Numer: Spider-Man Serial TV 2/98
Tytuł: Doctor Octopus: Armed And Dangerous
Wydawnictwo: Tm-Semic 1998
Data wydania: 1998
Scenariusz: Nel Yomtov
Rysunki: Rick Stasi
Tusz: Stull & Collazo
Kolory: Kevin Tinsley
Litery: Ewa Grzesiak
Okładka: brak informacji
Redaktor naczelny: Marcin Rustecki
Wydawca: Waldemar Tevnell
Tłumacz: Arek Wróblewski
Cena: 3,50 zł

Streszczenie

Doctor Octopus przerywa randkę Petara z Felicią Hardy. Porywa dziewczynę, a chłopak traci przytomność po uderzeniu mackami.

Później. Przerażona matka Felicji opowiada policjantom kim jest Octopus. Kontynuację tej historii opowiada sam Otto Octavius porwanej dziewczynie. Domaga się od fundacji Hardych okupu za to, że został wyśmiany i zmuszony do pracy w domowych warunkach, co doprowadziło do wybuchu i przytwierdzenia jego metalowych ramion.

W redakcji Daily Bugle Jameson zostaje wyznaczony do dostarczenia okupu przez Octopusa, z którym nawiązał kontakt telefoniczny. Stojący obok Peter zapewni mu asystę w postaci Spider-Mana.

Opuszczony budynek na przedmieściach Manhattanu. J.J.J zjawił się w wyznaczonym miejscu z walizką pieniędzy. Na miejscu pojawia się Octopus, a chwilę później Spider-Man. Dochodzi do walki, którą Pająk przegrywa. A Octopus mając dwóch zakładników żąda dwukrotnie więcej pieniędzy.

Następnego dnia. Peter ma pomysł, jak podejść Octopusa. Zgłasza się na ochotnika, by dostarczyć okup. Co też czyni. Porywacz po otrzymaniu pieniędzy wyrzuca Parkera z magazynu. Ten jednak wraca, ale jako Spider-Man. Dochodzi do pojedynku. Tym razem Pająk tryumfuje i uwalnia zakładników. Wszyscy wracają do domów, a randka Petera z Felicją jest już nieaktualna.

Zawartość

• 

  Spider-Man Adventures #7Czerwiec 1995

Recenzja

Drugi numer, to kolejne przetasowanie co do chronologii względem odcinków serialu animowanego, na bazie którego powstał obecny numer.

Tym razem całymi garściami czerpiemy z szóstego odcinka o tym samym tytule co obecny komiks. Na drodze do szczęścia Peterowi staje Doctor Octopus, który chce zdobyć pieniądze na swoje badania. Przy czym szaleje i porywa ludzi. Nie mamy tutaj skomplikowanej fabuły. Porwanie i pierwsza próba ratunku zakończona niepowodzeniem, a druga sukcesem. Brzmi dość standardowo. Zakończenie też jest całkiem standardowe: bandyta pokonany – heros tryumfuje, ale tylko połowicznie, bo z dziewczyną mu nie wyszło. Myślę, że nie ma co wydziwiać, w końcu to komiks dla młodszej części czytelników oparty o kreskówkę.

Całość wygląda całkiem przyzwoicie. Pomimo zmiany na stanowisku rysownika to również ten rysownik stara się przybliżyć swój styl w miarę do serialu animowanego. Sceny akcji są dynamicznie, a pozycje Spider-Mana jakie przybiera cieszą oczy.

Ogólnie rzecz biorąc dobrze przeniesiony odcinek serialu na papier. Myślę, że 4,5 pajączka się należy.

Ocena:

Autor: Spider-Nik