The Amazing Spider-Man #60
Numer: The Amazing Spider-Man #60 (#954)
Tytuł: Brak
Tytuł 2: Doctor’s Orders
Tytuł 3: Team-Up: Part 2
Tytuł 4: Bubs
Tytuł 5: Same Spider-Channel
Tytuł 6: Ride’s Over
Wydawnictwo: Marvel Comics 2024
Data wydania: Grudzień 2024
Scenariusz: Zeb Wells, Joe Kelly
Rysunki: John Romita Jr., Ed McGuinness, Todd Nauck, Paolo Rivera, Patrick Gleason, Mark Buckingham
Tusz: Scott Hanna, Mark Farmer, Todd Nauck, Paolo Rivera, Patrick Gleason, Mark Buckingham
Kolory: Marcio Menyz, Rachelle Rosenberg, Paolo Rivera, Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Okładka: John Romita Jr.
Asystent redaktora: Kaeden McGahey & Kaitlyn Lindtvedt
Pomocnik redaktora: Tom Groneman
Redaktor: Nick Lowe
Redaktor naczelny: C.B. Cebulski
Wydawca: Dan Buckley
Cena: $7.99
Przedruk PL: Brak
Streszczenie
Criminal Courts Building, New York City. Z powodu opuszczenia stanu przez Janice Lincoln, głównego świadka prokuratorki Mary, i ataku Spider-Mana na Lincolna sąd zamyka sprawę i wypuszcza Tombstone’a, bronionego przez Michelle Le, na wolność. Na zewnątrz Tombstone, który zabrał Spider-Mana do szpitala i oddał się w ręce władz, zagaduje Parkera, któremu towarzyszy She-Hulk. Prosi go, by przekazał Pająkowi, że ten wygrał, ponieważ Lincoln musiał skorumpować sędziego, aby być wolnym, oraz podziękował mu.
Później. F.E.A.S.T.. Peter odwiedza rozdającą posiłki May. Ciotka, widząc jego poranioną twarz, mówi, że przez Spider-Mana kiedyś zginie. Nagle w pobliżu dochodzi do ataku Sandmana, który wywraca radiowozy. Peter namawia ciotkę, by zamknęła siebie i innych w schronisku, i twierdzi, że musi po coś iść.
Po chwili na miejscu pojawia się Spider-Man, który ratuje policjantów i wyciąga gadżet do pokonania wroga. Flint Marko chwyta go, przez co urządzenie wypada mu z rąk. May podnosi zgubę i chce mu ją przekazać. Pająk odciąga ją na bezpieczną odległość, w wyniku czego Sandman znów go unieruchamia. Superbohater włącza broń dźwiękową, która zamienia złoczyńcę w kupę piachu i nie pozwala mu się odbudować.
Korzystając z okazji, May prosi Spider-Mana, by nie narażał życia Petera i zrezygnował ze współpracy z nim, która wiele go już kosztowała. Po chwili namysłu Pająk zatrzymuje odchodzącą May i wyjaśnia, że Peter pomaga mu, ponieważ nie mógłby sobie darować, gdyby do niego nie zadzwonił i ktoś przez to ucierpiał. Pani Parker wyraża zrozumienie dla tej postawy bratanka i życzy superbohaterowi bezpieczeństwa.
Harlem. White Rabbit składa rezygnację i odchodzi bezpowrotnie z gangu Tombstone’a. Nowy Kingpin pyta, czy to z powodu Janice. Lorina odpowiada, że wysłał ją, by zabiła swoją przyjaciółkę, co pozwoliło jej odkryć, że nie jest w stanie dla niego wszystkiego zrobić. Martwi ją też, że Tombstone był gotów dokonać takiego czynu. Lincoln milknie. Rabbit wychodzi, informując, że zabiera ze sobą Kareema.
