Marvel Zombies #4
Numer: Marvel Zombies #4
Tytuł: Marvel Zombies: Part 4 of 5
Wydawnictwo: Marvel Comics 2006
Data wydania: Maj 2006
Scenariusz: Robert Kirkman
Rysunki: Sean Phillips
Tusz: Sean Phillips
Kolory: June Chung
Litery: Randy Gentile
Okładka: Arthur Suydam
Asystent redaktora: Nicole Wiley Boose, John Barber
Redaktor: Ralph Macchio
Redaktor naczelny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $2.99
Przedruk PL: Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #22
Przedruk PL 2: Marvel Zombies, Tom 1
Streszczenie
Wściekły Galactus strzela promieniami w grupę stojących przed nim umarlaków. Korzystając z mocy zdobytych od Surfera, superbohaterowie próbują powalić Galactusa, ale bezskutecznie. W toku walki Cage traci część korpusu. Zombies decydują się na ucieczkę, aby w bezpiecznym miejscu opracować plan walki. Spidey jest zdziwiony, czemu Galactus ich nie śledzi, na co Cap odpowiada, że przybył on tutaj, aby pochłonąć ich planetę. Giant-Man proponuje udać się do jego laboratorium, aby tam znaleźć sposób na pokonanie Galactusa. Na widok bezgłowego ciała Janet, Hank odpowiada, że został przez nią zaatakowany, dlatego musiał ją zabić.
W innej części miasta ludzie Magneto z bazy kosmicznej Asteroid M dziwią się, że Black Panther nadal żyje. Ich przywódca, Cortez wierzy, że Panther nie jest zainfekowany, jednak jego podwładni twierdzą, że to pułapka i postanawiają go zaatakować. Wkurzony Panther rzuca głową Janet w kierunku jednego z ludzi, przez co ten zostaje śmiertelnie ugryziony w szyję. Mimo swojego kalectwa, Panther rozprawia się z resztą grupy. Cortez każe przerwać walkę. Tłumaczy, że ich kolega zginął, bo nie posłuchał rozkazu i zmusił człowieka do samoobrony, co przypłacił własnym życiem. Obiecuje zabrać Panthera do bazy, przy czym bohater żąda, aby wzięli na pokład również Janet.
W laboratorium Hanka, Spider-Man i Cage grają w karty. Luke pyta Petera, czemu ciągle nosi maskę, na co ten odpowiada, że po zjedzeniu swoich bliskich, wstydzi się patrzeć w lustro. Wolverine przerywa im i mówi, że Steve, Stark i Hank wrócili z misji, przywożąc ze sobą potrzebne części. Wspólnie zaczynają budować broń – potężne działo. Gdy docierają do Galactusa, zauważają, że atakują go super-łotrowie.
Asteroid M. Cortez przedstawia Panthera członkom załogi, która liczy 12 osób. T’Challa wręcza ich badaczowi głowę Janet. W tym czasie superbohaterowie strzelają do Galactusa z działa…
Recenzja
Czwarty numer miniserii Marvel Zombies to ponownie świetna lektura. Mnóstwo akcji, w tym walka z Galactusem. Rozbudowanie relacji łączących obdarzonych mocą Surfera superbohaterów.
Jakby tego było mało, scenarzysta wyjaśnia nam, czemu Spider-Man nosi ciągle maskę. Kolejnym zaskoczeniem jest pojawienie się super-łotrów, którzy rozpoczynają bój z Galactusem. Każdy zastanawiał się, gdzie podziały się w tym świecie czarne charaktery. Jak się okazuje mają się dobrze, a obecność takich gwiazd jak Red Skull, Doktor Doom, Green Goblin i Doktor Octopus tylko potwierdzają założenie, że Marvel Zombies to także świat super-łotrów.
Bardzo interesuje mnie, jak zostanie dalej pociągniety wątek Black Panthera. Ten mocno okaleczony superbohater znajduje schronienie u ocalałych ludzi i oddaje im do badań głowę Wasp. Kto wie, co z tego wyniknie. Jeśli chcecie dowiedzieć się, co stało się z Galactusem, po strzale z działa, przeczytajcie kolejny numer. A ten otrzymuje ode mnie 5 pajączków.
Ocena:
Autor: Dawidos