Secret Invasion #8
Numer: Secret Invasion #8
Tytuł: Secret Invasion, Part 8
Wydawnictwo: Marvel Comics 2009
Data wydania: Styczeń 2009
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Leinil Francis Yu
Tusz: Mark Morales
Kolory: Laura Martin
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Gabrielle Dell’Otto
Asystent redaktora: Jeanine Schaefer
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $3.99
Przedruk PL: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #55
Przedruk PL 2: Tajna Inwazja
Streszczenie
Wszyscy bohaterowie i Skrulle cierpią na skutek broni biologicznej, jaką stała się Janet (Wasp). Thor swoim młotem tworzy tornado i ratuje wszystkich. Wasp nie żyje.
Królowa Veranke wstaje. Wściekli bohaterowie rzucają się na nią. Osobą, która zadaje ostateczny strzał, jest Norman Osborn. Na pole walki wraca Iron Man w starszym kostiumie i wraz z Thorem zajmują się statkami Skrulli. Jeden spada na ziemię. Otwierają się drzwi i wychodzą z nich więźniowie Skrulli, wszyscy za których się podszywali. Hood wraz ze swoimi ludźmi, korzystając z okazji, ucieka.
Bohaterowie witają zaginionych towarzyszy, gdy nagle wśród tłumu Jessica Jones dostrzega lokaja Jarvisa. Przerażona rusza do Stark Tower, a za nią Luke Cage z pomocą Ms. Marvel. Okazuje się, że ich dziecko porwał Skrull podszywający się za lokaja. Ronin dostrzega Mockingbird. Witają się, a następnie przechodzą do pocałunku. Sue dostrzega dziwną eksplozję w budynku Baxtera. Wraz z Reedem znajdują swoje dzieci, Johnny’ego i Bena. Mr. Fantastic wciska pewien przycisk awaryjny. Fantastyczna Czwórka i tłumy ludzi obserwują, jak budynek bohaterów sam zaczyna się remontować.
Stark chce porozmawiać z Thorem, jednak ten tłumaczy, że między nimi nic się nie zmieniło, a następnie odlatuje. Tony spogląda na Kapitana Amerykę, jednak ten bez słowa odchodzi. Hulking jest przy aresztowaniu ocalałych Skrulli. Dowiaduje się od nich, że po wielkiej tragedii, która zdziesiątkowała ich populację, Ziemia była ich ostatnią szansą na przetrwanie.
Prezydent rozmawia z Osbornem. Informuje go, że S.H.I.E.L.D. nie istnieje, a Stark nie będzie zajmował się już obroną państwa. Ta rola przypadnie Osbornowi. Swoją decyzję prezydent ogłasza publicznie przed kamerami. Dodaje, że technologia Starka jest już bezużyteczna i nie będzie dłużej wykorzystywana. Osborn mówi, że przeprowadzone będzie dochodzenie, na ile winny jest Stark.
Biuro Starka. Do Tony’ego podchodzi Maria Hill, jednak ten wydaje się być nieobecny.
Avengers Tower. Osborn wita swoich gości (Emma Frost, Namor, Doktor Doom, Loki, Hood), a następnie przedstawia im, jak od dziś będą wyglądały sprawy.
Recenzja
A miało być tak pięknie… Niestety ósmy numer mnie rozczarował. Całość zakończyła się zbyt szybko. Janet, która okazała się bombą biologiczną, nie sprawiła właściwie żadnego problemu. A szkoda, bo liczyłem na jakieś lepsze zakończenie tego wątku, niż Thor machający młotkiem. W efekcie Janet zginęła. I właściwie do końca nie wiemy, jak zginęła. Wyparowała, a taka śmierć znaczy tylko jedno – prędzej czy później powróci, a teraz łatwiej ją wskrzesić.
Idąc dalej, widzimy, jak Osborn ma swoją chwilę. Pojawia się Iron Man i wspólnie z Thorem rozwalają kilka statków, a na dodatek z jednego wychodzą podmienieni herosi. To mnie bardzo zdziwiło, bo co do niektórych to byłem pewny, że zginęli. Miałem nadzieję, że podczas Dark Reign herosi skupią się na poszukiwaniach porwanych przyjaciół, niestety Bendis obrał łatwiejszą drogę i po prostu wpakował wszystkich w jeden statek i ostatecznie wypuścił. Na szczęście ostatni numer nie oznacza rozwiązania wszystkich problemów ze Skrullami, bo już na następnych stronach okazuje się, że dziecko Jessicy Jones i Luke’a Cage’a zostało porwane przez Skrull-Jarvisa.
Jednym z plusów jest fakt, że wojna nie zjednoczyła herosów i spięcia na linii Thor-Iron Man i Kapitan Ameryka-Iron Man się nie zmieniły. Będąc w tym punkcie, warto zauważyć, jak diametralnie rola Starka zmieniła się przez ten crossover. Po zabłyśnięciu w Civil War teraz stało się coś zupełnie odwrotnego. W dalszej części komiksu dowiadujemy się, że jego technologie nie będą używane w obronie kraju. A co to w praktyce oznacza? Czyżby Tony powoli zbliżał się ku bankructwu?
Jedna rzecz mnie wybitnie zdziwiła pod sam koniec komiksu. Osborn w Stark Tower. Co on tam robi? Przecież to własność Tony’ego. Sprzedał to Osbornowi? Prezydent mu zabrał i przekazał nowemu pupilkowi? Co jest grane? Wątpię, by Stark pozwolił Normanowi panoszyć się po swoim budynku. Liczę na jakieś sensowne wyjaśnienia w przyszłych numerach jednej z serii, w których występuje jeden z wyżej wspomnianych panów.
Numer kończy się początkiem spotkania grupy czarnych charakterów (no może z wyłączeniem Namora i Emmy Frost), których Bendis nazwał Dark Illuminati. To oni będą rządzić i spiskować w erze, która nadeszła w świecie Marvela – Dark Reign.
Pozostała mi jeszcze do oceny strona graficzna, która nie odbiega jakością od poprzednich części. Co prawda znajdzie się kilka drobnych błędów, ale są one tak małe, że każdemu mogą się zdarzyć i nie warto ich wymieniać. Jedno, co mi się wybitnie nie spodobało, to ostatni rysunek prezentujący Illuminati. Z początku nie wiedziałem, kim są dwie osoby po prawej. Podejrzewałem jedynie, że kobieta to Emma Frost, ale Namora ze spiczastymi uszami w ogóle nie poznałem. Na szczęście na stronach z Cup O’Joe jest napisane, kto tam siedzi. Skoro nie poznałem Namora, a wiem, że nie jestem jedyny, to chyba najlepiej nie świadczy o rysowniku. Mimo wszystko ogólne wrażenie nie jest złe.
Podsumowując, nie jest tak najgorzej, chociaż wciąż czuje się zawiedziony, bo znając talent Bendisa, spodziewałem się czegoś więcej. Ten ostatni numer głównej miniserii crossoveru Secret Invasion oceniam na 3 pajączki.
Ocena:
Autor: Spider-Nik