Numer: Edge of Spider-Verse #5
Tytuł: SP//dr
Wydawnictwo: Marvel Comics 2014
Data wydania: Grudzień 2014
Scenariusz: Gerard Way
Rysunki: Jake Wyatt
Tusz: Jake Wyatt
Kolory: Ian Herring
Litery: VC’s Clayton Cowles
Okładka: Jake Wyatt
Asystent redaktora: Ellie Pyle
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: Axel Alonso
Naczelny dyrektor kreatywny: Joe Quesada
Wydawca: Dan Buckley
Producent wykonawczy: Alan Fine
Cena: $3.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Mała Peni Parker po śmierci ojca dziedziczy udział w rządowym programie SP//dr. Po rozmowie z ciocią May i wujkiem Benem, naukowcami pracującymi przy tym projekcie, zostaje ukąszona przez pająka, dzięki czemu jest w stanie sterować robotem, którego celem jest ochrona miasta.

5 lat później. Dziewczyna wewnątrz maszyny jest monitorowana przez sztab ludzi, którzy dbają zarówno o jej bezpieczeństwo jak i powodzenie misji. Tym razem na celowniku jest osobnik imieniem Mysterio, który za pomocą swoich maszyn rozpyla trujący gaz. SP//dr szybko pokonuje przeciwnika.

W szkole, Peni zostaje poproszona o przerwanie zajęć przez osobnika w kostiumie, wyglądającego podobnie do Daredevila. Mężczyzna okazuje się być znajomym jej ojca, tłumaczy, że Mysterio poszedł na współpracę i opowiedział, jak został ulepszony na poziomie psychicznym oraz fizycznym przez ludzi, którzy budują skład z biologicznie udoskonalonymi kryminalistami. Zadaniem dwójki ma być odkrycie, kto za tym stoi. Bohaterowie po krótkiej pogawędce trafiają do magazynu z oprychami i zakładnikami, gdzie szybko rozprawiają się z zagrożeniem. Po skończonej pracy ekipa SP//dr zabiera robota ze sobą, a Peni decyduje się dojechać metrem do domu.

Podczas podróży powrotnej w przedziale pojawiają się Old Man Spider wraz ze Spider-Hamem z alternatywnych rzeczywistości. Oboje przekonują Peni, że musi iść z nimi z uwagi na grożące wszystkim niebezpieczeństwo. Peni, słuchając zespolonego z nią mentalnie małego pająka, decyduje się iść z nimi, jednak wpierw muszą udać się po jej mechaniczny kostium.

Recenzja

To dopiero ciekawa wizja wszechświata. Spider-Man w wersji, o jakiej jeszcze nie słyszeliście. SP//dr to projekt robota, gdzie za sterami zasiada pilot ukąszony przez wybranego pająka, który tworzy z nim więź. Padło na Peni Parker, córkę jakiegoś bliżej nieokreślonego Parkera. Nie mamy żadnych informacji odpowiadających na pytania: skąd się wziął ten pająk, dlaczego jest konieczny do sterowania robotem, oraz co takiego jest w genach dziewczynki, że to właśnie musi być ona. Wiemy natomiast, że między nim, a ugryzioną tworzy się jedyna w swoim rodzaju relacja.

Wszystko w tym komiksie dzieje się szybko. Za szybko. Śmierć ojca Peni właściwie nie jest w ogóle wyjaśniona – ot tak, po prostu zginął wewnątrz mechanicznego kostiumu. Właściwie nic w tym komiksie nie jest do końca wyjaśnione. Fabuła pełna luk, które to czytelnik sam musi sobie dopowiedzieć, bo wątpię, byśmy doczekali się jakichś kontynuacji tej historii. Możliwe, że pomysł scenarzysty był zbyt rozbudowany, by to co ważne zmieścić w jednym zeszycie i planuje historię rozwinąć w późniejszych zeszytach Spider-Verse.

Spójrzmy na stronę graficzną. Jake Wyatt ma swój styl, jednak odbiega on od moich oczekiwań. Ciężko mi ocenić jego dzieło w tym zeszycie, ale nie przemawia on do mnie. Nie prezentuje się najgorzej – rysuje tła i detale, o czym wielu rysowników zapomina. Jest i dynamika, która w tym wypadku przypomina mi anime, gdzie prędkość danego ruchu przedstawiona jest za pomocą kresek ingerujących w kształt poruszającego się przedmiotu. Jednak pomniejsze kadry wydają się być rysowane na szybko i bez większych starań.

Tak oto pokrótce prezentuje się ostatnia już część mini-serii Edge of Spider-Verse, właściwie składającej się z pięciu one-shotów. Seria pokazuje jak wiele wizji można mieć na temat jednego bohatera. To nie koniec, przed nami mnóstwo zeszytów dotyczących eventu Spider-Verse – tam scenarzysta Dan Slott obiecał pokazać wszystkie do tej pory znane wersje naszego ulubionego herosa. Ta alternatywa Pająka również znajdzie swoje miejsce w drużynie Spider-Manów, a jako, że opowieść o niej zawarta w tym zeszycie ma mnóstwo niedopowiedzeń to musi zadowolić się oceną w postaci 2,5 pajączka.

Ocena:

Autor: Spider-Nik