Ultimate Comics: Spider-Man #8
Numer: Ultimate Comics: Spider-Man #8
Tytuł: Crossroad, Part 2
Wydawnictwo: Marvel Comics 2010
Data wydania: Maj 2010
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: Takeshi Miyazawa
Tusz: Takeshi Miyazawa
Kolory: Justin Ponsor
Litery: VC’s Cory Petit
Okładka: David Lafuente & Justin Ponsor
Asystent redaktora: Sana Amanat
Starszy redaktor: Mark Paniccia
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Ultimate Spider-Man, Tom 12
Streszczenie
Rick Jones, który został wybrany przez Obserwatora na obrońcę Ziemi, nie chce otrzymanych mocy. Nie chce tego, co go spotkało. Pozostali bohaterowie (Spider-Man, Human Torch i Iceman) starają się go przekonać, że to jest nawet fajne i powinien wymyślić sobie ksywkę. Rick chce, by Human Torch zabrał go do Projektu Pegasus, gdzie znajdował się Watcher. Pomimo zapewnień ze strony Storma, że obelisk zniknął, ten teleportuje się wraz z trójką herosów do pożądanego miejsca w Wyoming.
W jaskini Projektu Pegasus trójka herosów wraz z Rickiem Jonesem zastaje Serpent Squad (Anaconda, Asp, Black Mamba, Death Adder, Princess Python). Kobiety chcą okraść bazę wojskową z cennych rzeczy. Dochodzi do walki, podczas której Rick niejednokrotnie używa swoich mocy.
Po pokonaniu kobiecej drużyny Rick zmienia nastawienie do bycia superbohaterem. Na miejscu zjawiają się żołnierze pod dowództwem Wendella Vaughna, nadzorcy Projektu Pegasus. Strażnicy aresztują Serpent Squad i chcą też zatrzymać bohaterów. Cała czwórka teleportuje się jednak dzięki Jonesowi do domu.
Rick zdecydowany jest odkryć pochodzenie i cel swoich mocy. Żegna się z matką i siostrą, po czym odlatuje, informując zebranych, że wymyślił sobie ksywkę. Nazwał się Nova.
Recenzja
Dochodzimy do finału tej dwuczęściowej historii. Bendis zaprezentował nam zupełnie nowego bohatera, łącząc dwie znane nam z głównego uniwersum postaci. Kogo dokładnie? Czytajcie dalej.
Nova, bo tak nazwał się Rick Jones obecnie, to połączenie dwóch znanych z flagowego uniwersum postaci, w dodatku najprawdopodobniej z całkiem nowym zestawem supermocy. Rick Jones, jak już wspomniałem w poprzedniej recenzji, kojarzony jest jako przyjaciel Bruce’a Bannera. Natomiast Nova to Richard Ryder (bądź Sam Alexander, w zależności, o którego pytają), który należy do Nova Corps. Tak prezentują się dwie postaci, które w Ultimate Universe zlały się za sprawą Bendisa w jedną.
Kolejnym plusem numeru są Serpent Squad. Można by pomyśleć, że po miniserii Ultimate Power już tego zespołu nie zobaczymy, a jednak. Cała walka z nimi została przedstawiona w zabawny sposób. Jak to chłopcy, lecą na dziewczyny, nawet na te złe. I tu nie jest inaczej. Podczas pojedynku chłopaki najwidoczniej starają się je podrywać. Wygląda to całkiem komicznie.
Graficznie nie mam uwag. Rysunki Takeshi Miyazawy zdecydowanie bardziej mi odpowiadają aniżeli Lafuente. Wszystko wygląda wyraźniej i bardziej starannie. Jestem na tak.
Jak już wspomniałem, mamy przed sobą jakieś wielkie wydarzenie, do którego przygotowują nas Watchery poprzez obdarzenie Ricka mocami. Zapowiada się ciekawa przyszłość dla Uniwersum Ultimate. Bendis odwalił kawał dobrej roboty przy tym numerze. Na konto tego zeszytu wędruje 5 pajączków.
Ocena:
Autor: Spider-Nik