Numer: Age of Ultron #4
Tytuł: Age of Ultron: Book Four
Wydawnictwo: Marvel Comics 2013
Data wydania: Czerwiec 2013
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Bryan Hitch
Tusz: Paul Neary
Kolory: Paul Mounts
Litery: VC’s Cory Petit
Okładka: Bryan Hitch
Pomocnik redaktora: Jake Thomas & John Denning
Redaktor: Tom Brevoort & Lauren Sankovitch
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena okładkowa: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Miasto Ultrona, wybudowane na gruzach Manhattanu. Luke domaga się od Visiona bezpośredniej rozmowy z Ultronem. Robot krzyczy, że Ultrona tutaj nie ma, gdyż obserwuje i kontroluje wszystko z przyszłości. Więcej nie jest w stanie powiedzieć, gdyż wypowiadane przez niego słowa podlegają ścisłej cenzurze. Poznawszy sekret Ultrona, udająca nieprzytomną She-Hulk wyrywa się z rąk Cage’a i każe mu przekazać ich przyjaciołom wszystko, co tu usłyszał, po czym wyrzuca go przez okno. Gotowa na najwyższe poświęcenie Jennifer ginie w walce ze strażnikami od strzału w skroń. Nieustępliwe roboty ruszają w pościg za Cagem. Luke stawia im zacięty opór, co zmusza Ultron Sentinels do eliminacji zagrożenia drogą autodestrukcji. W centrum Manhattanu dochodzi do eksplozji atomowej.

San Francisco. Moon Knight budzi się z koszmaru. Black Widow przegląda notatki Nicholasa Fury’ego, z których wynika, że był on przygotowany na scenariusz końca świata w wykonaniu Ultrona. Jest w nich też mowa o podobnych bunkrach awaryjnych wybudowanych w różnych częściach ziemskiego globu – jeden z takich schronów znajduje się w Savage Land. Marc pyta, jak mogą się tam dostać. Natasha wręcza mu notatki, w których kryje się zadziwiająca odpowiedź na to pytanie.

Nowy York. Dzięki mocom Storm i Invisible Woman drużyna Kapitana Ameryki wylatuje z miasta pod osłoną pola niewidzialności. Spider-Man zwraca uwagę reszty na widoczny z oddali grzyb atomowy. Obawiając się najgorszego, herosi zmierzają lotem błyskawicy w stronę Savage Land, krainy leżącej w obszarze Antarktydy.

Chicago. Drogę biegnącemu Taskmasterowi zagradza Red Hulk, który pyta go, dokąd zmierza. Najemnik tłumaczy, że mieli przecież zdobyć jakąś część robota Ultrona i wydostać się z nią z miasta. Hulk nie dowierza mu i zabija ciosem przeszywającym jego tors, po czym z nieaktywnym robotem na plecach rusza w dalszą drogę.

8 dni później. Savage Land, Antarktyda. Przed grupą Kapitana Ameryki rozciąga się widok spalonej ziemi, usłanej licznymi kraterami po wybuchach bomb. Emma Frost i Wolverine nie wykrywają jakiegoś bezpośredniego zagrożenia w okolicy. Superherosi spotykają władcę tej krainy, Lorda Ka-Zara, który zaprowadza ich do niewielkiej wioski, w której schronili się nieliczni przedstawiciele ich społeczności. Przy wejściu Emma wyczuwa umierającego Luke’a Cage’a, który cudem przeżył eksplozję i konający przyleciał do tej kolonii. Tuż przed śmiercią Luke drogą mentalną zdradza im największy sekret Ultrona. Teraz wszyscy już wiedzą, że ukrywa się on w przyszłości, a jego marionetką w czasach teraźniejszych jest Vision. Kiedy głowią się nad tym, jak dorwać Ultrona, do osady przybywają Red Hulk, Moon Knight i Red Hulk, którzy dzięki zapiskom Fury’ego znają odpowiedź na to pytanie.

Recenzja

Czwarta część crossoveru, opowiadającego o podboju i okupacji Ziemi przez Ultrona, jest pierwszym z punktów zwrotnych tej niesamowitej historii, albowiem zdradza pewien wielki sekret terroryzującej ludzkość sztucznej inteligencji, którego odkrycie osłabia znacznie jej dominującą pozycję w świecie. Wyjawienie tej bardzo ważnej tajemnicy ma miejsce na samym początku komiksu, podczas bardzo emocjonujących wydarzeń, w których She-Hulk i Luke Cage dają przykład niewiarygodnego bohaterstwa, stawiającego na pierwszym miejscu dobro innych, a dopiero potem własne. Dosłownie nie mogłem oderwać oczu od kadrów, których majestat współtworzyły oczywiście znakomite rysunki Bryana Hitcha.

W dalszej części komiksu mamy bardzo ciekawą rozmowę Moon Knighta i Black Widow, z której dowiadujemy się, jak bardzo przewidującym i przedsiębiorczym człowiekiem był Nick Fury. Jeszcze dalej czeka na nas scena ukazująca bezkompromisowość Red Hulka – niecodzienna, bo rzadko twórcy mogą pozwolić sobie na takie przekraczanie granic, lecz w realiach tej opowieści tego typu zachowania u „tych dobrych” są jak najbardziej zrozumiałe.

Wreszcie, przeniesienie akcji do Savage Land, tropikalnego raju pośród skutej lodem Antarktydy, jest godne uwagi z jednego bardzo prostego powodu – wizyta w tym miejscu jest doskonałą okazją do spotkania się po raz pierwszy działających dotąd niezależnie superherosów z trzech amerykańskich miast: Nowego Yorku, San Francisco i Chicago. A więc kolejny punkt przełomowy tego crossoveru. Czytelników zaciekawionych dalszymi losami przechodzących do wyraźnej ofensywy superbohaterów zapraszam do lektury następnych numerów. A temu nie żałuję wystawić 5 pajączków.

Ocena:

Autor: Dawidos