Queens. Podczas wspólnego jedzenia pizzy Peter opowiada May, jak wezwał Spider-Mana do walki z Sandmanem, ale ciotka wchodzi mu w słowo, mówiąc, że wiele myślała o tym, jak jej bratanek bardzo się angażuje, aby komuś pomóc. Ma przeczucie, że Ben, jego nieżyjący wujek, uśmiecha się teraz gdzieś w zaświatach. Dyskusja schodzi na temat Shay, nowej dziewczyny Petera, i uczta trwa dalej.
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: John Romita Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Marcio Menyz
Litery: VC’s Joe Caramagna
Doctor’s Orders
Szpital. Peter zabiera Rek-Rapa do doktora. Lekarz wykrywa siniaka na sercu pacjenta i prognozuje, że ten w pełni wyzdrowieje. Dziwi się tylko, dlaczego Pająk pozwala mu dalej „bawić się” lotnią Goblina, która spowodowała u niego uraz. Ten odpowiada, że demon go ugryzł, gdy chciał mu ją zabrać. Rek-Rap naciska przycisk na pojeździe i wylatuje przez okno, zapowiadając, że zostanie w mieście jako nowy bohater. Lekarz wystawia Spider-Manowi rachunek na 3000 dolarów za konsultację i leczenie Rek-Rapa.
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Ed McGuinness
Tusz: Mark Farmer
Kolory: Marcio Menyz
Litery: VC’s Joe Caramagna
Team-Up: Part 2
Williamsburg, Brooklyn. Podczas festiwalu Spider-Man i Jackpot usiłują powstrzymać Die-Chromatora, superzłoczyńcę manipulującego kolorami. Mary Jane strzela w niego energią, która doprowadza do jego eksplozji, co widzi z oddali Chasm. Później, superbohaterowie spotykają się z Jamesonem, który miał z Die-Chromatorem swoje rachunki do wyrównania (The Amazing Spider-Man #25). Muszą przerwać rozmowę, ponieważ są spóźnieni na podwójną randkę w restauracji. Peter tłumaczy, że ciotce Annie zależało, by Shay, obecna dziewczyna Petera, zaprzyjaźniła się z jego byłą, czyli jej siostrzenicą. Biegną na miejsce.
Przed wejściem do lokalu Mary Jane dzieli się z Peterem radością z życia, jakie prowadzą jako bohaterowie, i dziękuje mu, że jej szukał i pomógł wrócić do domu. Parker odpowiada, że zawsze po nią przyjdzie. Wchodzą do restauracji i dosiadają się do stolika, przy którym czekają na nich wyrozumiali Paul Rabin i Shay Marken. W czwórkę spędzają miło czas, nie zdając sobie sprawy, że z zaułka przygląda im się Chasm.
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Todd Nauck
Tusz: Todd Nauck
Kolory: Rachelle Rosenberg
Litery: VC’s Joe Caramagna
Bubs
Zgodnie z coroczną tradycją Spider-Man spotyka się w barze z Wolverinem, aby pogadać z nim o jego troskach. Po północy superbohaterowie opuszczają lokal, w którym wcześniej doszło do bójki z ich udziałem. Umawiają się na kolejne spotkanie za rok o tym samym czasie. Okazuje się, że to dzień, w którym Wolverine obchodzi swoje urodziny. Pająk składa mu życzenia na pożegnanie i obaj rozchodzą się w swoje strony.
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Paolo Rivera
Tusz: Paolo Rivera
Kolory: Paolo Rivera
Litery: VC’s Joe Caramagna
Same Spider-Channel
Bushwacker strzelaniną przyciąga uwagę Spider-Mana, chcąc odegrać się za porażkę w Teksasie, nieświadomy, że walczył wtedy z jego klonem, Benem Reillym. Do bójki dołącza Chasm, który zmienia giwery złoczyńcy w dłonie i nokautuje go. Ben prosi Petera o rozmowę. W kawiarni Reilly opowiada o tym, jak wytropił Bushwackera. Parker dziękuje mu za pomoc podczas konfliktu z Osbornem i pyta go, jak układa mu się z Janine. Klon odpowiada, że wszystko idzie dobrze. Przechodząc do meritum, wyznaje, że chciał przejąć jego życie, ale nie ma już takich planów i chce ruszyć naprzód. Proponuje „zawieszenie broni”. Peter zgadza się dać mu kolejną szansę i życzy powodzenia. Ben dziękuje. Peter płaci rachunek i odchodzi.
