Ultimate Spider-Man #117
Numer: Ultimate Spider-Man #117
Tytuł: Death of a Goblin, Part 6
Wydawnictwo: Marvel Comics 2008
Data wydania: Luty 2008
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Stuart Immonen
Tusz: Wade von Grawbadger
Kolory: Justin Ponsor
Litery: Cory Petit
Okładka: Stuart Immonen
Asystent redaktora: Lauren Sankovitch
Redaktor: Bill Rosemann
Starszy redaktor: Ralph Macchio
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Ultimate Spider-Man, Tom 10
Streszczenie
Forest Hills, Queens, dom Parkerów. Peter budzi się na podłodze i przypomina sobie, jak na widok Harry’ego w telewizji Norman zmienił się w Green Goblina, zaatakował go i uciekł. Spider-Man czym prędzej rusza do siedziby S.H.I.E.L.D..
S.H.I.E.L.D. Hellicarier. Mnóstwo agentów przygotowanych jest na przybycie Green Goblina. W chwili, gdy Carol Danvers słyszy o zbliżającym się potworze, każe Harry’emu Osbornowi się ukryć. Wraz z pojawieniem się Goblina agenci otwierają do niego ogień, który jak się okazuje, nie robi na nim większego wrażenia. Nagle Harry zmienia się w Hobgoblina, po czym rzuca się na swojego przemienionego ojca, prosząc, by ten przestał. Norman zawiedzony synem uderza go.
Do walki między goblinami włącza się Spider-Man. Stara się powstrzymać Green Goblina, jednak po chwili walki zostaje wyrzucony za burtę hellicarieru. Norman rzuca się na Hobgoblina i zaczyna okładać go pięściami. W szale nie zauważa, że jego syn zmienił się w ludzką postać. Goblin zabija go, a gdy zdaje sobie sprawę z tego, co zrobił, powraca do ludzkiej postaci i prosi Danvers, by go zabiła.
Spider-Man wraca na statek i jest świadkiem, jak Norman otrzymuje strzał w głowę od dowodzącej S.H.I.E.L.D.. Widzi również martwego Harry’ego. W gniewie rzuca się na kobietę i pyta, dlaczego jego przyjaciel nie został uleczony i zmienił się w potwora. Carol tłumaczy, że nie ona zabiła chłopaka, a lekarstwo mu podawane nie zadziałało. Peter, odchodząc, żąda od kobiety, by zostawiła go w spokoju.
Szkoła. Nauczycielka pyta klasę o to, jak zajmowali się powierzonymi im lalkami. Peter wstaje z krzesła i informuje klasę o śmierci Harry’ego. Prosi też nauczycielkę, by można było porozmawiać o zmarłym koledze. Chłopak tłumaczy, dlaczego Harry był dobrym przyjacielem i bohaterem.
Recenzja
Ostatnia część Death of a Goblin, w której doszło do oczekiwanego pojedynku między ojcem a synem. Przypominam tylko, że w Ultimate Spider-Man #26 „Circles” Norman Osborn zaaplikował sobie większą dawkę serum Oz, więc teoretycznie jest silniejszy niż Harry. Ale po kolei.
O tym komiksie można powiedzieć jedno na pewno: nikt nie przypuszczał jakie będzie zakończenie. Tytuł historii jasno precyzuje, że zginie jeden z ważniejszych wrogów Spider-Mana, ale żeby uśmiercać obu?! Coś niesłychanego! Czyżby w uniwersum Ultimate nie miało być miejsca dla kogoś takiego jak Green Goblin i Hobgoblin? Historia komiksów Marvela jasno jednak pokazuje, że martwym nikt do końca nie jest. Policzcie sobie, ile razy ginął i wracał z powrotem Magneto albo Dr. Doom? Myślę, że po pewnym czasie będzie miał miejsce powrót któregoś goblina, ciekawe tylko, co wymyśli scenarzysta. Mam nadzieję, że scenariusz jest przemyślany, bo żal mi rozstawać się z Osbornami.
Z drugiej strony komiksy pod szyldem Ultimate miały mieć bardziej realniejsze scenariusze. Jak widać, realnym scenariuszem dla goblinów jest ich likwidacja. Więc wszem i wobec ogłaszam, że mamy kolejny „musiszmieć” ze świata Ultimate. Jest tu wszystko, co powinien mieć dobry komiks ze Spider-Manem: walka goblinów, ich śmierć (czyli niespodziewany zwrot w akcji), wartka akcja z dobrymi efektami podczas walki, scena zadumy na zakończeniu i oczywiście obecność Spider-Mana. Nie zapominajmy, że tajna tożsamość Parkera nie jest wciąż bezpieczna, gdyż nadal po świecie chodzi wielu, którzy znają jego tajemnice.
Finałowa walka jest rewelacyjna. Narracja jest dość szczegółowa, dzięki czemu pojedynek zyskuje na efektywności i atrakcyjności. Ciekawe są efekty, gdy to Green Goblin wielkim klaśnięciem tworzy fireballa, albo animacja, kiedy Harry obrywa śmiertelne ciosy i widzimy, że jego ręka staje się z powrotem ludzka. Norman ukazał nam swoją nową ability – jego ciało potrafi tworzyć ogień i go utrzymywać jak Human Torch.
W uniwersum Ultimate zaczynają pojawiać się zmiany. Niektórzy bohaterowie znikają, a na ich miejsce pojawiają się nowi. Z czasem sami ocenimy, czy są to zmiany na lepsze.
Ten issue jest naprawdę przełomowy! Z czystym sercem – 6 pajączków!
Ocena: