Numer: Spider-Man #3
Tytuł: Bloodline: Part III
Wydawnictwo: Marvel Comics 2020
Data wydania: Luty 2020
Scenariusz: J.J. Abrams & Henry Abrams
Rysunki: Sara Pichelli
Tusz: Sara Pichelli & Elisabetta D’Amico
Kolory: Dave Stewart
Litery: Joe Caramagna
Okładka: Olivier Coipel & Dave Stewart
Asystent redaktora: Kathleen Wisneski
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Przyczepiony do sufitu Ben słyszy kłótnię Petera i May w związku z wypadami chłopaka w stroju Spider-Mana. Kiedy ciotka wychodzi na zakupy, Parker udaje się do pokoju syna, aby odwieść go od działalności superbohatera. Ben wypomina ojcu kompletny brak zainteresowania jego osobą. Kiedy każe mu się wynosić, ściana z oknem wybucha i w ich domu zjawia się Cadaverous wraz ze swoją hordą. Stwór przebija Petera ostrzami i zabiera go ze sobą, dziękując Benowi, że doprowadził go do „klucza”.

Później. Pogrążonego w szoku po stracie ojca Bena odnajduje Faye Ito. Słysząc, co się stało, dziewczyna zabiera go do Stark. W recepcji domagają się spotkania z Tonym Starkiem, ale zostają wyniesieni z budynku przez robotów-ochroniarzy. Przed wejściem czeka na nich Riri Williams/Ironheart, prezes Stark Industries. Pyta, dlaczego chcą widzieć się z Tonym. Tymczasem w tajnym laboratorium Cadaverous eksperymentuje na umieszczonym w zbiorniku Peterze, zapewniając, że uleczy go tak jak swoje dzieci. Z ogromnej rany brzucha Parkera wystają przewody doprowadzające substancję, która zaczyna modyfikować jego ciało.

W drodze do prywatnej kwatery Starka pod pomnikami Avengers Faye przekonuje Bena, że jego ojciec żyje i można go uratować, skoro Cadaverous zabrał go, jakby do czegoś był mu potrzebny. Po wyjściu z windy Ben, Faye i Riri wchodzą do bunkra Starka, który po śmierci przyjaciół stał się narcystycznym pijakiem i odludkiem. Kiedy Tony odkrywa, że rozmawia z synem Petera, i dowiaduje się o ataku Cadaverousa, prosi wirtualną asystentkę Friday o wyświetlenie dokumentacji. Zajadając się pizzą, tłumaczy, że cyborg korzysta z technologii Stark, jednak nie ma sposobu, by go wytropić. Za to wysłannicy Cadaverousa, który cały czas śledził Bena, namierzają ich i wołając Starka, zaczynają wdzierać się do jego podziemnego schronu.

Podczas ucieczki sekretną klatką schodową Stark opowiada gościom o dwóch naukowcach, którzy byli jego mentorami. Minka Tross i Ivan Renz pracowali w Stark Industries nad Kluczem, radiobiologicznym lekiem dla śmiertelnie chorych ludzi, jednak prowadzona w zbiornikach terapia „wypaczała” pacjentów i ci zabili Minkę prawie 100 lat temu. Ową substancję medyczną rozwijał też dziadek Bena, Richard Parker, wykorzystując do badań swoją krew, co wyjaśnia, dlaczego Cadaverous tak zawziął się na Parkerów.

Na dworze biegnących do limuzyny uciekinierów zatrzymuje piorun, który nagle uderza w auto. Po chwili oczom Tony’ego, Riri, Faye i Bena ukazują się wskrzeszeni jako cyborgi Avengers – Kapitan Ameryka, Thor, Black Widow i Hulk, wysłani przez Cadaverousa, który patrząc na wybudzoną w zbiorniku zregenerowaną kobietę, dziękuje deformowanemu Peterowi za cały wkład w jego wielkie dzieło.

Recenzja

Trzecia część miniserii, której scenariuszem zajął się hollywoodzki reżyser i jego syn, sprawia, że nieco rachityczna historia rusza z kopyta. Cadaverous znów w krwawym stylu wkracza w życie Parkerów, a jego genezę przestaje spowijać mgła tajemnicy. Ponadto twórcy postanawiają wyjść poza uniwersum Spider-Mana, poszerzając kreowany przez siebie alternatywny świat o innych zacnych superbohaterów Marvela. Fabuła nabiera więc rozpędu, a przy tym doprawiona zostaje niemałą dawką horroru.

Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, kto tu jest głównym bohaterem, to kolejny rozdział pięcioczęściowego cyklu Abramsów właśnie je ostatecznie rozwiewa. Wbrew medialnym przekazom tej roli nigdy nie pisano dla Petera i Mary Jane, od początku była ona przewidziana dla ich syna. Przypieczętowuje ją porwanie jego ojca – to Ben i jego sojusznicy będą musieli „save the day”, czyli pokonać złoczyńcę i ocalić ludzi.

Zauważalne zmiany w tempie oraz konwencji historii widać już na samym początku komiksu, gdy Peter dostaje się w łapy Cadaverousa, co ma notabene szokująco brutalny przebieg. W tym miejscu należy pochwalić rysowniczkę za sekwencję kadrów ilustrujących szok doznany przez jego syna, w którego „zakrwawionych” myślach ojciec dołącza do zmarłej matki. Potem na scenę wkracza emerytowany upadły superbohater – jego postać ma z kolei szerzej przybliżyć czytelnikom świat przedstawiony, który raczej niczym szczególnym się nie wyróżnia, wszak era poległych superherosów to doskonale znany motyw.

Niniejszy komiks przekazuje treści, na które czekali wszyscy zainteresowani przeszłością Cadaverousa. Do pewnego stopnia, bo to chyba nie koniec sekretów, ujawniona zostaje historia jego tajemniczych badań, a także pojawia się pierwsza poszlaka co do jego prawdziwej tożsamości i bliskiej mu kobiety w zbiorniku. Co istotne, wykazany zostaje też związek między cybernetycznym superzłoczyńcą a rodziną Parkerów. Natomiast dalekim trzeba być od określenia tego rodowodu rewolucyjnym – podobne historie już się zdarzały, a z tych ostatnich na myśl przychodzi chociażby casus Regenta, który też eksperymentował na ludziach w zbiornikach z płynem. Pod względem pochodzenia Cadaverous nie stanowi na razie przełomu.

Warto natomiast docenić próby twórców w portretowaniu czarnego charakteru jako postaci rodem z horroru. W klimaty grozy wprowadza zwłaszcza końcówka komiksu, gdy rozpoczyna się szturmowanie bunkra Starka, a na drodze uciekającym bohaterom stają adwersarze stanowiący personifikację motywu przewodniego tych wszystkich horrorów, które bazują na koncepcji wskrzeszania umarłych jako… zombie! 3,5 pajączka.

Ocena:

Autor: Dawidos