Później. Przyglądając się z oddali wybuchowi po walce Spider-Mana i Jackpot z Die-Chromatorem, Ben rozmyśla o trzech kłamstwach, jakie sprzedał Peterowi. Po pierwsze, w ogóle nie szukał Bushwackera, tylko Parkera. Po drugie, część jego wcale nie uważa, że byłoby źle, gdyby Peter zniknął, a wręcz tego pragnie. Po trzecie, jego życie nie jest prawdziwe, tylko jest cieniem tego, które Parker prowadzi w świetle dnia. Widząc Petera na podwójnej randce w restauracji, myśli o tym, że kiedyś mu to wszystko odbierze.
Scenariusz: Zeb Wells
Rysunki: Patrick Gleason
Tusz: Patrick Gleason
Kolory: Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Ride’s Over
Queens, gdzieś na Jackson Avenue. Spider-Man przerywa atak na Night Bank prowadzony przez gang pod wodzą złoczyńcy zwącego się Newfuanarchobarterist, a lepiej znanego jako Override. Posiłkując się zabranymi słuchawkami do łączności, superbohater poznaje plany przestępców chcących zdestabilizować globalny system finansowy. Po kolei neutralizuje kolejne grupy zadaniowe. W końcu dociera do herszta w serwerowni. Odwracając jego uwagę zawieszonym na sieci zbirem z kartką „Nie patrz w górę”, skacze mu na plecy i zakłada na głowę zrobiony z wyposażenia gangu kask-zakłócacz. Po pokonaniu wroga święci triumf, nieświadomy, że przygląda mu się w szklanej kuli Doktor Doom, który namaszcza go na swojego czempiona w Przymierzu, gotowego walczyć, cierpieć i ginąć raz za razem za innych.
Scenariusz: Joe Kelly
Rysunki: Mark Buckingham
Tusz: Mark Buckingham
Kolory: Edgar Delgado
Litery: VC’s Joe Caramagna
Recenzja
Zeb Wells kończy swoją pracę na stanowisku scenarzysty obecnego tomu The Amazing Spider-Man okrągłym (bo 60.) i w związku z tym grubszym numerem z historią główną, która wieńczy konflikt Spider-Mana i Tombstone’a, oraz szeregiem pobocznych historyjek promocyjnych. Od razu można powiedzieć prosto z mostu, że na pewno nie jest to wiekopomne dzieło, a raczej poprawny komiks, który zadziwiająco „cicho” zamyka pewne wątki, urządzając dotychczasowemu twórcy tego tytułu raczej skromne pożegnanie.
W finale historii o zemście Tombstone’a nie dochodzi do żadnego przełomu. Po nieudanej próbie zabójstwa córki nie spotyka go żadna kara i dalej pozostaje Kingpinem. Wydawałoby się, że wejście na tak mroczną ścieżkę powinno wywrócić jego postać do góry nogami, a on zachowuje swoje status quo! Można by rzecz, że wychodzi z tej afery jako zwycięzca. Niby tłumaczy Peterowi, dlaczego to Spider-Man wygrał, ale to takie naciągane wyjaśnienie z gatunku „moralne zwycięstwo”, mające przykryć stan faktyczny, że włos mu z głowy nie spadł. Szkoda, że nie pokazano chociaż na moment, gdzie ukryła się Janice i jak jej decyzja o ucieczce wpłynęła na jej związek z Randym. Jedyną zmianą w wątku Lincolnów jest odejście White Rabbit z gangu Tombstone’a, co wystawia jej postaci pewne moralne świadectwo. Trzeba przyznać – szału nie ma.
W wiodącej historii komiksu żegnający się z czytelnikami i czytelniczkami autor o dziwo kładzie nacisk na zupełnie inny konflikt wartości rozgrywający się między zupełnie innymi postaciami, bo nieoczekiwanie w relacjach… Spider-Mana i May Parker. Wykorzystując jako pretekst całkiem zgrabnie ukazaną potyczkę z Sandmanem i niewiedzę ciotki Petera o jego sekretnej tożsamości, przemyca przekaz o odczuwanej przez Parkera odpowiedzialności za innych, by uzyskać błogosławieństwo May dla „współpracy” jej bratanka ze Spider-Manem. Dylemat może i zasadny, ale nieco wzięty z sufitu, bo dotąd raczej nieobecny w tym tomie.
Bonusowe historyjki to klasyczny wysyp treści zapowiadających przyszłe wydarzenia zarówno w tejże serii, jak i w potencjalnych spin-offach, choć trzeba docenić zamysł, że niektóre z nich łączą się ze sobą i uzupełniają. Doctor’s Orders humorystycznie żegna Rek-Rapa, ale demoniczny fan Spider-Mana zapewne „wypłynie” w jakimś szalonym komiksie. Z kolei Team-Up: Part 2 tworzy trafną i nieco zabawną paralelę pomiędzy obecnym życiem Petera i Mary Jane, sięga po zapomnianego już łotra z 5. tomu serii, a także zazębia się z czwartą historyjką poprzez postać Chasma. Bubs potwierdza, że „Spider-Man i Wolverine dobrymi kumplami są i basta”, czyli „nic nowego pod słońcem”. Czyżby szykowała się jakaś miniseria?
Same Spider-Channel to właśnie opowieść, która splata się fabularnie z drugą w ramach tych dodatkowych. To z niej można dowiedzieć się, dlaczego Chasm śledził Spider-Mana, gdy ten miał swój kolejny team-up z Jackpot. Wydaje się dobrze napisana, ale odsłaniające prawdę zakończenie przekreśla jej wartość czy sens. Mogła być nowym otwarciem w życiu najbardziej znanego klona Petera Parkera, ale nic nie zmienia w jego status quo. Ma się wrażenie, że postać Bena Reilly’ego kręci się w kółko i scenarzyści nie mają na niego pomysłu, jak tylko wpychać go w rolę zazdrosnego i mściwego „brata” Parkera.
Ostatni z bonusów, czyli Ride’s Over, stanowi wprowadzenie do zupełnie nowego rozdziału całej serii, który po Zebie Wellsie zapoczątkuje Joe Kelly „magiczną” historią 8 Deaths of Spider-Man w nawiązaniu do aktualnej w uniwersum Marvela funkcji Doktora Dooma. Zaprezentowana tu akcja zbudowana na niezbyt emocjonującym napadzie na bank i mało ciekawych rozważaniach o świecie finansów to jedynie pretekst do końcowej rewelacji (planów Dooma wobec Pająka), choć na plus można zaliczyć zabieg rozbitej na dwie osoby narracji, w której monologom Spider-Mana towarzyszą spostrzeżenia obserwującego go Dooma.
Komiks jak na pożegnalny numer scenarzysty raczej zaskakująco… przeciętny. 3 pajączki wydają się sprawiedliwą oceną. A jak podsumować twórczość Zeba Wellsa na łamach serii i jego wkład w rozwój postaci Spider-Mana? Choć nie brakowało wciągających historii, efektownych starć i pamiętnych momentów, całość nigdy nie otarła się o geniusz. Praktycznie Spider-Man nie doświadczył wielkiej zmiany poza rozbiciem jego związku z Mary Jane (szkopuł w tym, że nie była to pozytywna zmiana) i poznaniem nowej sympatii. W przyszłym numerze na pokład wejdzie Joe Kelly, a Spider-Man zadebiutuje w roli… czempiona Dr Dooma!
Ocena:
Autor: Dawidos