Data wydania: Styczeń 2024
Scenariusz: Saladin Ahmed
Rysunki: Juan Ferreyra
Tusz: Juan Ferreyra
Kolory: Juan Ferreyra
Litery: Joe Caramagna
Okładka: Juan Ferreyra
Asystent redaktora: Kaeden McGahey
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Cena: $4.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Pozbawiony mocy Peter ucieka przed konduktorem. W jednym z wagonów napotyka na dziewczynkę o ksywce TJ. Ta również ukrywa się przed upiorną postacią. Pokazuje Parkerowi drogę ucieczki, która wiedzie przez właz w podłodze pociągu. Ten otwiera go. Okazuje się, że nic tam nie ma, tylko widać koła rozpędzonego pociągu i ziemię. Dziewczyna radośnie skacze w otwór i ku zdziwieniu Petera znika. Ten idąc dalej trafia na wagon-chłodnie z ludzkimi ciałami. Konduktor wciąż depcze mu po piętach. Postanawia się przeciwstawić upiorowi i znalezionym śrubokrętem atakuje twarz demona zostawiając w niej dziurę. Konduktor kontratakuje. Peter ucieka i udaje mu się znaleźć wyjście z upiornego pociągu. Wyskakuje.

Peter nie wie gdzie jest. Decyduje się biec przed siebie. Trafia na leżące na ziemi zdjęcia pojmanego Jamesona, a kawałek dalej Mary Jane i May. Przed nim znajduje się stara posiadłość. Jest przekonany, że tam znajdzie wszystkie odpowiedzi.

Wewnątrz budynek jest upiorny i zdaje się wiedzieć o obecności nowego gościa. Słyszy głos proszący, by przestać. Okazuje się, że w jednym z pokojów wisi uwięziony J. Jonah Jameson. Oboje nagle słyszą krzyki. Peter je rozpoznaje to Mary Jane i May. Dobiega do innego pokoju gdzie znajduje skrępowane kobiety. Po ich uwolnieniu Parker chce wszystkich wyprowadzać, ci jednak mają złowieszcze zamiary.

Recenzja

Drugi numer najstraszniejszej historii o Pająku się rozkręca.

Saladin Ahmed daje z siebie ile może. Motyw konduktora mam nadzieję, że jeszcze nie jest zakończony. To samo tyczy się upiornego pociągu. To zdecydowanie mogło zostać pociągnięte dłużej.

Przejdźmy do znaków zapytania. Właściwie nic się tu nie dowiadujemy. Peter wciąż ucieka i uwalnia swoich bliskich. Kim jest konduktor? TJ – dziewczyna, która nagle pojawiła się i równie szybko zniknęła? Jak Peter stracił moce? Skąd się wziął ten nawiedzony dom? Kto stoi za tym wszystkim? Być może kolejny numer przyniesie nam odpowiedzi na te pytania.

Wciągnięty fabułą i zatrzymany grafika, która wpasuje się idealnie w klimat horroru, nie mogę wyjść z podziwu nad tym jak barwne i zarazem dynamiczne są rysunki Ferreyra.

Czas bym przeszedł do podsumowania. Otóż atmosfera horroru, wiele pytań pozostających bez odpowiedzi, upiorne postaci, wszystko to sprawia, że chce się czytać dalej. Kawał dobrej roboty. 5 i pół pajączka.

Ocena:

Autor: Spider-Nik

Spine-Tingling Spider-Man #2 Spine-Tingling Spider-Man #2

Spine-Tingling Spider-Man #2 Spine-Tingling Spider-Man #2 Spine-Tingling Spider-Man #2


Related Articles

About Author