Numer: Spider-Geddon #4
Tytuł: Spider-Geddon, Part 4
Wydawnictwo: Marvel Comics 2019
Data wydania: Styczeń 2019
Scenariusz: Christos Gage
Rysunki: Jorge Molina & Carlo Barberi
Tusz: Jay Leisten & José Marzan Jr
Kolory: David Curiel
Litery: VC’s Travis Lanham
Okładka: Jorge Molina
Asystent redaktora: Kathleen Wisneski
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Spidergedon

Streszczenie

Earth-616. Spider-Woman (Jessica Drew z Earth-616) wraca z misji (Spider-Force #3). Przechodząc przez portal, ku swemu zaskoczeniu trafia z kryształem Solusa w dłoni do bazy Inheritors. Jennix przejmuje od niej artefakt i rzuca ją na pożarcie rodzeństwu. Daemos nie może jednak zjeść superbohaterki z powodu jej radioaktywności. Jennix każe ją zamknąć, chcąc przestudiować moce Spider-Woman, aby przenieść jej odporność na promieniowanie na swoją rodzinę. Następnie ożywia kryształem ciało Solusa. Patriarcha Inheritors zapowiada swoim dzieciom wielką ucztę w nowym domu i równie wielką zemstę.

Central Park, Earth-13. Wojownicy Spider-Army i Superior Spider-Army zbierają się przy posągu Captain Universe, który w pierwszej wojnie zginął z rąk Solusa. Superior Spider-Man chce wykryć tu ślady Enigma Force, aby w Earth-616 namierzyć rodzimego Captaina Universe. Osborn z Earth-44145 uważa, że powinni skupić się na werbunku. W tym czasie Spider-Man z Earth-1048 zaprzyjaźnia się ze Spider-Manem i Spinneret z Earth-18119, a następnie podnosi na duchu Milesa Moralesa, pomysłodawcę wizyty w Earth-13. Naradę przerywa przybywający ze złymi wieściami Spider-Punk.

Pokład Leopardona, Earth-616. Octavia Otto powiadamia grupę, że bot szpiegujący doniósł o wskrzeszeniu Solusa. Dla Octaviusa oznacza to, że ekipa Kaine’a zawiodła. Podirytowany Osborn wywołuje kolejną awanturę. Otto postanawia wyrzucić go z grupy, w czym popierają go Miles Morales, Ben Reilly i inni. Każe oddać mu też zegarek do podróży międzywymiarowych. Osborn odchodzi wraz ze Spider-Mans, swoim jedynym stronnikiem. Banici przekraczają portal.

Po ich odejściu Miles i Otto zawierają kompromis – sztab naukowy zajmie się strategią i szukaniem słabych punktów Inheritors, a reszta rekrutacją kolejnych wojowników. Tymczasem wygnańcy przybywają do Loomworld, gdzie znajdują zwłoki Karna oraz Sieć Życia i Przeznaczenia. Sześcioręki Osborn postanawia zniszczyć Sieć, aby uniemożliwić Spider-Army podróż między wymiarami i uwięzić jej członków wraz z Inheritors w Earth-616. Pomagający mu Spider-Mans posila się Karnem i rozpada się na pająki, które ukrywają się na różnych światach, otwarte na współpracę. Osborn, wracając do siebie, odpala bombę.

W wyniku sabotażu monitoring światów pada, a przenośne teleportery Pająków stają się bezużyteczne. Otto domyśla się, że ktoś zniszczył Sieć i zamknął ich w pułapce, wystawiając na żer Inheritors. Podejrzenia padają na wygnanego Osborna. Miles jest przekonany, że naukowcy Spider-Army znajdą rozwiązanie tego problemu. Kiedy o tym mówi, zauważa nieobecność Superior Spider-Mana.

Transamerica Pyramid. W tajemnicy przed resztą Octavius i Reilly przenikają do kryjówki Inheritors w dawnej siedzibie New U. Mają pomysł, jak raz na zawsze wyeliminować wrogów. Otto ostrzega Scarlet Spidera przed zdradą, ale kiedy ten odwraca się do niego plecami, sam go ogłusza i przekazuje Inheritors. Okazuje się, że Octavius dobił targu z łowcami – w zamian za posiłek z Reilly’ego, dzięki któremu Jennix posiądzie wiedzę potrzebną do masowego klonowania, Solus i jego dzieci oszczędzą świat Octaviusa.

Pokład Leopardona. Octavia Otto i Spider-Man India pracują nad przywróceniem dostępu Spider-Army do innych wymiarów. W międzyczasie Miles otrzymuje odpowiedź na wysłaną przez siebie wiadomość i w laboratorium materializuje się bezpostaciowa Enigma Force, która wściekła pyta, kto śmiał ją wezwać.

Recenzja

W przedostatnim rozdziale komiksu relacjonującego drugą wojnę Spider-Totemów i Inheritors walczące strony zwierają szeregi. Frakcje Superior Spider-Mana i Spider-Mana Jr. zakopują topór wojenny i wspólnie szukają jakiegoś wunderwaffe, a z kolei chcące zrobić z nich bufet wampirze istoty wreszcie witają z powrotem w świecie żywych swojego patriarchę, guru i czempiona w jednym. Aha, trzecia strona bierze sprawy w swoje ręce, żeby jedni i drudzy się ze sobą użerali, zostawiając innych w spokoju.

Czwarty odcinek Spider-Geddonu to, posługując się terminologią twórców seriali telewizyjnych, typowa cisza przed burzą, czyli chwilowe wyciszenie konfliktu przed naprawdę głośnym decydującym starciem – jak to przed wielkim finałem. Nie ma tu więc otwartych pojedynków (jeśli już, to zakulisowe działania ze wbijaniem noża w plecy na czele), a większy akcent zostaje położony na budowanie relacji między postaciami. Przykład? Konsolowego Spider-Mana przypasowano charakterem do Parkerów z Renew Your Vows. Miłym akcentem był też zakończony kompromisem dialog Otto Octaviusa i Milesa Moralesa.

Niniejszy komiks zapisze się w historii Spider-Army, Web Warriors i innych międzywymiarowych pajęczych motywów za sprawą końca fenomenu, który tworzył duchowe podwaliny pod te mistyczno-spirytualistyczne opowieści. Tym bardziej że całą winę ponosi tu zdradziecki Spider-Man, którego już nazwisko zwiastowało kłopoty – poprzedni numer był zapisem jego groźby, a obecny jej spełnieniem. Nie za bardzo jednak wysilono się, by wyjaśnić, czemu Spider-Mans „przykleił się” do tego nikczemnika. Ewidentnie zagrano na jego wyglądzie, ale gdzie jest powiedziane, że odrażająca forma od razu przekreśla moralność wpisaną w świadomość Petera Parkera, którego tragiczny życiorys zaserwowano nam w Vault of Spiders #2.

Okładka, choć jedna z najciekawszych, jeśli nie najciekawsza w całej miniserii, niestety przygotowuje czytelnika na zakończenie komiksu, które pewnie, zgodnie z zamysłem twórców, miało być megazaskoczeniem. Chociaż znając naturę dwóch głównych bohaterów tego dramatu, błędem byłoby niedopatrywanie się drugiego dna w ich zachowaniu. Jak to mówią, pozory mylą i łudzą słabe oczy. Jak bardzo? Z pewnością odpowiedź na to pytanie przyniesie finałowy numer Spider-Geddonu.

Ocena:

Autor: Dawidos