Giant-Size Spider-Man #5
Numer: Giant-Size Spider-Man #5
Tytuł: Spider-Man and The Man-Thing
Wydawnictwo: Marvel Comics 1975
Data wydania: Lipiec 1975
Scenariusz: Gerry Conway
Rysunki: Ross Andru
Tusz: Mike Esposito
Kolory: Petra Goldberg
Litery: Artie Simek
Okładka: Gil Kane
Redaktor: Len Wein
Cena: $0.50
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Chapter 1: Beware the Path of the Monster!
Powrót Gwen Stacy bardzo namieszał w głowie Parkera. On sam postanawia, że musi wyrwać się z Nowego Jorku na jakiś czas, aby uporządkować swoje myśli. Kiedy słyszy w telewizji o potworze zwanym Man-Thing, przychodzi mu do głowy pomysł, aby namówić Jamesona, żeby ten wysłał go na Florydę, by zrobić zdjęcia Man-Thinga. Wydawca „Daily Bugle” jest zachwycony pomysłem Petera. Betty Brant próbuje porozmawiać z Peterem na temat mieszkającej u niej Gwen, ale on zdecydowanie tego unika.
Parker dzwoni do Doktora Connorsa, aby poinformować go o tym, że będzie w pobliżu, a następnie telefonuje do Mary Jane, która nie wydaje się zachwycona kilkudniową nieobecnością Petera, co ukrywa przed ciocią Anną. Tymczasem Connors po rozmowie z Parkerem niechcący rozbija probówkę z eksperymentalnym gazem i zmienia się znowu w Lizarda. Stwór ogłusza Marthę, żonę Curta, i ucieka na bagna w poszukiwaniu Man-Thinga. Peter odwiedza Gwen. Kobieta nie pamięta nic z ostatnich dwóch lat.
Chapter 2: The Lurker in the Swamp!
Floryda. Edmond Arnstead, naukowiec, chemik, który zbankrutował, rozmyśla nad samobójstwem. Chce upozorować wypadek, aby jego rodzina, żona Dorothy i córka, dostała odszkodowanie z ubezpieczenia. Z zamyślenia wyrywa go Man-Thing, który powstrzymuje krokodyla, chcącego zaatakować człowieka. Chemik dochodzi do wniosku, że na potworze można się dorobić niezłej kasy i wyrusza w ślad za nim.
Tymczasem Spidey na florydzkich bagnach w pobliżu domu Connorsa zostaje zaatakowany przez Lizarda. Ten zawija swój ogon wokół Pająka, ograniczając mu możliwość ruchu. W odpowiedniej chwili pojawia się żona Connorsa, która używa szlaucha i oblewa wodą męża. Jego chwilę dekoncentracji wykorzystuje Parker, który gryzie przeciwnika w ogon. Uwolniony z uścisku bohater przywiązuje Jaszczura pajęczyną do drzew.
Chapter 3: Bring Back My Man-Thing to Me!
Lizard wzywa na pomoc gady znajdujące się w pobliżu. Przybywa także Man-Thing, który atakuje Pająka. Reszta zwierząt pomaga Lizardowi uwolnić się z sieci. Chemik, którego wcześniej ocalił Man-Thing, przybywa tuż za nim. Gdy pani Connors dowiaduje się o tym, iż jest on chemikiem, prowadzi go do domu, gdzie ma pomóc przygotować antidotum dla jej męża.
Kiedy Lizard atakuje Spider-Mana, przeciwko niemu występuje Man-Thing. Chemikowi najpierw nie idzie dobrze robienie antidotum, ale gdy dostaje do rąk zapiski formuły, bierze się szybko do roboty. Spiesząc się z pomocą, potyka się, ale na szczęście Spidey przechwytuje probówkę i rozbija ją na twarzy Lizarda, który zmienia się z powrotem w człowieka. Na koniec każdy z bohaterów odchodzi w swoją stronę.
Dodatki
• Where Flies the Beetle…! – Przedruk historii z The Amazing Spider-Man #21.
Recenzja
Kolejny Giant-Size z udziałem Pająka jest o kilka klas lepszy od poprzednich. Nie brakuje tu rozwinięcia wątków z The Amazing Spider-Man, godnego superbohatera przeciwnika i ciekawej historii.
Historia rozpoczyna się w Nowym Jorku, gdzie Peter ma problemy związane z powrotem Gwen Stacy do jego życia. Chwilę później akcja przenosi się na Florydę, gdzie grasuje Man-Thing, a Connors znowu zmienia się w Lizarda.
Rysunki Rossa Andru przedstawiające walki w trójkącie Spider-Man-Man-Thing-Lizard są naprawdę udane. Także Gerry Conway odwalił kawał niezłej roboty, pisząc tę historię i rozwiązania w niej zastosowane.
Generalnie komiks naprawdę udany i warty przeczytania. Jeśli jesteś fanem Lizarda, to pozycja obowiązkowa. Cztery i pół pajączka.
Ocena:
Autor: Rządło