komiksy: 2090 komiksy polskie: 199 seriale animowane: 112 biografie: 59

The Amazing Spider-Man #65

The Amazing Spider-Man #65 (#959)Numer: The Amazing Spider-Man #65 (#959)
Tytuł: The 8 Deaths of Spider-Man, Part 5: Signifying Nothing
Wydawnictwo: Marvel Comics 2025
Data wydania: Marzec 2025
Scenariusz: Joe Kelly
Rysunki: CAFU
Tusz: CAFU
Kolory: Frank D’Armata
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: Mark Bagley
Asystent redaktora: Kaitlyn Lindtvedt
Pomocnik redaktora: Tom Groneman
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $4.99
Przedruk PL: Brak

Streszczenie

Spider-Man staje przed kolejnym wyzwaniem w ramach Przymierza Cyttoraka. Tym razem jego przeciwnikiem jest Cyra, uosobienie nieuchronności śmierci, która nie kryje niechęci do udziału w zawodach wymyślonych przez jej ojca. Zadanie polega na trzymaniu tajemniczej kuli, która ma moc pokazywania możliwych przyszłości nie do zniesienia dla duszy człowieka. Jeżeli Spider-Man wypuści ją z dłoni – przegra.

Kula ukazuje Spider-Manowi wizje przyszłych śmierci jego bliskich. W tych wizjach ciocia May umiera po zakażeniu wirusem Essex, Mary Jane Watson jako Jackpot ginie w walce z Hobgoblinem, J. Jonah Jameson doznaje śmiertelnego wylewu, Randy Robertson zostaje stratowany podczas protestu związanego z kryzysem mieszkaniowym, Betty Brant-Leeds umiera ze starości, Shay Marken zostaje zabita w wypadku na drodze, Black Cat roztrzaskuje się o ziemię, a Norman Osborn traci życie w eksperymencie naukowym.

Początkowo Spider-Man traktuje te wizje z dystansem, nazywając je „emo fanfikiem”, i próbuje bagatelizować ich wpływ na swoją psychikę. Jednak z czasem zaczyna odczuwać ciężar emocjonalny ukazywanych tragedii, co prowadzi go do refleksji nad sensem życia i śmierci. Szczególnie dotyka go mord młodych Pająków: Milesa Moralesa, Baileya Briggsa i Gwen Stacy, dokonany z rąk tajemniczego, mrocznego złoczyńcy. Mimo przytłaczających obrazów nie wypuszcza jednak magicznej kuli z rąk przed końcem wizji.

Każdej z tych śmierci towarzyszy pojawienie się Phila Coulsona, obecnego Anioła Śmierci. Po stracie młodego pokolenia Spider-Man buntuje się przed zabieraniem kolejnych ludzi do świata umarłych. Phil stara się pomóc mu zrozumieć i zaakceptować nieuchronność śmierci. W tym samym czasie głos Cyry uświadamia Parkerowi, że życie ludzkie nie ma sensu, bo wszyscy i ich czyny z czasem zostają zapomniani.

Podczas tej mentalnej batalii niespodziewanie Callix, poprzedni przeciwnik Spider-Mana i brat Cyry, fizycznie atakuje pogrążonego w rozpaczy Parkera, nie akceptując swojej wcześniejszej porażki. W wyniku tego starcia Spider-Man zostaje zabity, co prowadzi do kolejnej z jego ośmiu śmierci w ramach trwającego turnieju Cyttoraka, choć za swego życia nie wypuszcza kuli z rąk i tym samym wygrywa pojedynek z Cyrą.

Po śmierci Spider-Man spotyka Coulsona, który kibicuje mu w walce z trzema pozostałymi Scionami. Pająk zużywa kolejną Trzcinę Raggadorra i wraca do życia. Później, w rozmowie z Dr. Strangem, przytłoczony wizjami i refleksjami Peter Parker zaczyna kwestionować sens swojej walki, skoro życie ludzi jest bezcelowe. Wątpliwości te prowadzą go do decyzji o rezygnacji z roli obrońcy Ziemi w wyzwaniach Cyttoraka.

