Captain America and the Mighty Avengers #1
Numer: Captain America and the Mighty Avengers #1
Tytuł: We Take Care of Our Own
Wydawnictwo: Marvel Comics 2015
Data wydania: Styczeń 2015
Scenariusz: Al Ewing
Rysunki: Luke Ross
Tusz: Luke Ross
Kolory: Rachelle Rosenberg
Litery: VC’s Cory Petit
Okładka: Luke Ross
Asystent redaktora: Jake Thomas
Redaktor: Tom Brevoort & Wil Moss
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Po zakończeniu World War Hate i powrocie z misji na Genoshy odmieniony Kapitan Ameryka (Sam Wilson) patroluje miasto. Czując wolność od wcześniejszych moralnych dylematów, doprowadza w brutalny sposób do zatrzymania przez policję uciekających samochodem bandytów.
Gem Theater. Dave Griffith oprowadza po siedzibie Mighty Avengers nową wolontariuszkę, Sorayę Khorasani, której opowiada, jak działa wprowadzony przez nich system pomocy zwykłym ludziom. Do gmachu wchodzi też Spider-Man, który pragnie przeprosić Lucasa Cage’a za bezczelne zachowanie Superior Spider-Mana wobec jego rodziny (Mighty Avengers #5.INH). Przygnębiająca historia o zawładnięciu ciałem i umysłem Pająka przez Doctora Octopusa, jak również szczere wyrzuty sumienia nie robią wrażenia na założycielu Mighty Avengers, który nie przebierając w słowach wyprasza Spider-Mana za drzwi.
Siedziba Cortex Incorporated. Na posiedzeniu zarządu prezes Jason Quantrell stara się przekonać kierowników firmy do poparcia jego kontrowersyjnej strategii biznesowej. Dyskusję na temat etyki przerywa napad dokonany przez gang Plunderera, który wraz ze swymi ludźmi rozbija okno i wdziera się do sali konferencyjnej. Zamaskowany przestępca żąda od biznesmenów przelania pokaźnej kwoty na swoje szwajcarskie konto, jednak zaskakuje swoich wspólników wolą podzielenia się ukradzionymi pieniędzmi z głodującymi sierotami. Na miejscu stawia się Kapitan Ameryka, który nie ma żadnych skrupułów przed tym, aby pogruchotać napastnikom kości. Jeden z członków gangu, Terry, ginie trafiony odbitym od tarczy rykoszetem z broni laserowej Plunderera. Po chwili od kopniaka w głowę pada zrozpaczony szef bandy. Po wykonaniu roboty Cap odlatuje bez poczucia winy. Zadowolony z przebiegu starcia Quantrell prosi Cage’a, z którym rozmawiał przez telefon w trakcie tej walki, by odłożyli negocjacje biznesowe między nimi na późniejszy termin.
Kapitan Ameryka przylatuje do wieży Avengers, gdzie wita go hologram Tony’ego Starka. Obaj liderzy obmyślają, w jaki sposób pozbyć się herosów zagrażających ich wizji nowego porządku. Cap proponuje zacząć eliminację przeszkód od zniszczenia Mighty Avengers.
Autor: Dawidos