Ultimate Comics: Spider-Man #11
Numer: Ultimate Comics: Spider-Man #11
Tytuł: Tainted Love, Part 3
Wydawnictwo: Marvel Comics 2010
Data wydania: Sierpień 2010
Scenariusz: Brian Michael Bendis
Rysunki: David Lafuente
Tusz: David Lafuente
Kolory: Justin Ponsor
Litery: VC’s Cory Petit
Okładka: David Lafuente & Justin Ponsor
Asystent redaktora: Sana Amanat
Starszy redaktor: Mark Paniccia
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Ultimate Spider-Man, Tom 12
Streszczenie
W domu May Parker trwa dyskusja, co teraz zrobić w związku z ostatnimi wydarzeniami. May chce, by przez pewien czas młodzi bohaterowie nie używali swoich mocy i nie przebierali się w kostiumy. Johnny droczy się z ciotką Petera. Bobby jako jedyny chce szukać Kitty, jednak pozostali wolą postąpić zgodnie z prośbą dziewczyny, by zostawić ją w spokoju. Zmieniają temat rozmów na pracę. Iceman chce zacząć szukać zatrudnienia, na co Peter oznajmia, że u niego w knajpie szukają pracownika.
Peter przyucza do pracy nowego pracownika, Bobby’ego, w fast foodzie Burger Frog. Odwiedzają ich znajomi, w tym także MJ. Gwen, Peter i Mary Jane siadają przy stoliku i omawiają nagranie, które posiada Mary Jane, dotyczące zajścia w szkole. Dowodzi ono, że agenci FBI zachowali się skandalicznie, a dyrektor szkoły postępował właściwie. Peter ma pomysł, gdzie mogą się udać z tym dowodem.
Daily Bugle. Peter prosi starego znajomego – Bena Uricha o pomoc z taśmą. Ten na początku sugeruje, że Jameson mógłby dać za nią sporo pieniędzy. Po krótkich namowach okazuje się, że testował młodzież. Chce napisać tekst z ich punktu widzenia. Nagle pajęczy zmysł Petera uaktywnia się, gdy obok przechodzi Jameson. Chłopak decyduje się interweniować, pozostawiając Mary Jane z Urichem, by omówili sprawę.
Peter zbiega za Jamesonem do podziemnych garaży, gdzie ten w ogóle go nie poznaje. Atakuje chłopaka i używa na nim wiązki energii, która powala go na ziemię. Pakując go do bagażnika, budzi go. Nagle twarz wydawcy staje się gładka, po czym formuje się w twarz Petera. Zmiennokształtna postać używa ponownie wiązki energii na chłopaku i zamyka bagażnik. Następnie wraca do redakcji pod postacią Petera Parkera.
Recenzja
Nie milkną echa po aferze z Kitty Pryde. A w dodatku mamy debiut nowej postaci w uniwersum Ultimate.
Bendis kontynuuje wątki z poprzedniego zeszytu, ale już bez udziału Kitty Pryde. Teraz czas zająć się głównie samą aferą, a raczej nagraniem, które może spowodować jeszcze większą aferę.
Scenarzysta prezentuje nam całkiem nową postać. Co prawda, nie przedstawia się ona, jednak biorąc pod uwagę jej moc zmieniania wyglądu, to można śmiało stwierdzić, że to Ultimate Chameleon, który tu został dodatkowo wyposażony w jakąś moc strzelania wiązką energii. Dużo o nim nie napiszę, bo na tę chwilę niewiele wiemy, ale widać, że postać jest lepiej przemyślana. Zmienia się nie tylko jej wygląd, ale także wzrost i budowa ciała. To nie kwestia zwykłego kamuflażu i masek, tu w grę wchodzą supermoce.
Trzeba przyznać, że w zeszycie nie było zbyt wiele akcji, a co za tym idzie Lafuente nie miał za bardzo się gdzie wykazać. Jednakże mam wrażenie, że komediowy ton swojej kreski trochę stonował. Choć może to kwestia przyzwyczajenia? W końcu trochę już tych numerów, by do tej chwili dobrnąć, przeczytałem.
Numer daje nam trochę oddechu od akcji, ale nie całkiem nas z niej wyłącza. Szykuje się fabularnie coś ciekawego z użyciem Ultimate Chameleona. I nie trzeba być Einsteinem, żeby się domyślać, że w osobistym życiu Petera ta postać ostro namiesza. Jak na obecną chwilę to będzie 4 pajączki.
Ocena:
Autor: Spider-Nik