komiksy: 2053 komiksy polskie: 199 seriale animowane: 112 biografie: 59

Avengers vs. X-Men #11

Avengers vs. X-Men #11 Numer: Avengers vs. X-Men #11
Tytuł: Avengers Versus X-Men, Part Eleven
Wydawnictwo: Marvel Comics 2012
Data wydania: Listopad 2012
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Olivier Coipel
Tusz: Mark Morales
Kolory: Laura Martin
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Jim Cheung & Justin Ponsor
Asystent redaktora: Jake Thomas
Pomocnik redaktora: Lauren Sankovitch
Redaktor: Tom Brevoort
Redaktor konsultacyjny: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Kolorado. Kapitan Ameryka, stojąc na czele delegacji Avengers, prosi Hulka o pomoc w zakończeniu konfliktu z Cyclopsem. Zielony olbrzym zgadza się dołączyć do jego drużyny.

Wisconsin. Rogue przybywa do bezpiecznej przystani, jaką założyli Avengers, i prosi ich o schronienie. Charles Xavier wydaje na to zgodę i mówi jej, by ściągnęła tutaj również resztę X-Men. W niedługim czasie na wezwanie Xaviera odpowiadają liczni mutanci przerażeni tym, co dzieje się ze Scottem Summersem. Iceman prosi profesora, by zajrzał w jego umysł i doświadczył tego, czego był świadkiem. Wszyscy stwierdzają, że nadszedł czas na ostateczną konfrontację.

Utopia. Osamotnieni Scott i Emma dyskutują nad dalszymi krokami, jakie powinni podjąć w związku z przejściem X-Men na stronę Avengers. Frost proponuje spalić doszczętnie ten świat i przebudować go na nowo. Cyclops nie chce w ogóle o tym słyszeć i zastanawia się nad kondycją psychiczną swojej partnerki. Nagle wyczuwa czyjąś obecność.

Cyclops wychodzi na brzeg wyspy. Na plaży czeka na niego Xavier, który oświadcza, że przybył zakończyć jego działalność oraz pomóc mu w odzyskaniu dawnego siebie. Czując się zdradzonym, Summers wypowiada gorzkie słowa pod adresem byłego mentora. Gdy szykuje się do walki, maska iluzji rzuconej przez Doktora Strange’a opada i okazuje się, że Cyclops znajduje się w pułapce, otoczony przez siły Avengers i X-Men. Po chwili zjawia się Emma, ale jej uwagę zajmuje Storm. Charles stara się przejąć kontrolę nad umysłem Cyclopsa, jednak ten walczy do upadłego. Kapitan Ameryka osłania tarczą profesora przed strzałem z oczu Scotta, po czym Scarlet Witch, korzystając z magii, gasi płomień Cyclopsa. Emma atakuje Wandę, ale chwilę później na Frost spada wściekły Hulk. Summers odzyskuje moc i rusza w stronę Xaviera, ale zatrzymuje się na widok Magneto, który przyznaje się do poproszenia profesora o pomoc. W przypływie złości Scott podpala Erika. Wanda gasi płomienie, jakie ogarnęły ciało jej ojca. Kolejne ciosy spadają na Summersa ze strony Thora, Hawkeye’a i Icemana. Przepełniony gniewem Cyclops daje radę „wyrzucić” Charlesa ze swego umysłu, po czym przeprasza Emmę i wchłania jej moc, by stać się potężniejszy. Mimo zagrożenia Xavier nie zaprzestaje mentalnych ataków i Summers zostaje zmuszony go zabić. Widząc śmierć mentora, Wolverine prosi Hulka o wykonanie sztuczki z podrzuceniem, jednak zanim jego pazury dosięgają zabójcę, Logan zapala się niczym pochodnia. Wiedząc, co czuła wówczas Jean Grey, Cyclops obwieszcza, że jest wcieleniem ognia i życia i od tej pory zwie się Phoenix.

Recenzja

Każdy wielki crossover Marvela musi kończyć się widowiskowym starciem na śmierć i życie. Czasami, jak w przypadku tego wydarzenia, ukazującego wojnę między Avengers i X-Men, jest to walka, po której ktoś przeżyje, lecz wyrządzi duża zła, przez co wzbudzi powszechną pogardę, żeby nie powiedzieć, nienawiść, a ktoś inny zginie, za to odejdzie z tego świata w glorii chwały, a o jego śmierci będą krążyły legendy. Od jakiegoś czasu nie mam w zwyczaju zdradzać istotnych szczegółów fabularnych, toteż nie wyjawię, kto żywy, a kto martwy pozostanie na placu boju. Powiem tylko tyle, że jeśli ktoś pragnął, by twórcy tego crossovera, go zszokowali, to powinien takiego szoku doznać, co zresztą jest zupełnie naturalne, gdy ginie jakaś bardzo dobrze znana w uniwersum Marvela postać.

Sprowadzanie poziomu tego komiksu wyłącznie do faktu śmierci jednego bohatera byłoby karygodną niesprawiedliwością i wyrazem braku szacunku, zarówno dla scenarzysty jak i rysownika, którzy dali radę z komiksu, naszpikowanego od „deski do deski” wybuchowymi scenami akcji, wycisnąć wszystko co najlepsze, i to z każdej postaci, która wykazała się jakimś bohaterskim wyczynem w trakcie kolejnej bitwy na wyspie Utopia. A przełomowe bitwy w komiksach mają to do siebie, że najlepiej zapadają w pamięć wtedy, gdy towarzyszy im godna oprawa graficzna, a dzięki Stwórcy taką oprawę zapewnił Olivier Coipel, którego rysunki są dokładne, przejrzyste i czytelne, choć wojenna zawierucha przedstawiana na planszach komiksowych nigdy nie grzeszy ładem i brakiem chaosu.

Jedyne, o co mogę się przyczepić do tego komiksu, to tworzenie niepotrzebnego wrażenia wśród czytelnika, że wstąpienie jakiegoś nowego tytana w szeregi Avengers (w tej roli tym razem debiutuje odnaleziony na pustkowiu Hulk) stanowi jakiś przełom, który sprawi, że wojna z mutantami obdarzonymi mocami Phoenix, wreszcie stanie się możliwa do wygrania. A tymczasem od samego początku crossovera wiadomo, że Hope Summers jest jedynym ratunkiem dla ocalenia ludzkości przed zakusami tracących coraz bardziej samokontrolę i zdolność racjonalnego myślenia jej byłych opiekunów. Jestem przekonany, że ostatni numer potwierdzi to, co przed chwilą napisałem.

Wręczam 5 pajączków, bo na komiksy dobre nie należy żałować dobrych ocen.

Ocena:

Autor: Dawidos

Avengers vs. X-Men #11 Avengers vs. X-Men #11 Avengers vs. X-Men #11

Avengers vs. X-Men #11 Avengers vs. X-Men #11 Avengers vs. X-Men #11


Related Articles

About Author

Dawidos