Numer: Howard the Duck #7
Tytuł: Brak
Wydawnictwo: Marvel Comics 2016
Data wydania: Lipiec 2016
Scenariusz: Chip Zdarsky
Rysunki: Kevin Maguire
Tusz: Kevin Maguire
Kolory: Joe Quinones & Jordan Gibson
Litery: Travis Lanham
Okładka: Kevin Maguire & Joe Quinones
Asystent redaktora: Charles Beacham
Redaktor: Wil Moss
Redaktor wykonawczy: Tom Brevoort
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Na przyjęciu dla wyższych sfer Peter Parker, na prośbę Kaczora Howarda, zdobywa informacje o ryzykownych wycieczkach do Savage Land. Ma to pomóc w odszukaniu Gary’ego Starka, oszusta podatkowego i klienta She-Hulk, która wynajęła Howarda i Tarę Tam jako detektywów. Szuka go też prokurator Matt Murdock. Do ekipy poszukiwawczej „przydziela” on Daredevila. Parker „wysyła” zaś Spider-Mana.

Nazajutrz. Howard, Tara, Spider-Man, Daredevil, She-Hulk oraz pilotujący Quinjeta komandor Steve Rogers, który użyczył grupie odrzutowca Avengers i uzyskał od ONZ zezwolenie na tę misję, lądują w objętym międzynarodową ochroną Savage Land. Na miejscu Tara zostaje uprowadzona przez pterodaktyla. Po godzinie szukający jej członkowie ekspedycji docierają do Savage Park, upadłego parku dla dinozaurów.

Na terenie rezerwatu Amerykanie odnajdują w jednym z budynków Tarę, Gary’ego Starka i innych bogatych turystów oraz pracowników parku. Janice, założycielka Savage Park, tłumaczy, że jej wspólnik David wykorzystał zaprojektowane przez nią kaski do kontroli dinozaurów w biznesie polegającym na porywaniu gości dla okupu. Kiedy stojący na czele armii gadów porywacz znajduje ich, superbohaterowie stają w obronie cywili.

Podczas bitwy Rogers prosi Janice o użyczenie mu kasku, jednak jego starczy umysł nie jest w stanie wyprzeć silnej woli Davida. Spider-Man proponuje, aby swoich sił spróbował Howard, któremu jako ptakowi bliżej do gadów. Plan okazuje się strzałem w dziesiątkę. David zostaje aresztowany. Howard namawia zaś towarzyszy, by do zachodu Słońca pobyli razem, zachwycając się z głów posłusznych mu dinozaurów panoramą krainy.

Autor: Dawidos