Numer: Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 4
Tytuł: Starzy Znajomi
Wydawnictwo: Egmont 2019
Data wydania: Październik 2019
Scenariusz: Dan Slott & Christos Gage
Rysunki: Giuseppe Camuncoli, R.B. Silva, Javier Garrón
Tusz: Cam Smith, Adriano Di Benedetto, Javier Garrón
Kolory: Marte Gracia, Jason Keith, Frank D’Armata
Litery: Dariusz Ziach
Okładka: Alex Ross
Redaktor: Małgorzata Kuśnierz & Kamil Śmiałkowski
Redaktor naczelny: Marcin Surowiecki
Wydawca: Martin Dusseldorp
Tłumacz: Bartosz Czartoryski oraz Piotr W. Cholewa
Cena: 39,99 zł

Opis

Starzy Wrogowie nie rdzewieją!

W Parker Industries dochodzi do wybuchu. Do czego jest zdolny Peter Parker, zarówno jako dyrektor firmy, jak i Spider-Man, żeby uratować swoich pracowników? Tymczasem Prowler zakrada się do siedziby Jackala, gdzie spotka dobrze znanego wroga, ale w… dość zaskakującej postaci. Nadchodzi też chwila, na którą wszyscy czekali: Doktor Octopus już zbyt długo tkwił uwięziony w ciele Living Braina i wraca z zupełnie nowym planem działania! Co gorsza, ktoś bliski Peterowi umiera. Parker jeszcze raz musi wybrać między życiem osobistym a odpowiedzialnością związaną z byciem Spider-Manem. Tym razem żadne rozwiązanie nie wydaje się dobre…

Zawartość

• 

  Free Comic Book Day 2016: Captain America (druga historia) Lipiec 2016

• 

  The Amazing Spider-Man #16 Październik 2016

• 

  The Amazing Spider-Man #17 Październik 2016

• 

  The Amazing Spider-Man #18 Listopad 2016

• 

  The Amazing Spider-Man #19 Grudzień 2016

Dodatki

• Galeria okładek alternatywnych (5 stron)
• Zapowiedź kolejnego tomu (1 strona)

Recenzja

Amazing Spider-Man: Globalna Sieć, Tom 4: Starzy znajomi to historia bardzo ważna, ponieważ stanowi preludium do nadchodzącego Spisku Klonów.

Zacznijmy od początku. Zmarli wracają do życia za pomocą unowocześnionej technologii klonowania. A jak klony to i Szakal, znany jako profesor Miles Warren. Cały numer właściwie skupia się na tym, że stan Jamesona seniora się pogarsza i nikt nie jest w stanie mu pomóc poza tajemniczą firmą New U oferującą sklonowane i pozbawione wad narządy do przeszczepu. Peter robi się podejrzliwy co do tego typu zabiegu po uaktywnieniu się pajęczego zmysłu w pobliżu uleczonego pracownika. Temat jest interesujący, bo Szakal przekupuje ludzi (w szczególności przestępców) zwracając im bliskich. Oczywiście można mieć obawy, bo saga klonów ma opinie bardzo podzielone wśród fanów. Co gorsza za fabułę wziął się Dan Slott, który znany jest z masy dziwacznych, kontrowersyjnych i nieraz głupich rozwiązań.

Podsumujmy co wiemy? Rhino otrzymał Oksanę, Jameson zobaczył się z Marlą, do Kingpina miała okazję wrócić żona Wanessa wraz z dzieckiem. I tu przyznam, że Dan Slott zastosował ciekawe rozwiązanie. Fisk zabił ją wiedząc, że jego prawdziwa żona nie żyje, dzięki czemu nie będzie niczyim pionkiem. Wyjście z sytuacji godne króla zbrodni. Wracając do tematu. W pierwszym tomie Amazing Spider-Mana byliśmy świadkami jak Electro zabija przypadkiem swoją dziewczynę. Tu wraca i jak się okazuje zyskuje moce swojego chłopaka i odpłaca mu się. Przed nami nowa Electro, będąca kolejną postacią, którą Marvel odnowił zmieniając przy okazji płeć. To jeszcze nie wszystkie postaci, które wróciły z martwych. W tym tomie również umarł i szybko został sklonowany Hobbie Brown – Prowler. A na koniec zostawiłem najciekawsze: Gwen Stacy. Jak pamiętamy szalony doktorek miał obsesję na jej punkcie, więc i tu nie mogło jej zabraknąć. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.

Od strony graficznej wszystko byłoby dobrze, gdyby nie jeden drobny szczegół. Dlaczego sklonowani ludzie wychodzą z tub już ubrani? Czyżby Miles odkrył jak razem z zabitym sklonować jego ciuchy? Osobiście wolę rozwiązanie sprzed lat, gdzie osoba sklonowana wychodziła z tuby naga, ale zasłonięta jakimś dymem, lub innym elementem tła. Jest to dużo realniejsze niż klonowanie w ciuchach – jeśli o realiach w ogóle możemy mówić odnośnie komiksów.

Saga Klonów w nowym wydaniu wraca do życia naszego Pajączka. Ten tom to tylko preludium, jednak daje nam sporo rozrywki. Mogę śmiało pochwalić Dana Slotta, zaciekawił mnie. Myślę, że 4 i pół pajączka będą oceną odpowiednią.

Ocena:

Autor: Spider-Nik