Recenzja

W piątej odsłonie historii The 8 Deaths of Spider-Man bohater staje do kolejnego z serii wyzwań w ramach Przymierza Cyttoraka – i znów nie chodzi tu o zwykłą walkę na pięści. Numer 65 to filozoficzno-emocjonalna konfrontacja z wizją nieuchronnej śmierci i absurdalności istnienia. Scenarzysta Joe Kelly, wspierany przez rysownika CAFU, oferuje tym razem nieco mniej dynamiczną, ale za to bardziej introspektywną i emocjonalnie uderzającą część cyklu. To komiks solidny, może nie wybitny, ale na pewno wart uwagi – zwłaszcza dla tych, którzy cenią u Spider-Mana nie tylko pajęczy instynkt, ale także ludzkie rozterki.

Szczególnie cieszy, że po fizycznym starciu z poprzedniego numeru dostajemy kolejną walkę duchową, opartą na psychologii i filozofii – a nie sile mięśni. Cyra, uosobienie nieuchronności śmierci, zmusza Petera do trzymania tajemniczej kuli, pokazującej wizje przyszłych zgonów jego bliskich. To pomysł trafiający w sedno idei całej historii – śmierć nie jako wydarzenie, ale jako stała obecność. Cieszy też, że scenarzyści przypomnieli sobie, iż Cyra już wcześniej kwestionowała sens tych zawodów – i tym razem pokazuje współczucie wobec Spider-Mana, który cierpi w jej wyzwaniu. Ich relacja zyskuje niuans – chwilową nić porozumienia, która pozwala spojrzeć na dzieci Cyttoraka z innej, bardziej ludzkiej perspektywy. Szkoda jedynie, że jej brat Callix nagle wraca jako obsesyjny rywal, mimo że wcześniej też krytykował ideę turnieju.

Centralnym motywem zeszytu są wizje śmierci bliskich Petera – od cioci May i Mary Jane, przez J. Jonaha Jamesona, aż po Betty Brant czy Black Cat. Niestety, niektóre z tych śmierci wypadają mało pomysłowo – o ile śmierć MJ w walce z Hobgoblinem czy pogrom wśród młodych Pająków są poruszające, o tyle losy Betty, Felicii czy Normana Osborna wydają się pozbawione dramaturgii i potraktowane po macoszemu. Jednak to, co ratuje ten zabieg, to nie sam „shock value”, a filozoficzna stawka: Cyra nie próbuje wyłącznie zaszokować Petera scenami śmierci, ale przekonać go, że wszystkie jego wysiłki są daremne, a życie ludzkie – pozbawione większego sensu. To właśnie to nihilistyczne przesłanie uderza w Parkera najboleśniej.

Od strony wizualnej komiks to naprawdę udany numer. CAFU – hiszpański rysownik o wyrazistym stylu – doskonale radzi sobie z oddaniem emocji postaci. Mimikę Petera w momentach cierpienia czuć niemal fizycznie, a sam design Cyry, z jej odrobinę ludzką aurą i dystyngowaną obecnością, wypada świetnie. Wizje śmierci są odpowiednio niepokojące – od chorób, przez wypadki, aż po najciekawszą: pojawienie się nowego, mrocznego przeciwnika, który eliminuje „młodzieżówkę” Spider-Mana. Jak zapowiada Marvel, to właśnie on ma stać się głównym antagonistą w kolejnym tomie serii – i już teraz budzi respekt.

Finalnie, mocna, choć nierówna część opowieści o ośmiu śmierciach Spider-Mana. Co ciekawe, gdyby nie nieuczciwa interwencja Callixa, który zadaje Peterowi śmierć, przerywając wyzwanie, Cyra najpewniej odniosłaby zwycięstwo – bo Parker balansował na granicy złamania. Jednak ponieważ Peter, umierając, wciąż trzymał kulę Cyry, to technicznie wygrał. Paradoksalnie jednak, zwycięstwo to nie przynosi mu ulgi – wręcz przeciwnie, decyduje się zrezygnować z dalszego udziału w turnieju, przekonany, że być może życie faktycznie nie ma sensu. To mocne zakończenie, które stawia pytania o los bohatera i sens jego misji. I choć nie każdy element tej opowieści lśni równie mocno, całość zasługuje na 4/6 – za ambicję, emocje i głębię.

Ocena:

Autor: Dawidos

The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959)

The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959)

The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959)

The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959) The Amazing Spider-Man #65 (#959)


Related Articles

About Author

Dawidos