The Amazing Spider-Man: Renew Your Vows #15
Numer: The Amazing Spider-Man: Renew Your Vows #15
Tytuł: 8 Years Later, Part Three
Wydawnictwo: Marvel Comics 2018
Data wydania: Marzec 2018
Scenariusz: Jody Houser
Rysunki: Nick Roche
Tusz: Nick Roche
Kolory: Ruth Redmond
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Ryan Stegman & Brian Reber
Redaktor: Heather Antos
Starszy redaktor: Jordan D. White
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Coney Island, Nowy York. Zszokowani prośbą Lizarda o pomoc Spider-Family myślą, co zrobić. Spider-Man rozpuszcza sieć krępującą stwora i decyduje się zawrzeć z nim rozejm, aby odkryć przed kim uciekał. Spinneret popiera jego plan, natomiast Spiderling protestuje, węsząc pułapkę. Trio rusza za Lizardem, który zaprowadza ich do tunelu w piwnicy morskiego parku rozrywki.
Schodząc w głąb czeluści, Spider-Man tłumaczy wciąż nieufnej córce, że bohaterstwo to również pomaganie tym, których nie darzy się zaufaniem, i gotowość ponoszenia ryzyka ze świadomością, że na szali może ważyć się ludzkie życie. Kiedy Lizard zaprowadza ich na miejsce, superbohaterowie odkrywają założone w grocie laboratorium z uwięzionymi w klatkach rozmaitymi stworami. Jaszczur spontanicznie rusza do akcji, jednak szybko zostaje postrzelony strzałką usypiającą przez Dr. Krikosa.
Kiedy Spider-Man i Spiderling ruszają do walki z szalonym naukowcem, Spinneret zabiera się za uwalnianie wykorzystywanych do eksperymentów istot. Krikos daje radę zaskoczyć Annie, raniąc ją w ramię ukrytym w rękawicy ostrzem. W jej obronie staje walczący z sennością Lizard i gdy zaczyna rzucać wrogiem po całej jaskini, Spider-Family dokańczają otwieranie klatek. Na widok superbohaterów oraz uwolnionych stworzeń Krikos salwuje się ucieczką przez drzwi Eldrac, istoty z rasy Inhumans.
Po ucieczce złoczyńcy Spider-Man dochodzi do wniosku, że ten prowadził eksperymenty mające na celu kopiowanie supermocy. Mary Jane zwraca uwagę, że wśród więźniów nie było żadnych mutantów. Annie dziękuję Lizardowi za pomoc. W ramach wdzięczności Pająk uznaje, że powinni puścić Jaszczura wolno i pozwolić mu odejść jak reszcie więźniów. Obiecuje też podzwonić, by sprawdzić, czy aby ktoś nie zna Krikosa. Na koniec proponuje rodzinie powrót do zabawy w lunaparku.
W dżungli Krikos chowa nasiąknięty krwią strzępek kostiumu Spiderling do probówki, którą następnie zamyka w pudełku. Zmieniając się w Mister Sinistera, stwierdza, że natrafił na najbardziej interesujący materiał genetyczny w swojej karierze.
Recenzja
Zakończenie pierwszej, licząc od włączenia tytułu w projekt wydawniczy Marvel Legacy oraz przeniesienia akcji 8 lat do przodu, historii dowodzi, że seria trafiła we właściwe ręce i pod opieką Jody Houser czeka ją jak najbardziej świetlana przyszłość. Dawno nie czytałem bowiem komiksu, który mimo prostej fabuły był tak mądrze napisany, a przy tym do tego stopnia wciągający, zabawny i zaskakujący.
Scenarzystka mistrzowsko operuje językiem, kreśląc bezbłędnie relacje Parkerów. Tym razem w roli narratorki obsadza Annie Parker/Spiderling, która w rozpatrywaniu dobra i zła stosuje jeszcze czarno-białe myślenie. Ale może raczej należałoby powiedzieć – stosowała, ponieważ dostaje od ojca ważną życiową lekcję. Parker nie tylko zwraca się do córki jak pełnoprawnej superbohaterki, ale także definiuje prawdziwego bohatera. W ostatnim czasie chyba nikt tak pięknie i celnie jak Houser nie ujął, czym jest heroizm.
Wątek Lizarda i jego prześladowcy okazał się o wiele lepszy niż można było się spodziewać. Na pierwszy rzut oka – banał. Szalony naukowiec o dosyć ekscentrycznej aparycji porywa najróżniejsze dziwolągi i eksperymentuje na nich w tajnym podziemnym laboratorium w nieznanym, acz na pewno niecnym celu. Jako ciekawostkę warto dodać, że wśród uprowadzonych obiektów badań znalazły się tak znane postacie jak Howard Kaczka czy Rocket Raccoon!
Wracając do tematu złoczyńcy, potwierdza się stare dobre porzekadło mówiące o tym, że pozory mylą. W finale autorka funduje zwrot akcji, po którym wszystko staje się jasne, a cała wydawałoby się niewinna intryga przybiera groźne oblicze. W świetle tej rewelacji nawet taki detal jak odniesiona w walce rana Parkerówny urasta do rangi sprawy wielkiej wagi. I jeszcze na koniec, na zupełnie przeciwnym biegunie – humor. Komentarze Spider-Mana do rozwoju wydarzeń były po prostu przedniego gatunku!
W kolejnym numerze startuje opowieść o powrocie Annie do szkoły. Jak będzie na takim poziomie jak ten komiks, to ja z góry poproszę dwa egzemplarze. 5 pajączków.
Ocena:
Autor: Dawidos