Ultimate Spider-Man #64
Numer: Ultimate Spider-Man #64
Tytuł: Carnage, Part 5
Wydawnictwo: Marvel Comics 2004
Data wydania: Październik 2004
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Mark Bagley
Tusz: Scott Hanna
Kolory: J.D. Smith
Litery: Chris Eliopoulos
Okładka: Mark Bagley
Asystent redaktora: Nick Lowe
Redaktor: Ralph Macchio
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.25
Przedruk PL: Ultimate Spider-Man, Tom 6
Streszczenie
Carnage, organizm wytworzony z krwi Spider-Mana i Lizarda, staje teraz oko w oko ze źródłem tego, czym jest. Zaczyna się walka. Peter, korzystając ze swojego superrefleksu, powstrzymuje ataki Carnage’a i kontruje. Parker każe Connersowi wracać do laboratorium, w którym powstała ta szkarada, i znaleźć sposób na jej zniszczenie. Sam zaś ma zadbać o to, by ją tam dostarczyć.
W środku nocy Peter walczy z Carnagem na dachach budynków. Potwór skacze na ulice, gdzie atakuje kilku policjantów i osusza ich z DNA. Po wyssaniu kolejnego materiału genetycznego Carnage przechodzi dalszą transformację, przybierając bardziej ludzki kształt, podobny do Petera Parkera.
Później. Peter wraca do laboratorium Connersa, triumfując w walce z Carnagem. Wyjaśnia Doktorowi, że stworzenie zaczęło przyjmować postać jego „ojca” i potrzebowało jego DNA do przeżycia, ale on wiedział, że musi to zniszczyć i zrobił to. Carnage zginął, wpadając do komina fabrycznego.
Spider-Man wini Curta za śmierć Gwen i innych, przekonuje go, by się poddał. Conners udaje się na policję i przyznaje do wszystkiego w obecności kapitan Jeanne De Wolfe. Z rana Peter, dopytywany przez Mary Jane o szczegóły z nocnego zajścia, ogłasza zakończenie życia jako Spider-Man.
Empire State University, Reed Richards Science Center. Władze zamykają laboratorium Connersa. Ben Reilly, asystent Connersa, ma posprzątać swoje rzeczy. Przy okazji kradnie fiolkę z krwią Petera.
Recenzja
WKRÓTCE
Ocena: